Jaki nóż - zapytaj zanim kupisz!
Mój ostatni nabytek.
Jako że ostatnio trochę więcej przebywam w plenerze (organizacja zawodów strzeleckich, wyprawy na ryby jak i rowerowe) postanowiłem sprawić sobie porządniejszy "nożyk".
Po kliknięciu na zdjęcie otwierają się w pełnym rozmiarze.
Troszkę danych:
- mocny nóż taktyczny
- Spear - Point
- stal: AUS 8A, pokryta teflonem (czarne wykończenie Tuff-Ex)
- otwarcie za pomocą dysku
- rękojeść: G-10 (136mm)
- wzmocnienie; stalowe linersy
- blokada: Ultra Lock
- klips: tip up carry
- długość głowni: 101 mm
- długość całkowita: 238 mm
- waga: 150g
... i tu z mniejszymi braćmi:
Kawał noża, świetnie trzyma się w dłoni (mojej). :mrgreen:
Okładziny z G10 są rewelacyjne, nie wiem tylko po jakim czasie ze względu na twardy klips przetrą krawędź kieszeni w spodniach? Testów w plenerze jeszcze nie robiłem ale niebawem wrzucę do tematu.
Na pewno nie będzie leżał w szufladzie.
W zimę jak będę się nudził planuję zdjąć całkowicie czarną powłokę z głowni i klipsa.
Jako że ostatnio trochę więcej przebywam w plenerze (organizacja zawodów strzeleckich, wyprawy na ryby jak i rowerowe) postanowiłem sprawić sobie porządniejszy "nożyk".
Po kliknięciu na zdjęcie otwierają się w pełnym rozmiarze.
Troszkę danych:
- mocny nóż taktyczny
- Spear - Point
- stal: AUS 8A, pokryta teflonem (czarne wykończenie Tuff-Ex)
- otwarcie za pomocą dysku
- rękojeść: G-10 (136mm)
- wzmocnienie; stalowe linersy
- blokada: Ultra Lock
- klips: tip up carry
- długość głowni: 101 mm
- długość całkowita: 238 mm
- waga: 150g
... i tu z mniejszymi braćmi:
Kawał noża, świetnie trzyma się w dłoni (mojej). :mrgreen:
Okładziny z G10 są rewelacyjne, nie wiem tylko po jakim czasie ze względu na twardy klips przetrą krawędź kieszeni w spodniach? Testów w plenerze jeszcze nie robiłem ale niebawem wrzucę do tematu.
Na pewno nie będzie leżał w szufladzie.
W zimę jak będę się nudził planuję zdjąć całkowicie czarną powłokę z głowni i klipsa.
Black Wolf + Zeiss Conquest 4.5-14X44 Z800
Matchgun MG-1
Matchgun MG-1
- WyimaginowanY
- Posty: 29
- Rejestracja: 12 sty 2016, 17:01
Nie wiem czy temat odwiedzany ale może ktoś zauważy, że coś się pojawiło Pytanie a właściwie kilka :
1. Nadaje się czy bubel? http://allegro.pl/profesionalny-bagnet- ... 37681.html
2. Nadaje się czy większy/mniejszy bubel? https://www.militaria.pl/glock/noz_gloc ... _p7031.xml
3. Jakiś nóż w teren polecacie do 150 zł? ( nie używam za często aczkolwiek potrzebny czasem )
1. Nadaje się czy bubel? http://allegro.pl/profesionalny-bagnet- ... 37681.html
2. Nadaje się czy większy/mniejszy bubel? https://www.militaria.pl/glock/noz_gloc ... _p7031.xml
3. Jakiś nóż w teren polecacie do 150 zł? ( nie używam za często aczkolwiek potrzebny czasem )
Do pewnych ludzi po prostu trzeba mieć dobry dystans i pozycję...
- Mamutowicz
- -#mamutowicz
- Posty: 4621
- Rejestracja: 02 paź 2011, 14:07
- Lokalizacja: Rajcza / Thurcroft
W takim razie jedynie folder.. bo noszenie takiej kobyły tylko dla mania to bez sensu..WyimaginowanY pisze:[..]( nie używam za często aczkolwiek potrzebny czasem )
Jak kto woli.. ale ja do karczowania lasu bym raczej wybrał takiego: tyle że nie mieści się w Twojej cenie.. no i po co targać ze sobą takiego bydlaka..
A do czego dokładnie tego noża potrzebujesz?
Bo do zwykłej turystyki jakiś dobry folderek będzie lepszy..
Osobiście "popełniłem" kiedyś kilka dużych noży.. ale odkąd wygrałem sobie tego: nożyka ( Link ) to praktycznie się z nim nie rozstaję.. Jak go dobrze naostrzysz to się nim ogolisz, śniadanie zrobisz i piwo otworzysz.. a do rąbania drewna są inne narzędzia.. : toporek
TX200 by Tony Leach + SS 10x42 - do lufy exact i heja na tor..
Ps.
Zacząłem znowu szczelać..
Dam znać jak zacznę ftrafiać.
Ps.
Zacząłem znowu szczelać..
Dam znać jak zacznę ftrafiać.
Kiedyś jeżdżąc w Bieszczady zawsze zabierałem ze sobą zwykły bagnet z IIWS. Niestety, wyjeżdżając do GB zostawiłem go ojcu i został skradziony.
Później fajny kozik popełnił dla mnie Iwan (ale mi go moja ślubna schowała)
Teraz, będąc w GB noszę multitoola jak jeżdżę na rowerze czy idę na ryby.
Więc do czego Ci takie cóś potrzebne?
Później fajny kozik popełnił dla mnie Iwan (ale mi go moja ślubna schowała)
Teraz, będąc w GB noszę multitoola jak jeżdżę na rowerze czy idę na ryby.
Więc do czego Ci takie cóś potrzebne?
Life is brutal, and full of zasadzkas
and sometimes kopas w dupas
and sometimes kopas w dupas
Też miałem Sanrenmu podobne do tego z linku Piotrka, ale żona moja kilka razy go użyła przy ognisku i wylądował u niej w torebce, ze stwierdzeniem, ten jest mój, przecież masz jeszcze Opinela .
Ps. W bagażniku "toporek, maczeta, bagnet" zawsze jeździ .
Ps. W bagażniku "toporek, maczeta, bagnet" zawsze jeździ .
Czas na małe "conieco" .(Już nie mam Hatsana ) Ale mam hulajnogę na prunt, "UZI", strzelbę taką jak Kamazek i spaliłem Roberta J chinkę "Magnum" !
- WyimaginowanY
- Posty: 29
- Rejestracja: 12 sty 2016, 17:01
Często np. do rąbania lub przyrządzenia jedzenia czy coś podobnego. Czasem coś wystrugam, ale z tym toporkiem to nie taki zły pomysł ( Lubię większe noże z głownią stałą, foldery jakoś mi nie odpowiadają ) A jest jakiś MAŁY, DOBRY toporek?Mamutowicz pisze:A do czego dokładnie tego noża potrzebujesz?
Cena może być większa, to nie problem Coś w okolicach tej cenyMamutowicz pisze:tyle, że nie mieści się w twojej cenie..
Do pewnych ludzi po prostu trzeba mieć dobry dystans i pozycję...
- WyimaginowanY
- Posty: 29
- Rejestracja: 12 sty 2016, 17:01
Ta siekierka jest naprawdę fajna , miałem taką do "opochwienia" i jest mała i poręczna , zmieści się do plecaka .
Moje wyroby ze skóry
︻デ═一
︻デ═一
Ja coś takiego mam do powalania drzew i kosztowało to tyle co nóż do strugarki z HSS na Alle..o ,+ sporo pracy własnej.
(Obrazek na dole , w załączniku)
Dodam jeszcze że przerobiłem wiele noży , tych gównianych i tych z wyższej półki.
Składanych jak i ze stałym ostrzem
i wniosek jest jeden.
Żaden nóż nie spełni wszystkich oczekiwań ,
dlatego na codzień noszę chińskie maleńkie składane gówienko z 4cm ostrzem
(oczywiście ostrze wymieniłem na własnoręcznie robione z dużo lepszej stali / szybkotnącej)
a w teren.
Tylko ON ,
(jak to Piotrek powiedział)
OTWIERACZ DO CZOŁGÓW
(Obrazek na dole , w załączniku)
Dodam jeszcze że przerobiłem wiele noży , tych gównianych i tych z wyższej półki.
Składanych jak i ze stałym ostrzem
i wniosek jest jeden.
Żaden nóż nie spełni wszystkich oczekiwań ,
dlatego na codzień noszę chińskie maleńkie składane gówienko z 4cm ostrzem
(oczywiście ostrze wymieniłem na własnoręcznie robione z dużo lepszej stali / szybkotnącej)
a w teren.
Tylko ON ,
(jak to Piotrek powiedział)
OTWIERACZ DO CZOŁGÓW
Radość w naszych dziecięcych oczach jest najważniejszą cnotą hobby.
- WyimaginowanY
- Posty: 29
- Rejestracja: 12 sty 2016, 17:01
Pewnie bardzo się przydaje W szczególności gdy nagle niespodziewanie idziesz spacerkiem przez las i spotykasz cały batalion PzKpfw VI Tiger II
Ostatnio zmieniony 01 lut 2016, 19:39 przez WyimaginowanY, łącznie zmieniany 3 razy.
Do pewnych ludzi po prostu trzeba mieć dobry dystans i pozycję...