Hej
hyena napisał:
u mnie jest jeszcze lużna dzwignia naciągu góra dół też mnie denerwuje i nie wiem czy to normalne jak jest u ciebie ale już wymyśliłem patent na tą niedogodność
Dzwignia naciągu pracuje u mnie bez żadnego luzu, poprawnie w tylnej części na osi w karku systemu oraz na dzwigni pazura naciągu również.
A co do patentu to Polak potrafi
irak napisał:
Taki mały oftop. Teraz jak tak myślę to mogłem od razu kupić FWB 300 albo 150 i mieć święty spokój, a nie ładować się w Turka. Ale jak to mówią na naukę nigdy nie jest za późno i człowiek uczy się całe życie .
Życie, ja wkońcu znalazłem to czego szukałem
, pamiętasz jak mówiłem na Wilczej co mnie kreci. Tobie życzę tego samego.
Grzegorz Dulęba napisał:
Co do plomb o których wspomniałem. To pierścienie segera zabezpieczone zostały kroplami jakiegoś szarego lakieru. Nie dopatrzyłem się śladów ingerencji w samym systemie. Dlatego śmiem przypuszczać że jest dziewiczy.
Jak na razie strzelam i niczego nie robiłem prócz smarowania które zniwelowało częściowo brzęczenie sprężyny.
W najbliższlym czasie mam zamiar wysłać go do kolegi Senia.
Rozbierałem swój karabinek i jako żywo niczego nie widziałem na pierścieniach segera które są w przedniej cześci na sankach antyodrzutu. Jedyną rzeczą na co zwróciłem uwagę było to, iż śruba która pełni rolę osi naciągu w korku systemu była zapunktowana, co może również świadczyć o tym iż miałem do czynienia z dziewicą
Jeżeli sam rozebrałeś i posmarowałeś swoja Fkę, to nie rozumiem dlaczego chcesz go wysyłać do Senia
W zupełności wystarczy, że podasz fi wewnętrzne sprężyny i na tej podstawie zostanie dorobiony zestaw bezszmerowy. Ja bynajmniej tak połowicznie zrobiłem, a dlaczego połowicznie ponieważ wysłałem do Darka sprężynki i za 4 dni miałem już spowrotem
.
Czytałem gdzieś że warto jest założyć gumowe oringi na sanki antyodrzutu, ponoć jest jeszcze miodniejszy. Myślę, że z czasem wypróbuję takie rozwiązanie.
A tak pozatym to Panie Grzegorzu nie daj się prosić i wrzuć fotki swej Fki
pozdrawiam
Grzegorz