Crosman Premier Hollow Point 5.5mm
Crosman Premier Hollow Point 5.5mm
Witam
Kupiłem 2 paczuszki śrutu Crosman Premier Hollow Point w kalibrze 5.5mm z tego względu, że ostatnie opakowania, które mi pozostały sprawdzały się do strzelania rekreacyjnego.
Po zakupie nowych dwóch paczek spotkało mnie rozczarowanie, kiedy to na 10m śrut latał po tarczy jak chciał. Po zmierzeniu kilkunastu szt. okazało się, że każdy ma inną średnicę, która wynosiła od 5mm do 5.5mm (pomiar główki). W starszych egzemplarzach średnica ta wynosi 5.5mm i śrutem daje się strzelać do tarczy
Czyżby oszczędności na ołowiu, czy buble na rynek polski ?
Kupiłem 2 paczuszki śrutu Crosman Premier Hollow Point w kalibrze 5.5mm z tego względu, że ostatnie opakowania, które mi pozostały sprawdzały się do strzelania rekreacyjnego.
Po zakupie nowych dwóch paczek spotkało mnie rozczarowanie, kiedy to na 10m śrut latał po tarczy jak chciał. Po zmierzeniu kilkunastu szt. okazało się, że każdy ma inną średnicę, która wynosiła od 5mm do 5.5mm (pomiar główki). W starszych egzemplarzach średnica ta wynosi 5.5mm i śrutem daje się strzelać do tarczy
Czyżby oszczędności na ołowiu, czy buble na rynek polski ?
Ostatnio zmieniony 25 maja 2010, 9:32 przez radecek, łącznie zmieniany 1 raz.
Porównanie dobry i zły:Dude pisze:0.5 mm różnicy Może akurat jakaś pechowa partia Ci się trafiła.
Śrut zły (z prawej strony) nie ma widocznej krawędzi w dolnej części główki, a główka ma ok. 5mm
Dokonałem selekcji śrutu. Z dwóch paczek ok. 0.5 paczki śrutu nadawało się do strzelania.
Możliwe, że sprzedawca ma zapasy i magazynuje złą serię.
Dzisiaj strzelaliśmy z HW90 i HW80 i śrutu Crosman Premier Hollow Point (tego bez wad) na 100m. Jak wiatr ustał to butelka PET 2L od wody mineralnej obrywała skutecznie raz za razem. Na 94 metrze, śrut przebijał dwie ścianki baniaka po płynie do spryskiwaczy 2.5L.
No no ...widzę że na tych pelletkach nie można już polegać A tak go sobie zachwalałem.Przystępna cena i niezła powtarzalność była w przestrzelinach...Albo trafiłem na niezły "zort"albo jestem mało wymagający W każdym razie lotki miały nieco dziwne...
hatsan85 .22/gamo- tszi do dziewiynciu razy szterdzisci
Ernest, Ty po archeologii??
Wykopałeś posty z grudnia 2007 . Ale plusik za uważne i dogłębne wertowanie forum!
A od siebie dodam że kolega do dziś używa tego Hollow Pointa i bardzo sobie chwali. Co ciekawe - w wiatrówce która ma coś około 3J Tyle że w kal. 4,5 mm
Wykopałeś posty z grudnia 2007 . Ale plusik za uważne i dogłębne wertowanie forum!
A od siebie dodam że kolega do dziś używa tego Hollow Pointa i bardzo sobie chwali. Co ciekawe - w wiatrówce która ma coś około 3J Tyle że w kal. 4,5 mm
AA S400 Classic + BE 3200 10x40
Było: H90, QB78 i trochę szkiełek.
Było: H90, QB78 i trochę szkiełek.
- Don Augusto
- Posty: 38
- Rejestracja: 06 mar 2009, 22:14
- Lokalizacja: Warszawa
Ja swojego hollow pointa 5,5 kupiłem w zeszłym roku. Niestety dużo spraw na głowie uniemożliwiło strzelanie. Dopiero tydzień temu zacząłem ponownie strzelać. Jak dla mnie ten śrucik to rewelacja, przynajmniej na małym dystansie. Tak do 25m spokojnie trafiam w kasztana czy orzecha włoskiego...
Ale największy fan jest w czasie strzelania do słoiczków lub małych butelek. Dosłownie je rozsadza, rozpryskują się jakby wybuchały.
Ale największy fan jest w czasie strzelania do słoiczków lub małych butelek. Dosłownie je rozsadza, rozpryskują się jakby wybuchały.
Czarny Diabeł 5,5 90stg + jęzor Alchemika + szklane oko PePe 3-12x42