H70 & Tuning - Poprawiamy fabrykę
Muszę poprawić fabrykę. Schrzaniła dźwignię - jest krzywa i trze ostrą krawędzią o cylinder(w tym miejscu gdzie są wcięcia prowadzące), trochę się już wytarło i porobiły się malutkie zadziory-w cylindrze(na oko nie widać za bardzo ale jak się przejedzie paluchem to czuć). Wymyśliłem żeby zeszlifować troszkę ostre miejsce styku dźwigni tak aby były półokrągłe i naprostować samą dźwignię. Tylko nie wiem czy naprostowanie w imadle jest bezpieczne i nie uszkodzi samego zawiasu? Włożyłbym i wygiął w drugą stronę tak aby było na prosto.
Dodam że dźwignia była krzywo zamontowana.
1. Można ją wygiąć tak jak w/pisałem?
2. Czy te zadziorki wypolerować czy można je zostawić?
EDIT///////////
Dzięki czupaczups .
Dodam że dźwignia była krzywo zamontowana.
1. Można ją wygiąć tak jak w/pisałem?
2. Czy te zadziorki wypolerować czy można je zostawić?
EDIT///////////
Dzięki czupaczups .
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ostatnio zmieniony 18 lip 2010, 22:51 przez slipek, łącznie zmieniany 1 raz.
No ja też szukałem ale nigdzie nie ma (a przynajmniej nie znalazłem). Gdyby nawet była sama dźwignia/popychacz to i tak trzeba by nit rozwiercać i robić gwint i szukać odpowiednią śrubę. Za dużo roboty. Lepiej gdyby kupić całą lufę-kostkę-dźwignię i wmontować a stamtąd wykręcić lufę i opchnąć na aukcji jakiejś.
Nita już dawno wykopałem. Mam kostkę "na sworzeń". Wybijać go co chwila na konserwacje, to trochę ryzykowne. Śrubkę zamiast nitową dostałem bez problemu w metalowym. Na imbus, 8.8 twardość, z krytą nakrętką, nierdzewna, wystarczyło naciąć dwa zwoje gwintu. Full wypas za 1.5 zł. Jedyny mankament to, że srebrna. Ale da się z tym żyć
Przyjdzie wystrugać z czegoś tą dźwignię chyba...
Przyjdzie wystrugać z czegoś tą dźwignię chyba...
Czy ktoś mógłby napisać jak zainstalować w wiatrówce zestaw od Alchemika? Mam problem z 3 uszczelkami. Jedna to chyba uszczelka tłoka taka duża, 3 pozostałe wielkością rozmiarem są takie jak uszczelka lufy [ta fabryczna przy wlocie do wkładania śrutu]. Czy ktoś może napisać w które miejsca te uszczelki zamontować i najlepiej co przesmarować dołączonym smarem? Ten smar co jest teraz na niektórych elementach usunąć? Zmyć go wodą?
Uszczelka tłoka jeśli nie chce wejść to musisz ją podgrzać( gorąca woda)
Koniecznie musisz zmyć smar fabryczny. Wodą nie ale za to benzyną ekstrakcyjną tak.
Nie wiem jakie Alchemik smary daje, ale na pewno musisz posmarować sprężynę.
Więcej info na temat smarowania znajdziesz w odpowiednim temacie. Wystarczy poszukać.
Pozdrawiam
Koniecznie musisz zmyć smar fabryczny. Wodą nie ale za to benzyną ekstrakcyjną tak.
Nie wiem jakie Alchemik smary daje, ale na pewno musisz posmarować sprężynę.
Więcej info na temat smarowania znajdziesz w odpowiednim temacie. Wystarczy poszukać.
Pozdrawiam
Czy to z góry, czy pod górę – furman patrzy w końską dziurę.
Sprężynę nasmarowałem smarem molibdenowym ale z uszczelką nadal mam problem.
Zgodnie z radą kolegi Iwana podgrzałem ją wodą, ale nadal nie ma szans żeby miała wejść.
Dlatego jeszcze raz chcę się upewnić, czy taką dużą uszczelkę [największa z uszczelek od Alchemika] zakłada się na wejście do tłoka tam gdzie się wkłada sprężynę? Jeśli tak to najpierw włożyć uszczelkę a później sprężynę? I jak ją założyć jeśli sposób z ciepłą wodą nie działa? Do czego służą 2 pozostałe uszczelki? Jak je założyć?
Zgodnie z radą kolegi Iwana podgrzałem ją wodą, ale nadal nie ma szans żeby miała wejść.
Dlatego jeszcze raz chcę się upewnić, czy taką dużą uszczelkę [największa z uszczelek od Alchemika] zakłada się na wejście do tłoka tam gdzie się wkłada sprężynę? Jeśli tak to najpierw włożyć uszczelkę a później sprężynę? I jak ją założyć jeśli sposób z ciepłą wodą nie działa? Do czego służą 2 pozostałe uszczelki? Jak je założyć?
Nie od strony spreżyny! To jest uszczelka, którą zakłada się na czoło tłoka, czyli tę stronę, która "popycha" powietrze. Trzeba zdjąć starą, oczyścić ten frez, który się pokaże po zdjęciu strej uszczelki i na ten frez założyć tę od Alchemika.
Dwie pozostałe uszczelki są do prostu ładowania (tu gdzie wkłada się śrut). Znów: trzeba wyjąć tę, która jest, oczyścić i założyć nowe. Maim zdaniem o ile uszczelkę na tlok warto wymienić od razu, to w przypadku, jeśli ta w porcie ładowania jest jeszcze zdrowa, te nowe warto zachować i wymienić dopiero za jakiś czas. Zdrowa uszczelka portu ładowania oznacza, że nie jest popękana, jednolita (bez jakiś farfocli oderwanego matariału na obwodzie), a przy przejchaniu placem mozna wyczuć, że wystaje delikatnie ponad płaszczyznę kostki lufy (czuć, że jest wypukłość uszczelki).
Dwie pozostałe uszczelki są do prostu ładowania (tu gdzie wkłada się śrut). Znów: trzeba wyjąć tę, która jest, oczyścić i założyć nowe. Maim zdaniem o ile uszczelkę na tlok warto wymienić od razu, to w przypadku, jeśli ta w porcie ładowania jest jeszcze zdrowa, te nowe warto zachować i wymienić dopiero za jakiś czas. Zdrowa uszczelka portu ładowania oznacza, że nie jest popękana, jednolita (bez jakiś farfocli oderwanego matariału na obwodzie), a przy przejchaniu placem mozna wyczuć, że wystaje delikatnie ponad płaszczyznę kostki lufy (czuć, że jest wypukłość uszczelki).
Colty navy x 2
Hawken Thompson/Center .45
S400+Hawke Varmint II
BSA Hornet
Hawken Thompson/Center .45
S400+Hawke Varmint II
BSA Hornet
Aby lepiej zobrazować co tłumaczył jarek m
Masz tu tłok ,na którego końcu widać wymienioną już uszczelkę tz.Zepto ;zielona (kolor takiej uszczelki możne być dowolny)
Na dole widać uszczelkę oryginalną/fabryczną (biało -kremowa), która niestety jest za twarda i nie uszczelnia tak dobrze ,jak wyżej wymieniona.
Przy wymianie zastosować się do instrukcji podanych przez kolegów .
Zagotować wodę ,nalać do szklaneczki, odmoczyć starą uszczelkę ,podważyć na styku z tłokiem i ściągnąć.
Wyczyścić benzyną exs. ten,, frez " zwany grzybkiem .
Znowu gorąca woda,nową uszczelkę moczyć jakieś 15 -20 sekund ,położyć na równym blacie i dość energicznie i silne wcisnąć ,,grzybek /tłok '' w otwór uszczelki.
Prościej opisać się nie da ( zresztą moi przedmówcy napisali to samo )
pozdrawiam cris
Masz tu tłok ,na którego końcu widać wymienioną już uszczelkę tz.Zepto ;zielona (kolor takiej uszczelki możne być dowolny)
Na dole widać uszczelkę oryginalną/fabryczną (biało -kremowa), która niestety jest za twarda i nie uszczelnia tak dobrze ,jak wyżej wymieniona.
Przy wymianie zastosować się do instrukcji podanych przez kolegów .
Zagotować wodę ,nalać do szklaneczki, odmoczyć starą uszczelkę ,podważyć na styku z tłokiem i ściągnąć.
Wyczyścić benzyną exs. ten,, frez " zwany grzybkiem .
Znowu gorąca woda,nową uszczelkę moczyć jakieś 15 -20 sekund ,położyć na równym blacie i dość energicznie i silne wcisnąć ,,grzybek /tłok '' w otwór uszczelki.
Prościej opisać się nie da ( zresztą moi przedmówcy napisali to samo )
pozdrawiam cris
Z opinią jest jak z dziurą w du..ie-każdy ma swoją.