Hatsan 90 listopad 2011
bałem sie rozbiórki ale zauważyłem opiłki metalu na tłoku i to mnie zmobilizowało (nie ma sie co bać) przy okazji napisze krok po kroku co robiłem i moze ktos mi powie skąd ten dziw na końcu?
1) wypchnij bolec trzymający dzwignię bezpiecznika (na zjęciu juz zdemontowana)
1a) wypchij z zaczepu i wyciagnij dźwignię
odkręć śrube zaznaczoną fioletową strzałką (na zdjęciu wykręcona)
2) wypychnij bolce trzymajace moduł spustowy
3) do demontażu tego bolca zalecam jak polecił kolega cris
cris pisze:Spokojnie możesz wyjąć cały moduł spustowy, nic się nie rozleci .Jedynie pazur zaczepu ,uwolniony z bolca ,którym blokuje się jego i zarazem cały system ,będzie latał sobie luzem .
Aby temu zapobiec ,i ułatwić celowanie w ,,dziurkę'' ,przy składaniu proponuję coś takiego:
Obrazek
Z innego postuSpust QT ,nawet bez zamiany tego bolca się nie rozleci .Naczytałeś się starych postów, które tylko w głowie mieszają .Faktem jest że taka podmiana przy montażu niezwykle ułatwia sprawę .Po prostu bolcem oryginalnym wybijasz/zastępujesz podmiankę i po kłopocie.
Taką podmiankę można zrobić z pręta ,lub gwoździa o śr. 6mm.Musi on być krótszy od oryginalnego i mieć ok 14mm długości.
ja jednak nie posiadałem bolca zastepczego, ponadto wypadł mi bolec
a) wyciągnałem te dwa pazury i zaczepiłem w miejscu
b) co ułatwiło ponowny montaż bolca
a) oraz bolca 3
4) wybicie bolca trzymajacego korek
5) wyciągnięcie korka 5 (wyszedł dość ciezko i nie wystrzelił)
a tak wygląda u mnie tłok
tylko czemu un taki czorny?