Tarcze i cele
Zabawa w FT i HFT wzięła się z Anglii. I niejako tradycją jest, że cele na zawodach są w kształcie zwierząt. Powiem szczerze, że dodaje to pewnego klimatu takich zlotów, właśnie przez odpowiednie wycięcie blachy.jigt pisze:Niepokoi mnie coś w tych linkach do tarcz. Bądźmy konsekwentni! Jeśli prawo zabrania strzelać do zwierząt, to nie używajmy tarcz w postaci ptaszków itd.
Literka "H" w HFT swój źródłosłów ma w wyrazie "Hunting" czyli polowanie, a cała zabawa polega na takim polowaniu na niby - nie można nic kręcić przy optyce (bo na polowaniu na to raczej nie ma czasu), pozycje są ustalone (wyłączając leżaczek - jak dla mnie trochę nie pasuje) - tylko stojąca lub klęcząca. Wyobrażasz sobie strzelać do kwadracików poprzyczepianych do drzew i pieńków w lesie?... No w zasadzie można, ale to zupełnie bez polotu.
Przecież prawdziwych zwierząt na takich zlotach nikt nie zabija...
Daystate Mk3 FT + LS
Był H55 + Walther 3-9x40AO
Był H55 + Walther 3-9x40AO
Ależ ja to wiem doskonale. tylko wizerunek wiatrówkowicza na tym cierpi. No bo w końcu dlaczego??? Z tęsknoty za strzelaniem do prawdziwych, żywych zwierzątek?
A jak ktoś krytycznie nastawiony do naszych poczynań popatrzy z boku, to co pomyśli, co potem powie innym??
A jak ktoś krytycznie nastawiony do naszych poczynań popatrzy z boku, to co pomyśli, co potem powie innym??
była Diana, są Viper 350GW z RM2-8x32AO, i H60 z PO 4x34
Dlatego, że my wiatrówkowicze wolimy zwierzaki z blachy, a nie żywe...jigt pisze:Ależ ja to wiem doskonale. tylko wizerunek wiatrówkowicza na tym cierpi. No bo w końcu dlaczego???
Bo do czego służy karabin? Do zabijania, a my się w to bawimy bezkrwawo.
Jest taki cytat, nie pamiętam autora: "Sport to wojna, tyle że bez trupów" i to samo można podciągnąć pod nasze hobby
Daystate Mk3 FT + LS
Był H55 + Walther 3-9x40AO
Był H55 + Walther 3-9x40AO
Oj nie bądźmy już bardziej papiescy od papieża. Przecież to nie jest zakazane W wojsku masz cele z sylwetką człowieka i też jest dobrze. To co sobie mają myśleć wszyscy dookoła?
A jeśli chodzi o nasze cele i jak ktoś sobie w ten sposób wymyśla, że jak strzelamy do zwierząt z blachy (bo przecież z braku laku...), a normalnie to byśmy do żywych strzelali to...ehmm... niech się leczy, jego problem.
Są jeszcze przecież cele reaktywne, spinery, trenażery. Nie wszystko to zierzaki.
A jeśli chodzi o nasze cele i jak ktoś sobie w ten sposób wymyśla, że jak strzelamy do zwierząt z blachy (bo przecież z braku laku...), a normalnie to byśmy do żywych strzelali to...ehmm... niech się leczy, jego problem.
Są jeszcze przecież cele reaktywne, spinery, trenażery. Nie wszystko to zierzaki.
Daystate Mk3 FT + LS
Był H55 + Walther 3-9x40AO
Był H55 + Walther 3-9x40AO
Cd są fajne. Ale żeby się jeszcze do nich fajnie strzelało to trzeba by je ustawić na 100m albo i dalej.
Bardzo efektowne są teraz jabłka na drzewie (jak ktoś ma jabłoń przy strzelnicy ). Ja akurat tu gdzie strzelam mam taką dziką jabłonkę i teraz jabłka są kruche i soczyste - baardzo efektowne
Bardzo efektowne są teraz jabłka na drzewie (jak ktoś ma jabłoń przy strzelnicy ). Ja akurat tu gdzie strzelam mam taką dziką jabłonkę i teraz jabłka są kruche i soczyste - baardzo efektowne
Daystate Mk3 FT + LS
Był H55 + Walther 3-9x40AO
Był H55 + Walther 3-9x40AO