Świąteczne strzelanko

[diaderny]

Witam wszystkich w dniu dzisiejszym pojechaliśmy z żonką na strzelnicę, przestrzelać karabinek po powrocie od Hogana.
Temperatura 19,8 stopni Celsjusza, wilgotność 27%, wiatr 18 km/h.
Odległość strzelania 30m. Żonka strzelała pierwszy raz w życiu dlatego tarcza 23P, której na początku używałem do ustawienia lunety, choć i tak jej dokładnie nie ustawiłem. Pozycja jak widać.
Śrut Exact 4,52, Air Arms Field i to coś żółtego szpic. Oczywiście strzelanko typowo rekreacyjne. Jednak trochę zawiewało.
Jak widać na zdjęciach zostanę przy śrucie Air Arms Field jakoś lepiej lata.
Exacta kupiłem wczoraj i już ma nowy napis ,,carefully selected".
Co prawda to moje trzecie strzelanie i jeszcze muszę dużo trenować ale podoba mi się ta zabawa.
To link do pozostałych zdjęć http://diaderny.fotosik.pl/albumy/627088.html

[eclip2]

Chyba za mocno ściskasz karabinek

[diaderny]

To z przyzwyczajenia do broni ostrej, ale uczę się i wiem, iż lepiej idzie jak tylko nim się kieruje lekko.

[Let It Be]

Żonkę można mocniej ściskać,ale fifajkę delikatnie z pietyzmem

[stworek5]

będzie lepiej, karabinek pozwoli osiągnąć bardzo dobre wyniki, jakby co ze Szczecina nie jest daleko, mamy całe 100m osłonięte drzewami do dyspozycji

[Kilan]

I właśnie dlatego, że w wyniku strzelania bardziej podoba mi się jedna dziura (bez skojarzeń proszę) coraz dogłębniej po głowie chodzi mi wymiana haenela + dopłata na pompkę PCP no i oczywista potem odpowiedni karabinek.
Dziś akurat strzeliłem tarczkę na 36m - i zachwycony z wyników nie jestem - chyba z tego powodu coraz częściej myśli się kołaczą wokół PCP.
Pozdro
Ciągle niezdecydowany.

[Revolut]

HW95, Haenel 49a, bezodrzutowiec w planach (myślę nad D75 lub FWB300s - jednym słowem same sprężyny)

coraz dogłębniej po głowie chodzi mi wymiana haenela + dopłata na pompkę PCP no i oczywista potem odpowiedni karabinek.

Czyli jednak kolejny sprężynowiec przesiada się na powietrze
No nic, taka kolej rzeczy... Pewnie i mnie złapie ten wirus Jak na razie, nie miałem w łapach na dłużej PCPa

[Kilan]

Wiesz Grzesiu - mnie po prostu bawi trafianie - kiedyś ktoś (nie podam tu nika - łatwo sprawdzić) pisał na beżowym o tym jak to powtarzalnie trafiał ze slavii i z PP 6x40 na 50m w korek z butelki PET - powtarzalnie - dla mnie oznacza to w 100% - wiem że ja nie uzyskam takiego wyniku z żadnej sprężyny - za cienki strzelec ze mnie.
Może PCP przybliży mnie deczko do takich wyników - trzeba przemyśleć (inne wydatki też - ale jakoś felgi alu do mojej hondy mniej mnie jarają niż nowe strzeladło .
Pozdro

[arturio111]

Witam wszystkich w dniu dzisiejszym pojechaliśmy z żonką na strzelnicę, przestrzelać karabinek po powrocie od Hogana.

Cześć Tomek A nie pomyślałeś żeby przestrzelać karabinek na zawodach Jeszcze jutro i pojutrze są zawody w Trzebieży. Tam dokładnie Ci podpowiedzą co i jak zrobić z dmuchawką żeby Cię słuchała Tu masz opisane jak dojechać http://bron.iweb.pl/viewtopic.php?p=714009#714009 nie musisz odrazu startować ale zobaczyć jak to wygląda i poczuć atmosferę naprawdę warto. Pozdro Artur

[diaderny]

Witam Wszystkich serdecznie i dziękuję za porady a ich nigdy nie za wiele bo człowiek uczy się całe życie.
Mariusz bardzo dziękuję za zaproszenie może kiedyś skorzystam tu w Szczecinie mam trzy strzelnice z certyfikatami każda co najmniej ma dwie osie karabinowe i dwie pistoletowe, osłonięte wałami o wysokości około 4m i drzewami, ale wiaterek jak w dniu wczorajszym też nieraz zakręci. Są też przyrządy do ustawiania i zgrywania broni ale na razie to moje lenistwo mi nie pozwala na bawienie się więc tak sobie przestrzeliwuję.
Witam Cię Artur mam nawet dużo kolegów mieszkających w Policach, którzy zemną pracują dla samych zawodów się na pewno wybiorę aby popatrzeć co z czym się je. Zawody fajna sprawa ale coraz trudniej nawet kolegom wyciągnąć mnie na zawody w strzelaniu z broni krótkiej jakiś marazm mnie dopadł.
Dzięki serdeczne Wam Wszystkim jak by co zawsze możemy się umówić tu w Szczecinie.
Mam pytanie na jaką odległość najlepiej ją przestrzelać? Bo sprężyny na PCP nie mam zamiaru zmieniać.

[Wierzbin]

30m jest ok.
Jak się wstrzelasz, to na 30m w 10 strzałach z TX'a będziesz robił jedną poszarpaną przestrzelinę.
Nie dociskaj baki do policzka i nie przyciskaj karabinu do ramienia, a wynik sam przyjdzie.

[diaderny]

Dzięki Marek po zakupie śrutu Air Arms Field 4,52, dzisiaj jadę znowu,słoneczko pogoda prawie bezwietrzna będzie chyba oki

[Wierzbin]

JSB Exact, Air Arms i Daystate to te same śruty. Pochodzą z tej samej fabryki. Daystate i AA są lepiej przebrane jeśli chodzi o wagę. Ale wszystkie latają praktycznie identycznie.

[diaderny]

Teraz już to wiem, dzisiaj było o niebo lepiej, już łuski po parabellum 9x18 szły prawie za każdym razem na 30m ale nie były przebite lecz wgniecione do drugiej ścianki. Dzięki za poprzednie rady co do trzymania karabinka.
Jeden jak i drugi śrut latał tak samo, nie wiem czy dobrze zrobiłem ale lekko zwilżyłem go olejem.

[Wierzbin]

łuski po parabellum 9x18 szły prawie za każdym razem na 30m ale nie były przebite lecz wgniecione do drugiej ścianki

Śruty z Bohumina są miękkie i łatwo się deformują, w momencie uderzenia oddają całą energię w zmianę kształtu i nie przebijają celów.

nie wiem czy dobrze zrobiłem ale lekko zwilżyłem go olejem.

Nie zaszkodzi. Istotne jest jak smarujesz śruty. Jeśli wkrapiasz olej do pudełka ze śrutami, to błąd. Jak chcesz je właściwie nasmarować, to najpierw kilka kropel rzadkiego oleju do woreczka, potem śruty i delikatne masowanie. Dopiero wtedy możesz powiedzieć, że są smarowane.