Obrazek

HATSAN 90S - problem!!!

ODPOWIEDZ
goszki
Posty: 5
Rejestracja: 21 lip 2006, 10:48
Lokalizacja: Wioska
Kontakt:

HATSAN 90S - problem!!!

Post autor: goszki »

Witam wszystkich!
Jestem nowy na forum ( Hatsan przyszedł dziś rano :lol: ) .

Mam pytanie.
Bardzo ciężko się łamie lufę. Próbowałem poluzować śrubę, ale nic z tego, za nic nie można jej odkręcić. Może tam jest lewy gwint i ja w złym kierunku kręcę?
Proszę o pomoc jak sprawić, aby lufa łamała się lżej?
I jak odkręcić tą śrubę?

Mam też zamiar przeprowadzić małe poprawy, czyli prowadnica, sprężyna przy okazji smarowanie.

Gdzie mogę kupić odpowiednią prowadnice, sprężynę, smar i jakie one mają być?

Z góry dziękuje Goszki.
HATSAN 90S (narazie pudełkowy)
Awatar użytkownika
Dude
Posty: 1248
Rejestracja: 28 kwie 2006, 14:24
Lokalizacja: Gniezno/Poznań
Kontakt:

Post autor: Dude »

To dobrze, że lufa trochę cieżko chodzi - przynajmniej masz pewność, że nie ma na niej luzów i zawsze strzeli tam gdzie chcesz :) Jeżeli jednak chodzi naprawdę ciężko to możesz ją trochę poluzować. Najpierw odkręć tą małą śrubeczkę a później poluzuj tą dużą która łączy kostkę lufy z korpusem. Gwint jest tam normalny, nie tam żaden lewy.

Na Allegro porządne zetawy tuningowe (rodem od Hogana) sprzedaje Lukas:
http://www.allegro.pl/item115604509_zes ... datki.html

Zestaw zawiera: odpowiedniej długości prowadnicę, bardzo dobrą sprężynę oraz kapelusz. Polecam. :okok:

Polecam poczytać także to (taki mały niezbędnik wiatrówkowicza ;) :
http://hatsan.siecplay.pl/viewtopic.php?t=292
Awatar użytkownika
Funky_Koval
Posty: 132
Rejestracja: 14 cze 2006, 9:37
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Funky_Koval »

Czesc i witaj :)
Mala uwaga co do srub w hatsanie. Sa wykonane z miekkiego materialu i bardzo latwo sie wyrabiaja otwory. To jednak nie problem jesli bedziesz mial naprawde dobrze dopasowane srubokrety. Ja takimi dysponuje i nawet najciezsze wkrety jestem w stanie odkrecic bez uszczerbku.
Milej zabawy przy tuningu no i przy strzelaniu pdt_34!
Strzelam do puszek po piwie hem... bezalkoholowym;)
Awatar użytkownika
arturio111
Posty: 299
Rejestracja: 20 cze 2006, 22:37
Lokalizacja: Police

Post autor: arturio111 »

Witam!
Nie jestem pewny czy dobrze zrozumiałem pytanie ale chyba chodzi Tobie o pierwszy moment złamania lufy? Jeżeli tak to musi tak zostać. Po prostu otwartą dłonią uderz w lufę żeby "przeskoczyć" zatrzask, potem powinno już normalnie się napinać.
gamo pr-45, hw-35, Walther CP-88
wuki
Posty: 131
Rejestracja: 05 maja 2006, 16:50
Lokalizacja: K-Koźle

Post autor: wuki »

Śrubokręt do śruby kostki to 8-9 mm. 10mm to już za dużo (wiem bo mam i muszę go zwęzić). W odkręceniu śruby pomaga użycie dzwigni (jakiś klucz zatrzaśnięty na śrubokręcie pod kątem prostym - niektóre śrubokręty mają specjalną część by użyć na niej klucza). Oczywiście ktoś ci musi przytrzymać kolbę. Śruba puści.
H70 STG (t) + rdza + Albar 8X56
Logan

Post autor: Logan »

Co do łamania lufy to się nie zgodzę... po odpowiednim przesmarowaniu zarówno boków kostki, śruby jak i obu trzpieni zatrzaskowych lufka chodzi bardzo ładnie...
goszki
Posty: 5
Rejestracja: 21 lip 2006, 10:48
Lokalizacja: Wioska
Kontakt:

Post autor: goszki »

Co do śruby to puściła, a co do lamania lufy to jak bene wymieniał prowadnice i sprężynę
to wszystko przesmaruję i powinno być ok.
Dzięki wszystkim za pomoc.
Pozdrawiam Goszki
HATSAN 90S (narazie pudełkowy)
ODPOWIEDZ