Rozważania o drewienku
Zjeździłem całe miasto i ani grama oleju lnianego, znalazłem w pewnym sklepie budowlanym olej 250g 75 zł Dostałem tylko wosk też nie tani, ale chociaż super powierzchnia jest po nim. Olej mi kupi kolega Tomek, ciesze się że trafiłem na to forum. Pełno tu samych życzliwych ludzi
Pozdrawiam i dziękuję za wszystkie rady.
P.S. Sam wosk nie wystarczy?
Pozdrawiam i dziękuję za wszystkie rady.
P.S. Sam wosk nie wystarczy?
Witam.
Dars ,olej lniany tłoczony na zimno to także olej spożywczy kupisz w każdym sklepie zielarskim takim jak np. Herbapol ,a widywałem też w marketach na półkach wśród innych olei w małych opakowaniach.
Terpentynę balsamiczną kupisz w aptece jako olejek terpentynowy.
Pozdrawiam.
Robert
Dars ,olej lniany tłoczony na zimno to także olej spożywczy kupisz w każdym sklepie zielarskim takim jak np. Herbapol ,a widywałem też w marketach na półkach wśród innych olei w małych opakowaniach.
Terpentynę balsamiczną kupisz w aptece jako olejek terpentynowy.
Pozdrawiam.
Robert
Diana 60, AR2079B PCP, Webley Raider, HW-100, AA EV2 + kilka szkiełek lepszych i gorszych
Chyba wszystko już wiem na temat olejowania, zrobiłem sobie próbkę z olejem PKB i potem to nawoskowałem. Powiem że trzymać takie drewno w ręce to coś przyjemnego i nigdy już nie popełnie tego grzechu aby lakierować osadę. A'propos osady ma może ktoś jakieś rysunki albo szkice, bo to co stworzyłem mi się nie podoba :-( Jeśli ktoś by miał coś takiego i przejawiał ochotę odstąpić swój pomysł, to chętnie skorzystam. Mam jeszcze tego orzecha na 3 osady, a pomysłu na wykonanie już nie mam.
- tomaschek
- -#zasłużony_team
- Posty: 5780
- Rejestracja: 28 kwie 2006, 10:14
- Lokalizacja: Tarnobrzeg/Leicester
Daras przejechal oliwką PKB tylko na próbę Ja też tak zrobiłem na próbce drewna (olejem sprężarkowym) gdy jeszcze nie miałem dostępu do lnianego.
Old London, hmm, kosztuje dużo, ten sam efekt uzyskamy za pomocą oleju lnianego (niecierpliwi mogą dodać sykatywy) i wosku pszczelego. Efekt jest równie ładny jak po OL a jaki piękny zapach ma później drewienko - olej lniany ma zapach orzechowy, wosk pszczeli zapach miodu. Żaden Old London tego nie potrafi
Old London, hmm, kosztuje dużo, ten sam efekt uzyskamy za pomocą oleju lnianego (niecierpliwi mogą dodać sykatywy) i wosku pszczelego. Efekt jest równie ładny jak po OL a jaki piękny zapach ma później drewienko - olej lniany ma zapach orzechowy, wosk pszczeli zapach miodu. Żaden Old London tego nie potrafi
Daystate Mk3 FT
Nitrex TR2 2-10x42
Nitrex TR2 2-10x42
PKB wziąłem tylko na próbę. Olej lniany już mam( żona mi kupiła ), poolejowałem już trzykrotnie drewienko(szybko wysycha) wygląda ładnie no i ten zapach. Jecze ze trzy razy powtórze olejowanie a potem nałożę wosk.doktor pisze:Poszukaj oleju "Old London" w internetowych sklepach z bronia. Nie kosztuje duzo, a efekt daje bardzo dobry. PKB to moim zdaniem nie jest dobry pomysl - drewno nigdy nie wyschnie porzadnie.
- tomaschek
- -#zasłużony_team
- Posty: 5780
- Rejestracja: 28 kwie 2006, 10:14
- Lokalizacja: Tarnobrzeg/Leicester
Daras, błąd.Daras pisze:poolejowałem już trzykrotnie drewienko(szybko wysycha) wygląda ładnie no i ten zapach. Jecze ze trzy razy powtórze olejowanie a potem nałożę wosk.
Zrób tak: po tym trzykrotnym olejowaniu odczekaj ze dwa dni a potem przez powiedzmy tydzień nakładaj codziennie po jednej, cieniutkiej, warstwie oleju. Po tym tygodniu odczekaj aż olej wyschnie ( w tej chwili tylko Ci się wydaje, że wysechł) i przejedź watą stalową (od biedy bardzo drobnym papierkiem) drewienko ponieważ wstaną włókna. Najlepiej to robić kiedy drewienko dobrze przeschnie wtedy te włókna będą bardziej "kruche".
Następnie nakładaj następne warstwy ale już w większych odstępach czasowych. Róznie to może być ale wyjdzie Ci pewnie w sumie około 15-17 warstw. Wtedy po dobrym przeschnięciu możesz nakładać wosk rozpuszczony w terpentynie lub nie (druga opcja wymaga silnych palców ).
Jak będziesz miał jakieś pytania to wal śmiało
Daystate Mk3 FT
Nitrex TR2 2-10x42
Nitrex TR2 2-10x42
Ok zrobię tak jak mi radzisz. Narazie się nic nie nastroszyło, ale może dlatego że naprawdę wypolerowałem to na błysk.tomaschek30 pisze:Daras, błąd.Daras pisze:poolejowałem już trzykrotnie drewienko(szybko wysycha) wygląda ładnie no i ten zapach. Jecze ze trzy razy powtórze olejowanie a potem nałożę wosk.
Zrób tak: po tym trzykrotnym olejowaniu odczekaj ze dwa dni a potem przez powiedzmy tydzień nakładaj codziennie po jednej, cieniutkiej, warstwie oleju. Po tym tygodniu odczekaj aż olej wyschnie ( w tej chwili tylko Ci się wydaje, że wysechł) i przejedź watą stalową (od biedy bardzo drobnym papierkiem) drewienko ponieważ wstaną włókna. Najlepiej to robić kiedy drewienko dobrze przeschnie wtedy te włókna będą bardziej "kruche".
Następnie nakładaj następne warstwy ale już w większych odstępach czasowych. Róznie to może być ale wyjdzie Ci pewnie w sumie około 15-17 warstw. Wtedy po dobrym przeschnięciu możesz nakładać wosk rozpuszczony w terpentynie lub nie (druga opcja wymaga silnych palców ).
Jak będziesz miał jakieś pytania to wal śmiało
Witam.
Spokojnie jeszcze zobaczysz ,cały ten błysk zniknie za parę dni ,a włókna wstaną prędzej czy później. Jeszcze nie raz będzie błysk ,cały proces trwa tygodniami ,ale kiedyś w końcu doczekasz się efektu końcowego.
Z czasem trzeba będzie nawet czekać dzień dwa aby olej wszedł w drewienko ,wtedy będziesz już wiedział ,że niedługo przyjdzie czas na wosk.
Pozdrawiam.
Robert
Spokojnie jeszcze zobaczysz ,cały ten błysk zniknie za parę dni ,a włókna wstaną prędzej czy później. Jeszcze nie raz będzie błysk ,cały proces trwa tygodniami ,ale kiedyś w końcu doczekasz się efektu końcowego.
Z czasem trzeba będzie nawet czekać dzień dwa aby olej wszedł w drewienko ,wtedy będziesz już wiedział ,że niedługo przyjdzie czas na wosk.
Pozdrawiam.
Robert
Diana 60, AR2079B PCP, Webley Raider, HW-100, AA EV2 + kilka szkiełek lepszych i gorszych
Pewnie tak jest jak mówisz. Ja jak już wspominałem wcześniej nigdy nie olejowałem drewna, no ale kiedyś musi być ten pierwszy raz. Narazie wpija dość mocno, może dlatego że długo sezonowane było.Koval pisze:Witam.
Spokojnie jeszcze zobaczysz ,cały ten błysk zniknie za parę dni ,a włókna wstaną prędzej czy później. Jeszcze nie raz będzie błysk ,cały proces trwa tygodniami ,ale kiedyś w końcu doczekasz się efektu końcowego.
Z czasem trzeba będzie nawet czekać dzień dwa aby olej wszedł w drewienko ,wtedy będziesz już wiedział ,że niedługo przyjdzie czas na wosk.
Pozdrawiam.
Robert
[ Dodano: Sro 18 Kwi, 2007 22:56 ]
Ponawiam pytanie, czy ktoś z Was mógłby podzielić się ze mną swoim pomysłem na osadę, no bo moja nie bardzo mi się podoba. Mam jeszcze drewna na trzy osady, jednak pomysłu brak.
Zebys wiedzial, tak mam zrobiony sztucer CP i wlasnie go wachamtomaschek30 pisze: Old London, hmm, kosztuje dużo, ten sam efekt uzyskamy za pomocą oleju lnianego (niecierpliwi mogą dodać sykatywy) i wosku pszczelego. Efekt jest równie ładny jak po OL a jaki piękny zapach ma później drewienko - olej lniany ma zapach orzechowy, wosk pszczeli zapach miodu
Old London daje ladny, gleboki kolor - zastepuje po prostu bejce.
--
Maciek
Maciek