Ze chłyyyt reklamowy to pewne niz pewne.Tak samo jak z Hatsanemhyena pisze:To napwno chwyt reklamowy bo nic innego te 310m/s co tak się uparłeś na tego FAC-a najlepiej by było kupić karabin skonstruowany do tego jak ja bym myślał o FAC-u to kupiłbym coś z gaz-ramem bo regulacja mocy jest chyba najłatwiejsza jak nigdzie indziej jak chcesz ponad limitowy to dodajesz gazu i już chcesz jechac na zawody ujmujesz i masz limit a karabin sprężynowy to wiadomo musi być z bardzo dobrych materiałów żeby wytrzymał takie przeciążenia no chyba ze jest to Harry ze starym typem tłoka bo on jest skonstruowany jako ponadlimitowy (notabene takowy posiadam) KRAL można spróbować a Czy warto to nie wiem myślę ze jakość jest słaba jak i wykonania tak i materiałowa ale może się mylę jak tak to mnie poprawcie a jeszcze jedno chyba wiadoma ci jest sprawa ze karabin ponadlimitowy trzeba rejestrować i że wraz ze wzrostem mocy spada celność i żywotność
Czemu sie uparłem na FAC. Bo jestem maniakiem i chce mieć sprzęty o rużnym charakterze.
Dlaczego nie kupię gotowego FACa jak trza.Bo mnie na niego niestać.
Dlaczego teraz myslę o Kralu.Bo przynajmniej ma spust metalowy i śrubę w kostce a nie kołek.(tak przynajmnierj mi sie wydaje na fotkach)
Czy warto.Punkt widzenia zależy od punktu patrzenia.
Czy można sprubować.Moim zdaniem zawsze.
Że spadnie trwałość.No cóż coś za coś,ale moim zdaniem to dotyczy uszczelki i sprężyny a to raczej nie jest wielki problem.
Rejestracja.Sprawa wiadoma,jak sie powie A trza i dodać B.
Co do jakośći Krala to widziałem już Hatsany wyjęte z pudła takiej jakośći że szkoda mówić
więc co by to nie było to myślę że nie będzie gorzej.
Teraz zostaje mi przemyślenie czy zostawić H75 czy zamienić go na Krala.