AA TX200 czy HW97?
AA TX200 czy HW97?
Który karabinek będzie lepszy do HFT? AA TX200 czy HW97? Proszę o wady i zalety obu
PS. Jeśli temat nie w tym dziale to proszę o przeniesienie.
PS. Jeśli temat nie w tym dziale to proszę o przeniesienie.
Dokładnie, wybierz ten, który lepiej Ci leży.
Mnie w TX wnerwia ta dodatkowa blokada dźwigni, po za tym świetny karabin.
Bardziej leży mi wersja HC.
HW z kolei ma szybszy cykl strzału.
Po dopracowaniu systemów, oba karabinki są porównywalne.
Mają troszkę innego kopa, ale każdy fajny. W AA jakby bardziej miękki i krótszy.
HW97 jest dużo składniejsze w wersji z osadą thumbhole (KT) od normalnej wersji HW97, gdzie osada była chyba projektowana na ludzi z wielkością dłoni "jak bochen chleba". Ale to moje takie odczucie.
Od strony serwisu (bo tego nie unikniesz - przesmarowanie, wymiana sprężyny, uszczelek itp.) to oba rozbiera się i składa tak samo szybko (ok 5 min łącznie, HW z uszczelką nowego typu), jednak przy HW nieunikniony jest demontaż lunety. W AA można sobie spokojnie poradzić bez demontażu szkła.
AA się już pobawiłem przez 2,5 roku (Prosport), teraz cieszę się z HW.
Cokolwiek wybierzesz - będziesz zadowolony
Mnie w TX wnerwia ta dodatkowa blokada dźwigni, po za tym świetny karabin.
Bardziej leży mi wersja HC.
HW z kolei ma szybszy cykl strzału.
Po dopracowaniu systemów, oba karabinki są porównywalne.
Mają troszkę innego kopa, ale każdy fajny. W AA jakby bardziej miękki i krótszy.
HW97 jest dużo składniejsze w wersji z osadą thumbhole (KT) od normalnej wersji HW97, gdzie osada była chyba projektowana na ludzi z wielkością dłoni "jak bochen chleba". Ale to moje takie odczucie.
Od strony serwisu (bo tego nie unikniesz - przesmarowanie, wymiana sprężyny, uszczelek itp.) to oba rozbiera się i składa tak samo szybko (ok 5 min łącznie, HW z uszczelką nowego typu), jednak przy HW nieunikniony jest demontaż lunety. W AA można sobie spokojnie poradzić bez demontażu szkła.
AA się już pobawiłem przez 2,5 roku (Prosport), teraz cieszę się z HW.
Cokolwiek wybierzesz - będziesz zadowolony
HW97KT + Burris Timberline 4.5-14x32
FWB LP100
FWB LP100
Jak lubisz drewienko to nic z tego bo proponował bym HW 97 KTB w polimerku mam taki i jestem super zadowolony. Twoja głowa w tym co kupisz, moja decyzja o polimerku wynikła z tego że nie trzeba aż tak zwracać uwagi żeby nie pognieść lub nie zarysować drewienka, proste stwierdzenie- jest trwalszy, może nie wygląda atrakcyjnie ale to zależy co komu leży.
Strzelam bo lubię AR 50 PCP
Dlatego pisałem, że z uszczelką tłoka nowego typu, lub starego, ale skróconą i przetaczaną.
Ja mam starą ze skróconą wargą.
Gdzie tu napięcie wstępne, z którym sobie nie można poradzić
System można dwoma palcami skręcić... (przy takim napięciu mam 240-241 m/s)
Natomiast w HW z uszczelką starego typu niemodyfikowaną i sprężyną eksportową to jest masakra.
Kiedyś taki robiłem (przegląd i przesmarowanie), bez ściskacza chyba z 30 minut się męczyłem ze złożeniem, ale się da...
Ja mam starą ze skróconą wargą.
Gdzie tu napięcie wstępne, z którym sobie nie można poradzić
System można dwoma palcami skręcić... (przy takim napięciu mam 240-241 m/s)
Natomiast w HW z uszczelką starego typu niemodyfikowaną i sprężyną eksportową to jest masakra.
Kiedyś taki robiłem (przegląd i przesmarowanie), bez ściskacza chyba z 30 minut się męczyłem ze złożeniem, ale się da...
HW97KT + Burris Timberline 4.5-14x32
FWB LP100
FWB LP100
- pawel 2171
- -#zasłużony
- Posty: 851
- Rejestracja: 31 lip 2006, 9:43
- Lokalizacja: Otwock
Samo dociąganie korka tak aby szyna równo się ułożyła też potrafi wkurzyć. Jeżeli się o tym zapomni i poskłada spust można zaczynać całą zabawę od nowa. Dochodzi do tego dłubanina z bezpiecznikiem który z niewyjaśnionych powodów udaje mi się właściwie zamontować dopiero za drugim, trzecim razem. Kluczem jest tu kolejność wbijania pinów łączących spust z korkiem o której cały czas zapominam.
Dobrze, że materiały z jakich wykonane są "niemce" pozwalają na takie błędy bez konsekwencji.
Dobrze, że materiały z jakich wykonane są "niemce" pozwalają na takie błędy bez konsekwencji.