Problem z nowiutkim H90
Problem z nowiutkim H90
Panowie mam taki problem - jakiś 10 dni temu kolega po mojej poradzie zakupił sobie nowiutkiego h90 z allegro + nową PP 3-12. I przy strzelaniu na 20 m na standardowej tarczy jest tragedia, właściwie nie ma mowy o idealnym ustawieniu lupki. Mierzyliśmy na chrono i po wyjęciu z pudełka miała między 16,3-17,2 J a teraz po wystrzeleniu ok 250 peletek wyciąga ok 14,9-15,3 J Ogólnie strzały oscylują w obrębie tarczy więc myślę że lupka raczej ok (ustawialiśmy mojego dot-a i było to samo). Oprócz dociążenia kolby i regulacji spustu na razie nic nie było poprawiane, korona lufy wygląda ok ale nie wiem czy tak na oko można sprawdzić (choć jest równiutko wytoczona i nie widać żadnych wystających paprochów). Testowaliśmy najróżniejszy śrut od exact 4.51, h&n FTT, crosmana domeda i innych badziewnych i w sumie można było zauważyć małą różnicę na plus przy strzelaniu z exacta ale i tak na 20 m to jest tragedia. namawiam kolegę na tuning od alchemika ale teraz się sam zastanawiam czy on poprawi na tyle skupienie żeby po dobraniu odpowiedniego śrutu na tych głupich 20m skupienie było wielkości zakrętki po butelce pet. Trochę mi głupio bo ja mu poleciłem hatsana i teraz się zastanawiam czy dobrze zrobiłem. Przeglądając wyniki kolegów z forum widzę że ich sprzęty mają na 25-50m skupienie po prostu cudowne i zastanawiam się czy po tuningu jest nadzieja na porównywalny wynik. Czy możecie się wypowiedzieć czy przed tuningiem mieliście podobny problem. Bo jak dla mnie a miałem już wcześniej 2 sprężyny takie wyniki to po prostu czarna rozpacz.
Dodam tak z ciekawości że jakieś 5-6 lat temu kupiłem sobie jakieś chiński b2 czy b3(z dolnym naciągiem) i z super lunetką tasco 3x20 i muszę powiedzieć że jak udało mi się lupkę mniej więcej wyzerować to z 20 m regularnie strącałem nakrętkę z butelki. Tak że wydawało mi się że już taki hatsan to powinien być chociaż na podobnym poziomie a tu zonk i jedna wielka lipa.
Dodam tak z ciekawości że jakieś 5-6 lat temu kupiłem sobie jakieś chiński b2 czy b3(z dolnym naciągiem) i z super lunetką tasco 3x20 i muszę powiedzieć że jak udało mi się lupkę mniej więcej wyzerować to z 20 m regularnie strącałem nakrętkę z butelki. Tak że wydawało mi się że już taki hatsan to powinien być chociaż na podobnym poziomie a tu zonk i jedna wielka lipa.
Tzn kolego tak jak pisałem w pierwszym poście zakładaliśmy też na h90 mojego dot-a. Wyniki były podobne więc nie na 100% ale chyba można wykluczyć winę lupek. Wydaje mi się że problem jest z samym karabinkiem tylko się zastanawiam czy te wszystkie zabiegi dadzą naprawdę widoczną poprawę. Wiem wiem - jak nie spróbujemy to się nie przekonamy. Boje się tylko że tu winę może ponosić głównie źle wykonana korona. Ale to chyba też okaże się po dokonaniu poprawek. Co do PP to kolega miał bardzo okrojony budżet i wzięliśmy chyba takie wymagane minimum.
A jeszcze takie pytanie - może ktoś będzie mi mógł udzielić odpowiedzi - Wszyscy piszą że spust QT jest kopią tego z AA i tu mnie ciekawi jedna - kolega wyregulował go chyba maksymalnie na miękki spust i jak dla mnie cały czas chodzi twardo (choć lepiej niż na początku). Miałem hw97k gdzie spust można było sobie ustawić na tzw "pierdnięcie komara" i wydaje mi się że w takiej wiatrówce jak np TX200 czy prosport też powinno się tak dać wyregulować. A jak tak to okazuje się że QT w porównaniu do AA chodzi o wiele gorzej. Czy ktoś miał możliwość porównać spust QT ze spustami w hw czy AA. Pytam bo wydaje mi się że to też może być przyczyna słabej celności.
Niestety tak jak piszę kolega miał ograniczony (mocno) budżet i jeśli mogłby wydać te 300 zł więcej to pewnie by się nawet nie zastanawiał między hatsanem a slavką.
A jeszcze takie pytanie - może ktoś będzie mi mógł udzielić odpowiedzi - Wszyscy piszą że spust QT jest kopią tego z AA i tu mnie ciekawi jedna - kolega wyregulował go chyba maksymalnie na miękki spust i jak dla mnie cały czas chodzi twardo (choć lepiej niż na początku). Miałem hw97k gdzie spust można było sobie ustawić na tzw "pierdnięcie komara" i wydaje mi się że w takiej wiatrówce jak np TX200 czy prosport też powinno się tak dać wyregulować. A jak tak to okazuje się że QT w porównaniu do AA chodzi o wiele gorzej. Czy ktoś miał możliwość porównać spust QT ze spustami w hw czy AA. Pytam bo wydaje mi się że to też może być przyczyna słabej celności.
Niestety tak jak piszę kolega miał ograniczony (mocno) budżet i jeśli mogłby wydać te 300 zł więcej to pewnie by się nawet nie zastanawiał między hatsanem a slavką.
Ostatnio zmieniony 31 mar 2011, 18:01 przez dudek560, łącznie zmieniany 2 razy.
Porównujesz QT do CD, a sam piszesz o okrojonym budżecie. Nie będzie on tak samo chodził, Hatsan kosztuje 300zł Możesz rozebrać, wyczyścić, wyszlifować, wypolerować, nasmarować i zobaczysz, czy jest różnica
Każdy strzela na tym spuście i chłopaki robią na prawdę dobre wyniki z Hatsanów.
Hatsan to surowy karabinek, który trzeba obrobić, a da wiele radości : )
Każdy strzela na tym spuście i chłopaki robią na prawdę dobre wyniki z Hatsanów.
Hatsan to surowy karabinek, który trzeba obrobić, a da wiele radości : )
witam kolege wiec i ja sie wypowiem mialem tak samo jak kupilem swojego h55 z otwartych nie moglem b butelke trafic z 20m oczywiscie hatsan pudełkowy nie moglem go opanowac i tez bylła czarna rozpacz ale po załozeniu zestawy alchemika bylo o niebo lepiej a jak zalozylem pp poczatki były trudne siało po calej tarczy to moja wina bo nie moglem go okiełznac ale po przeczytaniu kilku rad jak strzelac na co zwracac uwage wyniki przyszły oczywiscie trening wiec myśle ze i ten h90 mozna ucywilizowac wiec nie ma sie co martwic teraz ze swojego hatsana ze 100 m trafiam w puszke czy butelke :d
H 55 STG 4,5mm QT SAS + PP 3-12x42 AO + "Alchemik" , HW85 + Center Point 3-9x40 AO