Obrazek

Slavka dla dziesięciolatka.

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
OgniomistrzKale
Posty: 85
Rejestracja: 06 maja 2007, 15:54
Lokalizacja: z lasu

Slavka dla dziesięciolatka.

Post autor: OgniomistrzKale »

Młodszy podrósł i chce sprężynówkę (chciałby PCP ale nie ten przedział cenowy...). Jaką mu kupić: 631 czy 634? W tej chwili mamy pożyczoną 15-to letnią 631 i jakoś sobie radzi z naciąganiem. Bo z moją 70-tą i BMK 19 drugiego syna ma problemy. Co radzicie? 634 nie miałem w ręku i nie wiem czy ciężko się naciąga.
Awatar użytkownika
Kanox
Posty: 98
Rejestracja: 11 maja 2007, 20:17
Lokalizacja: Konin

Post autor: Kanox »

634 ma krótszą lufe i jest silniejsza więc się ciężej naciąga, 631 chyba będzie najlepszym wyborem a może Iż :?: :)

Pozdrawiam Kacper
Hatsan 80 STG + zastaw Alchemika + 1kg nakrętek ;)
Awatar użytkownika
tomaschek
-#zasłużony_team
-#zasłużony_team
Posty: 5780
Rejestracja: 28 kwie 2006, 10:14
Lokalizacja: Tarnobrzeg/Leicester

Post autor: tomaschek »

A może jakaś używana Dianka :?:
Daystate Mk3 FT
Nitrex TR2 2-10x42
Awatar użytkownika
OgniomistrzKale
Posty: 85
Rejestracja: 06 maja 2007, 15:54
Lokalizacja: z lasu

Post autor: OgniomistrzKale »

Myślę raczej o nowej wiatrówce, a Slavka ma chyba najlepszy stosunek jakości do ceny...
Diana 20 jest w zbliżonej cenie, a co o niej myślicie?
Awatar użytkownika
Daras
Posty: 626
Rejestracja: 14 mar 2007, 20:17
Lokalizacja: Swarzędz
Kontakt:

Post autor: Daras »

Ja osobście trzymałem Dianę panther jest leciutka i łatwo się ją naciąga cenowo chyba też do przełknięcia.
Awatar użytkownika
arturio111
Posty: 299
Rejestracja: 20 cze 2006, 22:37
Lokalizacja: Police

Post autor: arturio111 »

Slavka 634 dziwnie lekko się naciąga. Moja 12-to letnia córka nie miała żadnego problemu.
gamo pr-45, hw-35, Walther CP-88
Logan

Post autor: Logan »

A ja na twoim miejscu zrobiłbym inaczej. Kupiłbym na allegro taniego iżyka 38 i wspólnie z synem go odrestaurował. Na początek zazwyczaj wystarcza przesmarowanie. Potem można myśleś o odnowieniu drewienka i ostatecznie o nowej oksydzie. Syn będzie miał z czego strzelać a przy okazji nauczy się dbać o sprzęt. Ponieważ jest młodziutki to można mieć nadzieję że wyniesie z tego większe korzyści na przyszłość niż osoby uczace się tego jako dorosłe.
Awatar użytkownika
KbUr35
Posty: 304
Rejestracja: 07 kwie 2007, 20:54
Lokalizacja: Warszawa - YelonkY
Kontakt:

Post autor: KbUr35 »

Też chciałem zaproponować Iż'a, ale ręka mi zadrżała, bo mój iż -jeszcze- niesprawny.

Logan - na 90%, od przyszłego piątku będzie można zrobić oksydowanie u mojej narzeczonej. Będzie na to parę dni, więc zastanów się czy i kiedy Ci pasuje i pisz na PW lub GG.
Awatar użytkownika
OgniomistrzKale
Posty: 85
Rejestracja: 06 maja 2007, 15:54
Lokalizacja: z lasu

Post autor: OgniomistrzKale »

Iż raczej odpada. Po pierwsze: chroniczny brak czasu na renowację czy reanimację. Po drugie: Młody "napalił" się na Slavkę i o innej nie chce nawet rozmawiać. Popykał troszkę z pożyczonej i mu się spodobała, a ma prawo głosu bo troszkę dokłada ze swoich oszczędności. A po trzecie jak mawiał mój wujek: stare to jest dobre wino i skrzypce... ;) Ale dzięki za rady, dobrze rozważyć wszystko na różne sposoby.

PS. Iż-a to bym chętnie sobie kupił, właśnie do pobawienia się w renowację, ale jak pisałem chyba bym musiał się sklonować...
Awatar użytkownika
virus
Posty: 250
Rejestracja: 27 sie 2006, 10:30
Lokalizacja: Września

Post autor: virus »

Jako bardzo zadowolony właściciel mogę napisać, że IŻ lepiej lezy od slavi i to zdecydowanie. Celnością chyba jej dorównuje. Odrestaurowanie starego to koszt rzedu 20-30 zlotych, plus oksyda. Bebechy nowe to kolejne 30 zl. Za 160 -200 zł będziesz miał wiatrówkę nie do zdarcia. Ja do dzisiaj nie mogę sie nadziwić co ten iż potrafi. Naciąga się chyba łatwiej od slavi, na pewno łatwiej od 634.

Logan, doszedłem w końcu do ładu z karabinkiem :) poprawiłem zepto sposobem hogana - teraz już nie przepuszcza. Dodatkowo zmiękczyłem spust przez skrócenie sprężynki, o której wspominałem na zlocie.
Ponadto wsadziłem odwrotnie obie prowadnice. Teraz lżejsza jest w tłoku. Znacznie spadł kopniak i do tego mocy chyba jeszcze przybyło.
Po tych wszystkich zabawach i podpiłowaniu muszki trafiam regularnie w butelkę od 1,5L wody mineralnej z 50m, z otwartych. Puszka od piwa też dostaje z tego dystansu zadziwiająco często :)
Jak będziesz majstrował w środku to zobacz jak masz załozoną prowadnice. Czy ta z dociążnikiem jest w tłoku. Bo coś mi się wydaje, że masz albo eralitowe albo tak jak ja :) u mnie kop jest dalej odczuwalny, ale naprawdę słabiutko :)

stare to jest dobre wino i skrzypce...
a na to moge napisać tyle, że prędziej sie cała ta slavka rozleci, dostanie luzów na szczękach i padnie zaczep tłoka a iżyk będzie dalej strzelał. Trochę szacunku dla rosyjskiej techniki :!:
Awatar użytkownika
OgniomistrzKale
Posty: 85
Rejestracja: 06 maja 2007, 15:54
Lokalizacja: z lasu

Post autor: OgniomistrzKale »

Na razie zamówiłem Iż-a ale IZH-53M. Będziemy strzelać na zmianę ;) . Nad karabinkiem jeszcze pomyślę: najpierw chciałbym sprzedać Crosmana 1077, a po drugie Młody na razie strzela z pożyczonej 631 (kolega na razie się nie upomina o zwrot...).
Awatar użytkownika
virus
Posty: 250
Rejestracja: 27 sie 2006, 10:30
Lokalizacja: Września

Post autor: virus »

OgniomistrzKale, sugerowałbym popytać czy ktoś nie ma takiego iża i ewentualnie pożyczyć na parę dni :) naprawdę świetny sprzęcik

[ Dodano: Czw 14 Cze, 2007 10:27 ]
ja mam takowego od miesiąca i przyznam sie bez bicia, że sie w nim zakochałem :)
HW97K stoi chwilowo w kącie i zbiera kurz :P
ale jeszcze sobie o nim przypomnę tylko naciszę się strzelaniem z otwartych :)
Green_thunder
Posty: 104
Rejestracja: 22 lis 2006, 1:15
Lokalizacja: z Mokotowa

IŻ53M

Post autor: Green_thunder »

Ogniomistrzu, zajrzyj na czwarty post niżej ;) [/b]
BSA R-10
ODPOWIEDZ