rifleman pisze:IMO, każdy "normalny" sklep powinien to załatwić i przeprosić.
Ale jak głosy (całe szczęście że nie na tym forum) są takie, że nic się nie stało tylko sobie powietrza upuść. No to sorry panowie, sami się o takie traktowanie prosicie.
Skoro z góry się zakłada, że sklep nie przeprosi, kasy nie odda, tylko w przypływie wielkiej łaski wyreguluje, to pozostaje bić tylko brawo takim opiniom.
Dlatego taki mamy chlew na naszym rynku.
co racja to racja,popieram w 100%
[ Dodano: Nie 05 Lut, 2012 07:49 ]
rifleman pisze:b3n0 pisze:Brakuje jeszcze, Łukasz, reklam takich sklepów i na naszym forum,
Mam nadzieję, że ich nigdy nie będzie.
Pracuję już ładnych parę lat w handlu i takie sprawy (podobnego "kalibru") załatwia się praktycznie od ręki i bez problemu. Troszkę inna branża ale zasady te same. Czasem nawet pomijając drogę reklamacji.
Jeden zadowolony klient przyciągnie 5, jeden zniechęcony zrazi 10.
tu także się zgadzam,wiem jak to działa z punktu widzenia konsumenta,jak cos komus polecam to naganiam klientów,jak nie to ich tam już napewno nie będzie
prawa rynku
[ Dodano: Nie 05 Lut, 2012 07:52 ]
Mamutowicz pisze:rifleman pisze:
Tak mamy niestety skonstruowane przepisy, że sklep może się wypiąć.
A jakby Tobie ktoś chciał zwrócić po 2 miesiącach używany towar, mówiąc że coś nie działa z Twojej winy, a Ty nie masz pewności czy właściciel nie grzebał i nie "przekombinował" z czymś?
Poza tym, w tym przypadku sklep się nie "wypina". Proponują wyregulowanie sprzętu więc o co chodzi?
Znalazł się haczyk żeby komuś znowu łatkę przypiąć?
do tego służy gwarancja,zakładamy że jakimś cudem cuś się stało, i sklep powinien to załatwić bez mamrotania.
Masz jakieś powiązania ze sklepami na M.. że tak ich bronisz?
[ Dodano: Nie 05 Lut, 2012 07:59 ]
b3n0 pisze:Tylko tu nie Pisuj.. Jak Łukasz prawi, o klienta trzeba dbać. Jak się sprzedaje sprzęt głównie Made in China, tym bardziej. Za chwile zacznę wierzyć, że "militarzyści" faktycznie odpalają Ci jakąś dolę za bronienie ich "dobrego imienia". Pracuję w branży piwowarskiej. Jak ktoś mi przyjdzie i powie, że dostał ocet zamiast piwa, to nie naleje mu łaskawie świeżego i przeproszę, tylko oddam mu kasę za to pieprzone jedno piwko i dam drugie gratisowe z przeprosinami i przybiciem piątki. I to właśnie takie postawy, jak Twoja, powodują znieczulicę i ogólne "manie w d..ie" klienta. Płacę pół wypłaty miesięcznej za towar, to wymagam, żeby było to to, na co te pół wypłaty przeznaczyłem. I to tyle, pozdrawiam.
z tym octem to moze jakas promocja byc (o której byś nie wiedział) jak w cappy,jak dostaniesz wode zamiast napoju to wygrywasz nagrode
to tak żartem
ale tak serio to o klienta trzeba dbać, podstawowe prawo kapitalizmu zwłaszcza że jak wydajesz 1000 czy 1500 zł na karabinek to chcesz mieć taki jaki był w opisie