Nowa osada do HW77

[Kilan]

Moja koncepcja klasycznej osady do systemu HW77.
Założenia:
- klasyczny kształt;
- wygoda "obsługi";

Za przymiar posłużyła oryginalna osada z HW77 odrysowana na papierze do pakowania - na papierze też naniesione zostały "niezbędne" poprawki. Celem moim było pozostanie w nurcie kształtów klasycznych, ale także dopasować osadę do wygodnego użycia z optyką na wysokim montażu. Czy mi się udało?? Mi się podoba i dobrze w ręku leży - innym, cóż, nie musi - ale rozumiem, że można mieć inne zdanie.
W celu takiego dopasowania, udogodnienia nastąpiły zmiany:
- pseudo palmrest - łoże za kabłąkiem opuszczone o 1,5-2 cm;
- chwyt dołem przesunięty w stronę spustu o 2 cm - taki bardziej pistoletowy;
- podniesiona (jak widać dość mocno) baka;

Stopka będzie oryginalna HW, być może pod stopkę i pod chwyt dam 2 mm blachę alu - ale to przesądzone nie jest. Ryflowań czy radełkowania - raczej nie przewiduję, bo nie chcę zepsuć .
Oczywiście praca nie skończona, jednak teraz osada, osadę przypomina, więc postanowiłem zaprezentować i poddać ocenie.

galeria:
http://img62.imageshack.us/gal.php?g=29513255.jpg

Teraz najważniejsze to nie spierniczyć wykończenia .
Pozdrawiam
Adam

[tyshek]

innym, cóż, nie musi -

Heh,mi się podoba waltherowska osada do HW 95 też mi się podobała, a co to za drewienko szacun za talent

pozdro

[Kilan]

To ten sam jesion - jedna decha na dwie osady starczyła .

[Iwan]

Kopara mi opadła
Też chcę taką

[eclip2]

Bardzo ładnie się prezentuje
Wzorowana chyba na AA S400?

[sKw]

Bardzo fajnie się zapowiada, podobna do S400

[cris]

Wielki szacunek Kilan
Kawał dobrej roboty .
Zamieniasz swoją,, Hawajkę" w prawdziwe cacuszko

[Kilan]

Dzięki koledzy za słowa uznania.
"Dziubek" na początku łoża faktycznie był zainspirowany s400, ale chciałem mieć garba przed kabłąkiem, więc linia łoża prowadzona była ręką (z kilkoma poprawkami - wiadomo, żeby "to razem wyglądało"). Podobnie jak w s400, podobało mi się wykończenie wklęsłe baki od "tej drugiej" strony (choć takie rozwiązanie ma sporo karabinków). Nie wiem czy widać to na zdjęciach, ale baka jest skośna w kierunku łoża (niższa) około 8 mm. Sama kolba jest wręcz identyczna jak oryginał z HW77.
Chwyt mimo średnicy sporych rozmiarów (najcieńsze miejsce wzdłuż osady 44 mm, najcieńsze w poprzek 42 mm) naprawdę fajnie leży w ręku - do tego słoje idą w nim wręcz pionowo, zatem ten newralgiczny punkt osad jest dość wytrzymały.


Pozdrawiam
Adam

[Wierzbin]

Bardzo ładne, klasyczne linie.
Jeśli strzelasz po angielsku (z kciukiem na chwycie w górze), warto zrobić w tym miejscu delikatne żłobienie. Jest zwyczajnie wygodniej.

[foxrysza]

OT

Jeśli strzelasz po angielsku (z kciukiem na chwycie w górze)

Łał to ja po Angielsku strzelam z Germańskiej dmuchawki.
Nie wiedziałem , po prostu tak mi wygodniej (ale wyżłobienie w Walterku zrobiłem se)

[mrk]

Fajna osada, nie jest "udziwniona" - dość często można spotkać osady przekombinowane a ta mi się podoba.
Trochę kojarzy mi się z CZ200 to przez ten "zadzior" przy chwycie

[Mikrus]

Piękności

[Vilder]

Rzeczywiście, bardzo ładne drewienko.
Tak jak powiedział kolega mrk: bez zbędnych udziwnień.

PS: Też o tym nie wiedziałem, że strzelam po angielsku.

[Wierzbin]

To angielskie, to jest nieformalne przyjęte. Wzięło się stąd, że anglicy najczęściej robią osady z miejscem na kciuk właśnie skierowany w górę. Rzadko się to spotyka w osadach np. niemieckich, gdzie dominuje chwyt pistoletowy.
To tak już na marginesie

Trochę za dużo baki... za tłusto na dole.

[Darek]

Ładna
A co do kciuka to chyba z opartym ku górze lepiej wyczuwa się spust i nie przenosi się ściągania na karabinek ,przez co celniej się strzela ja też tak pykam
Takie są moje odczucia.