Dziś czoki w wiatrówkach mają nikłe znaczenie i jak myślę sa robione z przyczyn marketingowo-rozpędowych.
Są pamiątką po czasach, kiedy śruty były stosunkowo nieprecyzyjne i miały za zadanie niwelowanie różnic w ich diametrach.
To też tłumaczy, dlaczego czoki w wiatrówkach nie dochodzą do końca przewodu lufy, która przechodzi na powrót w nominalny kaliber - nie jest to po prostu potrzebne.
Teraz, kiedy dobiera sie do lufy subkalibry liczone w setkach, aż do znalezienia najlepszego, kiedy precyzja wykonania śrutów przynajmniej kilku marek jest doskonała - czoki są, bo są.
Dlaczego występują w lufach szacownych marek? Też nie do końca prawda, wystarczy popatrzeć na czokowane lufy (tureckie) Hatsanów PCP.
Poza tym kiedyś to włłaśnie szacowne marki robiły czoki, no to i tak zostało.
Informacje o najlepszych strzelcach używających luf czokowanych nie są jakoś w oczywisty sposób dostępne - stykałem się z informacjami o ucinaniu przez różnych dobrych strzelców czoków, więc nie można wnioskować, że jeżeli ktoś używa karabinka "X", który fabrycznie ma czok, to automatycznie oznacza, że konkretny egzemplarz ma tak samo.
Wspominana przeze mnie lufa FX ST jest rewolucyjna jeżeli idzie o "wyrównywanie szans" różnych, nawet jakością śrutów i zapewne gdyby wymyślono ją ....dziesiąt lat temu, to by była rozwiązanie dominującym.
ST sprawdza się w wiatrówkach i broni małokalibrowej, strzelającej pociskami bezpłaszczowymi.
W normalnej, "pełnokalibrowej", a zwłaszcza śrutowej broni palnej czoki mają swoją rację bytu i pewnie niepredko o nich zapomnimy. Tyle, że nie ma co porównywać broni palnej do wiatrówek, bo to zupełnie inna specyfika funkcjonalna.
Ale ST to specyficzne potraktowanie gwintu, a nie jakiś rodzaj czoka.
I tak na koniec:
Nie zastanawia was, że skoro to ma dawać jakąś wyraźną wartość dodaną lufie wiatrówkowej, to panuje dziwna cisza na temat przesłanek stosowania w nich czoka, producenci nie publikują żadnych informacji na temat faktycznych dowodów wyższości luf czokowanych, a tymczasem można znaleźć tomy o sensie stosowania czoków w broni palnej?Red pisze:Fakty zasłyszane są takie że poprawia skupienie i zwiększa prędkość wylotową.
Czemu musimy opierać się na faktach zasłyszanych?
Czy ci co je głoszą mają jakąś wiedzę tajemną, czy po prostu ulegają efektowi placebo?
Przypomina to moje traktowanie separatora - zainstalowałem takowy na Logunie Solo.
Na pytanie czy pomaga, mam problem z odpowiedzią (mówię o swoich doświadczeniach, a nie powszechnych opiniach, bo te znam). Logun jest piekielnie celny i bez separatora. Dlatego odpowiadam, że wmówiłem sobie, że pomaga i tego się trzymam .