Na razie jestem na etapie kompletowania sprzętu i jego dostrojenia.
Z Harrym pod nazwą RR5 jednak sie nie rozstaję i czeszę się, że moge być pełnoprawnym uztkownikiem tego forum.
Na początek moge napisać, że strzelanie z CZetki to zupełnie inny świat ale o wspaniałym RR5 nie zapomnę. Dostał nawet nową lunetę.
Harry wymaga treningu i ciagłego doskonalenia a CZetka po prosu strzela tam gdzie celujesz.
Pozdrawiam wszyskich.
Sabo35
To prezent od dzieci na moją 61 rocznice urodzin
I kto by powiedział, że starość musi byc smutna
