HW 57 - System zamkniętej sprężyny
HW 57 - System zamkniętej sprężyny
Jakiś czas temu czytając temat http://www.e-tawerna.pl/viewtopic.php?t=12667 zdecydowałem się zostać królikiem doświadczalnym i posłałem karabinek na tuning do Macieja celem założenia systemu zamkniętej sprężyny
Co mi się nie podobało?
Podczas strzelania z HW 57, które było smarowane, ale pracowało bez tuningu, zauważyłem (nie tylko ja) że karabinek skręca przy strzale na prawą stronę, kopniak był powiedzmy średni, o celności dużo mówić nie będę, uczę się ciągle Ale HW potrafiło wierzgnąć trochę.
Wrażenia po tuningu:
W cenie otrzymałem nową sprężynę, system widoczny w temacie powyżej, mycie i smarowanie karabinka, ustawienie spustu, teraz na jałowym nie lata w te i we w te, jest sprężysty, wyczuwalny, prostowanie lufy, nowa korona, itp.
Dziś postrzelałem z otwartych (niedługo lunetę posadzę), wróciłem do starej puszki piwa zawieszonej na 45 metrze - obrywała zdecydowanie częściej, skupienie na tarczy lepsze (fotek nie robiłem, jeszcze nie ma czym się chwalić ). Strzał jest krótszy, kopniak mniejszy, test śrutu zrobiłem kładąc śrut za korpusem na osadzie, przesuwa się w przód o jakieś 3 mm, ale nie podskakuje. Ruch karabinka występuje tylko w osie przód-tył, brak wymienionego wyżej przekręcania się karabinka wokół jego osi. Sprzęt ustawiony jak dobrze pamiętam z rozmowy na 13,2 J. O braku jakichkolwiek zgrzytów itp. przy naciąganiu to chyba wspominać nie muszę
Według Macieja sytuacja polepszy się jeszcze, gdy założę optykę, która dociąży karabinek Z całą pewnością mogę polecić usługi u Dębowego, kontakt jest bardzo dobry, praca wykonana fachowo i szybko. Mam nadzieję, że zastosowane rozwiązanie posłuży bezawaryjnie przez dłuższy czas, na razie 100 sztuk pyknęło tylko, ale za to o wiele przyjemniej
Co mi się nie podobało?
Podczas strzelania z HW 57, które było smarowane, ale pracowało bez tuningu, zauważyłem (nie tylko ja) że karabinek skręca przy strzale na prawą stronę, kopniak był powiedzmy średni, o celności dużo mówić nie będę, uczę się ciągle Ale HW potrafiło wierzgnąć trochę.
Wrażenia po tuningu:
W cenie otrzymałem nową sprężynę, system widoczny w temacie powyżej, mycie i smarowanie karabinka, ustawienie spustu, teraz na jałowym nie lata w te i we w te, jest sprężysty, wyczuwalny, prostowanie lufy, nowa korona, itp.
Dziś postrzelałem z otwartych (niedługo lunetę posadzę), wróciłem do starej puszki piwa zawieszonej na 45 metrze - obrywała zdecydowanie częściej, skupienie na tarczy lepsze (fotek nie robiłem, jeszcze nie ma czym się chwalić ). Strzał jest krótszy, kopniak mniejszy, test śrutu zrobiłem kładąc śrut za korpusem na osadzie, przesuwa się w przód o jakieś 3 mm, ale nie podskakuje. Ruch karabinka występuje tylko w osie przód-tył, brak wymienionego wyżej przekręcania się karabinka wokół jego osi. Sprzęt ustawiony jak dobrze pamiętam z rozmowy na 13,2 J. O braku jakichkolwiek zgrzytów itp. przy naciąganiu to chyba wspominać nie muszę
Według Macieja sytuacja polepszy się jeszcze, gdy założę optykę, która dociąży karabinek Z całą pewnością mogę polecić usługi u Dębowego, kontakt jest bardzo dobry, praca wykonana fachowo i szybko. Mam nadzieję, że zastosowane rozwiązanie posłuży bezawaryjnie przez dłuższy czas, na razie 100 sztuk pyknęło tylko, ale za to o wiele przyjemniej
Diana 56 TH + mDOT
Zoraki HP-01 Ultra v2
Zoraki HP-01 Ultra v2
Sprzęt parę miesięcy temu wrócił od Skrzata, spóźniona reklama Wady HW 57 zostały w dużej mierze poprawione, tj. za niska baka, za wysoka stopka, chwyt został lekko wydłubany, a palmrest i posrebrzenie osłony spustu to już jako dodatki Efekt jak dla mnie kozacki, ukłony w stronę Krzysztofa, teraz świetnie się składa do strzału, skupienie lepsze, ale dużo przede mną Niestety spust jest za daleko, mimo że mam średniej długości palce to i tak trochę brakuję, aby było ergonomicznie, no cóż.
Diana 56 TH + mDOT
Zoraki HP-01 Ultra v2
Zoraki HP-01 Ultra v2
Dobrze wiedzieć, kiedyś sie może przydaćSacia pisze: trzeba wybić malutki bolec na którym zamocowany jest język, prosta sprawa
Fajne też masz zrobiona stopke regulowaną, z fotek dokładnie nie widać, ale wygląda to na oryginalna stopka połaczoną z regulacją ?
Jeżeli mógłbyś, to wrzuć jedną fotkę tej stopki bardziej od tyłu karabinka.
Nie pamiętam dokładnie, ale stawiam, że to oryginalna stopka jaką posiadałem doczepiona do regulacji. Przydatna rzecz w tym modelu.
Dziś dodatkowo odkręciłem śrubkę od regulacji spustu (ta widoczna za językiem) i wyjąłem spod niej sprężynkę, krótka i twarda, po czym zastąpiłem ją taką od długopisu czyli długa i miękka Całkiem przyjemnie to pracuje, śruba jest wkręcona aby-aby i spust przy rozładowanym karabinku jest sprężysty, nie lata bezwładnościowo. Przy strzale też bardziej miękko, choć chciałbym jeszcze bardziej zmiękczyć drugi stopień, pokombinuje z innymi długościami sprężynek
Dziś dodatkowo odkręciłem śrubkę od regulacji spustu (ta widoczna za językiem) i wyjąłem spod niej sprężynkę, krótka i twarda, po czym zastąpiłem ją taką od długopisu czyli długa i miękka Całkiem przyjemnie to pracuje, śruba jest wkręcona aby-aby i spust przy rozładowanym karabinku jest sprężysty, nie lata bezwładnościowo. Przy strzale też bardziej miękko, choć chciałbym jeszcze bardziej zmiękczyć drugi stopień, pokombinuje z innymi długościami sprężynek
Diana 56 TH + mDOT
Zoraki HP-01 Ultra v2
Zoraki HP-01 Ultra v2
Wygląda jak oryginał, dzięki za fotke.Sacia pisze:Nie pamiętam dokładnie, ale stawiam, że to oryginalna stopka jaką posiadałem doczepiona do regulacji. Przydatna rzecz w tym modelu.
A co do samej regulacji spustu, to narazie nic nie moge napisać, bo nie mam jeszcze karabinka, i nie miałem styczności z Recordem.
Ale z miła checią poczytam o Twoich eksperymentach.