LOK- Grupa Strzelecka Wrocław
Wracając do terenu w Ramiszowie
LINK
Byłem tam dzisiaj.
Tutaj fotki:
Fotki
Budowana autostrada przecina drogę więc ostatnie 200m trzeba na piechotkę. Docelowo jakiś dojazd muszą zrobić, żeby do pól można było dojechać.
Dojazd ul. Pawłowicką do granicy Wrocławia. Potem dalej prosto przez Ramiszów (Złodziejów) do budowanej autostrady - jakieś 500m.
Przechodzimy przez autostradę i dalej prosto 200m do lasku.
W lasku jest obwałowana droga betonowa (pętla) prowadzaca do starych schronów magazynowych - obecnie nieużywanych.
Długość prostej - 300 m
Teren odludny - jak wybudują autostradę - to stanie się jeszcze bardziej dziki.
Widać ślady po tych co z markerami biegają.
Dwa schrony (na cztery) są otwarte i wszystkie mają daszki - można się przed deszczem schronić. I nawet w czasie jak chlapie z nieba popykać
Cień i miły chłodek. - latem miód.
Wiaterku - nie uświadczycie.
Co ciekawe teren jest Skarbu Państwa - ale nie wojska - tylko w zarządzie Lasów Państwowych - Państwowe Gopodarswo Leśne - Nadleśnicwo Oleśnica, siedziba:Oleśnica, ul. Spacerowa 3.
Zwierzaczki jest też gdzie po skarpach i drzewach postawić.
To chyba tyle
LINK
Byłem tam dzisiaj.
Tutaj fotki:
Fotki
Budowana autostrada przecina drogę więc ostatnie 200m trzeba na piechotkę. Docelowo jakiś dojazd muszą zrobić, żeby do pól można było dojechać.
Dojazd ul. Pawłowicką do granicy Wrocławia. Potem dalej prosto przez Ramiszów (Złodziejów) do budowanej autostrady - jakieś 500m.
Przechodzimy przez autostradę i dalej prosto 200m do lasku.
W lasku jest obwałowana droga betonowa (pętla) prowadzaca do starych schronów magazynowych - obecnie nieużywanych.
Długość prostej - 300 m
Teren odludny - jak wybudują autostradę - to stanie się jeszcze bardziej dziki.
Widać ślady po tych co z markerami biegają.
Dwa schrony (na cztery) są otwarte i wszystkie mają daszki - można się przed deszczem schronić. I nawet w czasie jak chlapie z nieba popykać
Cień i miły chłodek. - latem miód.
Wiaterku - nie uświadczycie.
Co ciekawe teren jest Skarbu Państwa - ale nie wojska - tylko w zarządzie Lasów Państwowych - Państwowe Gopodarswo Leśne - Nadleśnicwo Oleśnica, siedziba:Oleśnica, ul. Spacerowa 3.
Zwierzaczki jest też gdzie po skarpach i drzewach postawić.
To chyba tyle
"Art. 163.
Kto w lesie rozgarnia ściółkę i niszczy grzyby lub grzybnię, podlega karze grzywny albo karze nagany."
Lub jeszcze lepsze oskarżenie o kłusownictwo, najczęściej lisy.
No chyba że leśniczy po pierwszym kontakcie nie zadzwoni z krzaków po niebieskich tylko podejdzie zapytać co robimy i będzie miły przy tym. Oni są jeszcze gorsi od sokistów - nadpobudliwi..
Kto w lesie rozgarnia ściółkę i niszczy grzyby lub grzybnię, podlega karze grzywny albo karze nagany."
Lub jeszcze lepsze oskarżenie o kłusownictwo, najczęściej lisy.
No chyba że leśniczy po pierwszym kontakcie nie zadzwoni z krzaków po niebieskich tylko podejdzie zapytać co robimy i będzie miły przy tym. Oni są jeszcze gorsi od sokistów - nadpobudliwi..
TXHC, QB78, Slavia631
Prawdziwy mężczyzna nie je miodu, tylko żuje pszczoły!
Prawdziwy mężczyzna nie je miodu, tylko żuje pszczoły!
Na pierwszym i drugim zdjęciu to jest droga prowadząca do obiektu. Na pierwszym widać słupy od dawnej bramy wjazdowej.RETROPER pisze:Czy tor strzelecki wzdłuż którego mieli byśmy strzelać to ta dróżka ?
Tor strzelecki to 3 i 6 zdjęcie - na kroki mierzone jakieś 300m. To zielsko co rośnie po bokach to wyrosło na ściółce leżacej na szerokiej betonowej drodze - kiedyś (za Niemca) jeździły tu ciężarówki wożące amunicję tu składowaną, a produkowaną w obecnym (a własciwie już byłym) Polarze.
Przejedź się zobacz - fotki trudno zrobić - bo zielsko zasłania.
Jeszcze kilka fotek samego obiektu
OBIEKT
Eee tam nie przesadzaj.materatz pisze:"Art. 163.
Kto w lesie rozgarnia ściółkę i niszczy grzyby lub grzybnię, podlega karze grzywny albo karze nagany."
Lub jeszcze lepsze oskarżenie o kłusownictwo, najczęściej lisy.
No chyba że leśniczy po pierwszym kontakcie nie zadzwoni z krzaków po niebieskich tylko podejdzie zapytać co robimy i będzie miły przy tym. Oni są jeszcze gorsi od sokistów - nadpobudliwi..
Na wykopki tam się będziesz wybierać???
Jak sprawę się oficjanie załatwi - a o tym tu mówimy - to nie będzie żadnego problemu.
Ten 'las" to LP pewnie pasuje jak wrzód na d.... .
A z czego to wnioskujesz, że uczęszczany?materatz pisze:Pomijając sprawy prawne, to ... mamy tam jakiś kulochwycik ? Bo z tego co widzę to teren uczęszczany ?
Droga jest z lanego betonu więc tylko częsciowo zarosła. Kilkanaście lat temu można było tam ciężarówką przejechać.
Droga jest w głebokim wykopie.
Jeden jest problem, że jest to pętla (chociaż jedna strona zabagniona) i może jakaś łajza z drugiej strony wyjść. Trzeba by odgrodzić.
Prorok jaki, cy co?materatz pisze:Z gwiazdtom-tom pisze: A z czego to wnioskujesz, że uczęszczany?
Ślady tam były tylko "markerowców" "dmuchaczy" i crosowców.
Jak wybudują obwodnicę Wrocławia i S8 na Warszawę to powstanie tam enklawa i nawet Ramiszowcy nie będa się tam szwędać.
Co ciekawsze działka ta (z bunkrami) jest wydzielona jako odrębna działka - nr 927/2 - pow. - 2,29 ha, a w nowym w planie miejscowym przeznaczona pod .... uprawy polowe
.tom-tom pisze:Budowana autostrada przecina drogę więc ostatnie 200m trzeba na piechotkę. Docelowo jakiś dojazd muszą zrobić, żeby do pól można było dojechać.
Dojazd ul. Pawłowicką do granicy Wrocławia. Potem dalej prosto przez Ramiszów (Złodziejów) do budowanej autostrady - jakieś 500m.
Przechodzimy przez autostradę i dalej prosto 200m do lasku.
Steyr 110FT + Light Stream 4,5-14x44
