Obrazek

Wrocław strzela (i nie tylko)

Awatar użytkownika
Gudyn
Posty: 363
Rejestracja: 31 gru 2013, 12:57
Lokalizacja: Strzelce Kraj.

Post autor: Gudyn »

Zauważyłem, że DOC jest dość czuły na zmiany temperatury - wystarczy, że trochę wyjdzie słoneczko i temp. wzrośnie o parę st. i na 60m punkt już wędruje o jakieś 2 MOA w prawo i dwa kliki w górę. Na dalsze dystanse takie wahania temperatury są dość uciążliwe, na 80m trzeba brać poprawki prawie cały czas - szczególnie jak pogoda się zmienia jak dzisiaj - to słońce, to chmury. Nawet cel wielkości puszki wymaga dwóch klików poprawki. Na 30m takie drobne wahania temp. powodują nieznaczne przesunięcia, puszka obrywa, ale w killzone już by się nie trafiło.
Somewhere in the Zone hunting for bloodsuckers...
Powiedziałem "wejdź", nie stój tam.
Awatar użytkownika
Mamutowicz
-#mamutowicz
-#mamutowicz
Posty: 4621
Rejestracja: 02 paź 2011, 14:07
Lokalizacja: Rajcza / Thurcroft

Post autor: Mamutowicz »

A może to nie wina lupki tylko lufki..? :hm:
TX200 by Tony Leach + SS 10x42 - do lufy exact i heja na tor.. :)
Ps.
Zacząłem znowu szczelać..
Dam znać jak zacznę ftrafiać. :D
Awatar użytkownika
Gudyn
Posty: 363
Rejestracja: 31 gru 2013, 12:57
Lokalizacja: Strzelce Kraj.

Post autor: Gudyn »

Kto wie, może oboje po trochę są winni :P Słońca nie było prawie wcale, jedynie robiło się nieco cieplej. Tak czy owak - zauważalne różnice są i trzeba je korygować. A jak sytuacja się ma w waszych (lepszych/droższych sprzętach)? Też coś takiego zauważacie? Nie mówię tu o temperaturach rzędu 40*C w słońcu, tylko o małych zmianach - chłodno, chmury/ciepło, delikatne słonko.
Somewhere in the Zone hunting for bloodsuckers...
Powiedziałem "wejdź", nie stój tam.
Awatar użytkownika
Mamutowicz
-#mamutowicz
-#mamutowicz
Posty: 4621
Rejestracja: 02 paź 2011, 14:07
Lokalizacja: Rajcza / Thurcroft

Post autor: Mamutowicz »

Chmury i słonko mają bardziej wpływ na błąd paralaxy niż na karabinek czy lunetę..
Doc nie ma regulacji AO więc może to jest tego wina..
Ja nie kręcę AO ( mam ustawioną na 25m) i widzę różnicę na papierze gdy jest bardzo słonecznie i gdy jest pochmurno..
Ale to nie problem mechaniczny tylko optyczny.. :)
TX200 by Tony Leach + SS 10x42 - do lufy exact i heja na tor.. :)
Ps.
Zacząłem znowu szczelać..
Dam znać jak zacznę ftrafiać. :D
Awatar użytkownika
Gudyn
Posty: 363
Rejestracja: 31 gru 2013, 12:57
Lokalizacja: Strzelce Kraj.

Post autor: Gudyn »

No w sumie to wszystko rozszerzalność cieplna, materiały rozszerzają się (aluminium inaczej, mosiądz/brąz inaczej) i pewnie dlatego krzyżyk wędruje po celu przy zmianie temperatury czy nasłonecznienia. Taka jest moja teoria i niewątpliwie pokrywa się ona z tym co tu koledzy napisali ;) No i wiadomo że dochodzi błąd paralaksy, chociaż ten opanowałem chyba już nieźle w DOC. Szkoda bardzo, że takiej dobrej lunety nie wyposażyli w regulowane AO, ale to też by pewnie zaważyło na wytrzymałości (a ta jest rzeczywiście pancerna :D)
Inna sprawa, że w moim DOCu nie mogę za ChRL sam podkręcić sobie lunetki i ustawić ostrość na inną odległość (np. 40m), bo jest fabrycznie ustawiona na ok 90m. "Smocze szczęki" Qbusia nie dały rady z zaklejonym gwintem obiektywu :maruda: Ale widzę, że nie tylko ja mam taki problem. Może kiedyś się skuszę na pomoc serwisu, jeżeli nikt nie znajdzie jakiegoś sposobu :lol:
Somewhere in the Zone hunting for bloodsuckers...
Powiedziałem "wejdź", nie stój tam.
Awatar użytkownika
anzu
Posty: 34
Rejestracja: 01 cze 2011, 19:05

Post autor: anzu »

Może jakieś małe strzelanko w ten weekend, powiedzmy w sobotę?
Awatar użytkownika
Qbuś
-#zasłużony2020-21s
-#zasłużony2020-21s
Posty: 6440
Rejestracja: 28 paź 2007, 15:37
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Qbuś »

anzu pisze:powiedzmy w sobotę?
Oczywiście ! Beata, Wisior i ja, już wstępnie wyrażamy chęć :D .
Czas na małe "conieco" :D .(Już nie mam Hatsana :( ) Ale mam hulajnogę na prunt, "UZI", strzelbę taką jak Kamazek i spaliłem Roberta J chinkę "Magnum" Obrazek ! ⚡ 🇺🇦
Awatar użytkownika
Safari
Posty: 105
Rejestracja: 18 lip 2014, 22:11
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Safari »

W jakich godzinach? :lowca:
Im bardziej kocham ludzkość tym mniej przepadam za pojedyńczym człowiekiem.(F.Dostojewski)
Awatar użytkownika
Wisior
-#zasłużony
-#zasłużony
Posty: 1677
Rejestracja: 02 sty 2012, 18:24
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Wisior »

Foxrysza i ja będziemy kilka minut po dziesiątej. A do której posiedzimy, to się jeszcze okaże. Kilka godzin na strzelaniu i grillowaniu pewnie tam spędzimy :)
I'm one of those bad things, that happen to good people
Baby Have Fun :killer2: :D
Awatar użytkownika
Safari
Posty: 105
Rejestracja: 18 lip 2014, 22:11
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Safari »

No to zdechł pies...ja do ok. 14-tej pracuję. ;(
Mam nadzieję, że wszyscy myślą-piszą o "Pustyni".
Jakoś Tam obumiera, jakieś paliki trzeba przywieźć? :hm:
Im bardziej kocham ludzkość tym mniej przepadam za pojedyńczym człowiekiem.(F.Dostojewski)
Awatar użytkownika
Qbuś
-#zasłużony2020-21s
-#zasłużony2020-21s
Posty: 6440
Rejestracja: 28 paź 2007, 15:37
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Qbuś »

My do 11 powinniśmy się wyrobić i przybyć ;) .
Czas na małe "conieco" :D .(Już nie mam Hatsana :( ) Ale mam hulajnogę na prunt, "UZI", strzelbę taką jak Kamazek i spaliłem Roberta J chinkę "Magnum" Obrazek ! ⚡ 🇺🇦
Awatar użytkownika
Wisior
-#zasłużony
-#zasłużony
Posty: 1677
Rejestracja: 02 sty 2012, 18:24
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Wisior »

Safari, to po pracy wpadaj na pustynię. Pewnie jeszcze będziemy :)
I'm one of those bad things, that happen to good people
Baby Have Fun :killer2: :D
Awatar użytkownika
Safari
Posty: 105
Rejestracja: 18 lip 2014, 22:11
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Safari »

No jakieś światełko w tunelu...dzięki. :gadu:
Im bardziej kocham ludzkość tym mniej przepadam za pojedyńczym człowiekiem.(F.Dostojewski)
Awatar użytkownika
Gudyn
Posty: 363
Rejestracja: 31 gru 2013, 12:57
Lokalizacja: Strzelce Kraj.

Post autor: Gudyn »

Ja dzisiaj spotkałem myśliwego na polu, który nieco sceptycznie potraktował moje strzelanie i stwierdził, że mogę mieć problemy jeżeli trafię na leśniczego. Wyprowadźcie mnie z błędu, jeżeli powiem, że leśniczy nic mi nie może zrobić, bo strzelałem na otwartym polu i nie stwarzałem zagrożenia dla nikogo, a sprzęt jest w limicie. Pan myśliwy swoją drogą był bardzo w porządku, tylko był nieco zaskoczony i nie był chyba pewien jak to jest z pneumatyką. Co o tym sądzicie?
Somewhere in the Zone hunting for bloodsuckers...
Powiedziałem "wejdź", nie stój tam.
Borek56
Posty: 249
Rejestracja: 25 sie 2012, 16:45
Lokalizacja: lubelskie

Post autor: Borek56 »

niby jeżeli wiatrówka jest w limicie, to można strzelać gdzie się chce, ale pod warunkiem, że nie stwarzasz zagrożenia dla innych. Przykład : jeżeli strzelasz na własnym podwórku a na przeciwko masz podwórko sąsiada i ten stwierdzi, że czuje się zagrożony i nie życzy sobie abyś strzelał w tym kierunku, to radzę posłuchać, policja w takim przypadku raczej uzna bredzenia sąsiada. Ewentualnie jak sąsiad cię bardzo wnerwia i bardzo pragniesz strzelać w tamtym kierunku, to budujesz sobie sciankę z drewna ( której śrut nie ma prawa przebić i to na długość naszej lub jego posesji) . Jeżeli akcja dzieje się na polu( na dodatek Twoim), masz doskonałe pole widzenia do 200 metrów, że w razie zagrożenia możesz natychmiast przerwać strzelanie, to taki myśliwy cz ktokolwiek inny może Cię głęboko pocałować tam gdzie słońce nie dochodzi. AAA nie radzę strzelać w lesie, bo taki gamoń może oskarżyć Cię o kłusownictwo :lol: . Przynajmniej tak mi kiedyś tłumaczyła pani policjant.
ODPOWIEDZ