Na tawernie sporo jest na ten temat. Chłopaki nie raz udowadniali, że śrut rozpędza się w lufie na dwudziestu paru centymetrach. Skrócenie lufy daje krótszy cykl strzału, czyli śrut szybciej opuszcza lufę przy maksymalnej prędkości, a to powinno poprawić skupienie. Na przykład Pro Sport ma bardzo krótką lufę a reszta to płaszcz i mikrotłumik. Na foto masz Qbusia strzelającego ze swojego "obrzynka" , czyli Pro Sport bez płaszcza lufyGHOST pisze: Wydawało by się że cięcie lufy to mniejszy zasięg I mniejsze skupienie przy większych odległościach.. Chyba że się mylę....
Cięcie lufy + Tłumik
Re: Cięcie lufy + Tłumik
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Re: Cięcie lufy + Tłumik
Zgadza się, lufa w prosiaku ma fabrycznie 21,5 - 23,5,cm nie pamiętam dokładnie, ale celny jest jak diabli na całym dystansie .
Czas na małe "conieco" .(Już nie mam Hatsana ) Ale mam hulajnogę na prunt, "UZI", strzelbę taką jak Kamazek i spaliłem Roberta J chinkę "Magnum" !
Re: Cięcie lufy + Tłumik
Niestety nie da się tego powiedzieć o PCP. Tutaj działa odwrotna zasada. Długa lufa zmniejsza zużycie powietrza w kartuszu i poprawia skupienie. Podobno też z długiej lufy śrut jest mniej podatny na wiatr.....podobno
Mi osobiście to w niczym nie przeszkadza, bo i tak tylko czasem trafiam
Mi osobiście to w niczym nie przeszkadza, bo i tak tylko czasem trafiam
Re: Cięcie lufy + Tłumik
śrut rozpędza się w lufie na dwudziestu paru centymetrach.
Czyli przy oryginalnej długości lufy powyżej dwudziestu paru cm śrut zaczyna zwalniać? gdyż na tym zbędnym odcinku zaczyna niepotrzebnie stawiać opór?
Czyli przy oryginalnej długości lufy powyżej dwudziestu paru cm śrut zaczyna zwalniać? gdyż na tym zbędnym odcinku zaczyna niepotrzebnie stawiać opór?
HW 97K by Hogan DOT. 4-16x42.AO MD
Re: Cięcie lufy + Tłumik
Na to by wychodziło Poszukaj na forum tematów o skracaniu lufy i sam wyciągnij wnioskiGHOST pisze:śrut rozpędza się w lufie na dwudziestu paru centymetrach.
Czyli przy oryginalnej długości lufy powyżej dwudziestu paru cm śrut zaczyna zwalniać? gdyż na tym zbędnym odcinku zaczyna niepotrzebnie stawiać opór?
HA,HA,HA Uwierzy tylko ktoś, kto Cie nie znamimut pisze: Mi osobiście to w niczym nie przeszkadza, bo i tak tylko czasem trafiam
Re: Cięcie lufy + Tłumik
Zawsze jest 50/50, albo ftrafi, albo nie .HA,HA,HA Uwierzy tylko ktoś, kto Cie nie zna
Czas na małe "conieco" .(Już nie mam Hatsana ) Ale mam hulajnogę na prunt, "UZI", strzelbę taką jak Kamazek i spaliłem Roberta J chinkę "Magnum" !
Re: Cięcie lufy + Tłumik
Qbuś, 50/50 jest u mnie , ale Mariusz?! Czasami udaje mu się nie trafićQbuś pisze: Zawsze jest 50/50, albo ftrafi, albo nie .
Re: Cięcie lufy + Tłumik
Ja bym z tym ftrafianiem nie dramatyzował. Kartę ze wypisuje przed zawodami to i wyniki są Trzeba sobie jakoś radzić
- Mamutowicz
- -#mamutowicz
- Posty: 4621
- Rejestracja: 02 paź 2011, 14:07
- Lokalizacja: Rajcza / Thurcroft
Re: Cięcie lufy + Tłumik
Nie "podobno", tylko "na pewno"..mimut pisze:[...]Podobno też z długiej lufy śrut jest mniej podatny na wiatr.....podobno [...]
Im dłuższa lufa - tym krótszy dystans śrut pokonuje "w powietrzu" - a co za tym idzie wiatr ma mniejszą szansę wpłynąć na śrut
TX200 by Tony Leach + SS 10x42 - do lufy exact i heja na tor..
Ps.
Zacząłem znowu szczelać..
Dam znać jak zacznę ftrafiać.
Ps.
Zacząłem znowu szczelać..
Dam znać jak zacznę ftrafiać.
Re: Cięcie lufy + Tłumik
Odgrzewam kotleta i wracam do tematu a raczej do opisu tego jakie odnoszę wrażenie ze strzelania po obcince lufy.
Z racji że dopiero teraz miałem możliwość testowania mojego obrzynka , muszę pochwalić chłopaków którzy tak cierpliwie wpajali mi że ucinka to jedno wielkie S K U P I E N I E. Przyznam, że z dystansem podchodziłem do inwestycji w tego rodzaju zabieg cięcia. A tu takie pozytywne wrażenie, póki co nie przygotowałem jeszcze dowodów namacalnych z moich wyników w postaci tarcz, ale mogę śmiało powiedzieć, że np z odległości 40m w cel o średnicy 5cm trafiałem co 5 raz, teraz za każdym. Jestem początkujący więc rączki jeszcze latają, ale radocha wielka. teraz tylko trening, trening i jeszcze raz trening
Polecam wszystkim którzy się wahają nad takim zabiegiem, lato w pełni, super zabawa. a tak wygląda moja pierwsza wiatrówka po wszelkim tuningu u Alchemika
Z racji że dopiero teraz miałem możliwość testowania mojego obrzynka , muszę pochwalić chłopaków którzy tak cierpliwie wpajali mi że ucinka to jedno wielkie S K U P I E N I E. Przyznam, że z dystansem podchodziłem do inwestycji w tego rodzaju zabieg cięcia. A tu takie pozytywne wrażenie, póki co nie przygotowałem jeszcze dowodów namacalnych z moich wyników w postaci tarcz, ale mogę śmiało powiedzieć, że np z odległości 40m w cel o średnicy 5cm trafiałem co 5 raz, teraz za każdym. Jestem początkujący więc rączki jeszcze latają, ale radocha wielka. teraz tylko trening, trening i jeszcze raz trening
Polecam wszystkim którzy się wahają nad takim zabiegiem, lato w pełni, super zabawa. a tak wygląda moja pierwsza wiatrówka po wszelkim tuningu u Alchemika
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
HW 97K by Hogan DOT. 4-16x42.AO MD
Re: Cięcie lufy + Tłumik
Mam PCP-a ale go nie lubię dlatego Darek Smytry dorobił mi tłumoka Co do ucinki to sam uciachałem lufę w Summicie o 120mm a mogłem więcej i było super. Na 50m całkiem fajnie zdejmował kapsle. Długość lufy bardzo wpływa na celność, Waldek "HOGAN" powiedział że krótka lufa poderwana jest przez uderzenie tłoka już po opuszczeniu przez nią śrutu. Czyli mus, skupienie ulega poprawie. Potwierdzam w 100%.
Strzelam bo lubię AR 50 PCP
Re: Cięcie lufy + Tłumik
tak to prawda,zdecydowanie poprawia 3 razy ciapalem,raz żeby pozbyć się spiepszonego odcinka lufy,a potem żeby dobrą koronę chałupniczo wykonać, bo korkociągiem latało, korona ważna rzecz...
Nie śpię, bo trzymam kredens!
Re: Cięcie lufy + Tłumik
Potwierdzam , tłumik to nie tylko wygląd estetyczny ,ale naprawdę poprawia skupienie a u nie w przypadku Vortex'a i śrut crossman pointer to słychać tylko pracę tłoka tzw "pyk" .
Tłumik zamontowany przez Eres'a + cięcie i korona nowa - profesjonalna robota .
Wcześniej przed zamontowaniem tłumika trafiało jak chciało na dalsze odległości , teraz mordka się uśmiecha jak nie tylko kapselki zawieszone na gwoździkach strącam ale te które z nich spadły jestem wstanie trafić z ok 45m
Tłumik zamontowany przez Eres'a + cięcie i korona nowa - profesjonalna robota .
Wcześniej przed zamontowaniem tłumika trafiało jak chciało na dalsze odległości , teraz mordka się uśmiecha jak nie tylko kapselki zawieszone na gwoździkach strącam ale te które z nich spadły jestem wstanie trafić z ok 45m