Ad blocker detected: Our website is made possible by displaying online advertisements to our visitors. Please consider supporting us by disabling your ad blocker on our website.
Podobny za głębokiego "najlepszego z ustrojów" był u mnie u rzeźnika (wtedy jeszcze nie było "mięsnych" ) Tkwił wbity w pieniek i służył do dzielenia kawałków mięsa z kością. Ale za to jaki respekt i szacunek wywoływała sklepowa wymachująca tym cudem - żadnych awantur w sklepie
AA S400 Classic + BE 3200 10x40
Było: H90, QB78 i trochę szkiełek.
Niestety jest w szpitalu narazie.... . Ale jak wróci to się go dopytam
Maruda pisze:Takich toporów używano do ociosywania okrąglaków na belki.
Mi też się tak wydaje. Do polowania to za ciężki, do walki raczej też, a jako narzędzie kata też się nie przyda, ostrze jest pod złym kątem. Ale ostry to on jest jak skalpel
B2->H55->HW97k->FN19->HW90->AT44
BT3-9x40->BL3-9x40->BT3-9x40 DOA600->BT6-18x40
Łucznik wz.70 + Browning Buck Mark URX
Będę się upierał, że jest to topór ciesielski. Zwróćcie uwagę na odchylenie ostrza od pionu. Stawało się z takim toporem z boku okrąglaka i do odbitej sznurem linii, odcinało się zbędny materiał. Próbowałem takie cóś, ale byłem za słaby, żeby nim machać.