Problem z rozbiórka nowego hatsana
-
- Posty: 6
- Rejestracja: 07 mar 2015, 9:58
- Lokalizacja: Białystok
Problem z rozbiórka nowego hatsana
Zabrałem sie za rozkładanie hatsana 90, poniewaz ma diesla:) musze go wyczyscic i przesmarowac i tu pojawił sie problem:
Wybiłem 3 bolce (1)
wyciagnąłem kolek od spustu i zastapiłem krótszym (3)
oraz wyciagnąłem kolek od bezpiecznika (1) taki malutki
z tego co wyczytalem teraz powinienem wyciagnac cale bebechy ze srodka łapiac za plastik w który jest wbudowany zabezpieczenie przed strzałem. Czy najpierw powinienem w jakis sposob wyciagnac cały spust, który naprawde mocno siedzi? moze zrobilem cos zle?
prosze o pomoc i szybka odpowiedz:)
zdjecie: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/0cb ... 873fc.html
Wybiłem 3 bolce (1)
wyciagnąłem kolek od spustu i zastapiłem krótszym (3)
oraz wyciagnąłem kolek od bezpiecznika (1) taki malutki
z tego co wyczytalem teraz powinienem wyciagnac cale bebechy ze srodka łapiac za plastik w który jest wbudowany zabezpieczenie przed strzałem. Czy najpierw powinienem w jakis sposob wyciagnac cały spust, który naprawde mocno siedzi? moze zrobilem cos zle?
prosze o pomoc i szybka odpowiedz:)
zdjecie: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/0cb ... 873fc.html
Jezu, człowieku. Przecież to teraz siedzi na samym spuście
Musisz to robić przez dźwignię, na przykład taką jak na obrazku. Bolce mają wyjść same a nie zostać wybite. Jak wyjmiesz wszystkie łącznie ze spustem to wszystko wypchnie sprężyna więc się przygotuj na "mocne wyjście"
Musisz to robić przez dźwignię, na przykład taką jak na obrazku. Bolce mają wyjść same a nie zostać wybite. Jak wyjmiesz wszystkie łącznie ze spustem to wszystko wypchnie sprężyna więc się przygotuj na "mocne wyjście"
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ostatnio zmieniony 11 mar 2015, 18:40 przez Spirit, łącznie zmieniany 1 raz.
AT44-10S cal.22 + PP 4-12x50 AO
-
- Posty: 6
- Rejestracja: 07 mar 2015, 9:58
- Lokalizacja: Białystok
Poza tym to najpierw wyjmujesz spust a później wyjmujesz ostatni bolec i wyjmujesz flaki.
p.s.Zdziwienie było po to by powstrzymać cię przed dalszymi pracami bo od razu nie narysuje w paintcie jak to ma wyglądać. A w międzyczasie mógłbyś stracić co nieco jakbyś podszedł do tego metodą siłową.
dodano:
Żyjesz czy wyjąłeś spust?
p.s.Zdziwienie było po to by powstrzymać cię przed dalszymi pracami bo od razu nie narysuje w paintcie jak to ma wyglądać. A w międzyczasie mógłbyś stracić co nieco jakbyś podszedł do tego metodą siłową.
dodano:
Żyjesz czy wyjąłeś spust?
AT44-10S cal.22 + PP 4-12x50 AO
-
- Posty: 6
- Rejestracja: 07 mar 2015, 9:58
- Lokalizacja: Białystok
Za każdym razem gdy wyjmujesz którykolwiek bolec musisz przyciskać dźwignią w tył systemu. Siła z jaką sprężyna siedzi w systemie to około 50 kg. Wyjdzie z systemu na jakieś 5 cm więc nie nachylaj się nad a raczej z boku bo jak spadnie dźwignia a pizdnie to pokaleczy.
Ja naciskam dźwigni, wyjmuję bolec i przetykam śrubokrętem krzyżakiem, przygotowuje się, poprawiam, sprawdzam, naciskam dźwignią, wyjmuję śrubokręt i popuszczam dźwignię aż do ustąpienia nacisku sprężyny.
Przy wkładaniu bolca dokładnie odwrotnie, najpierw wciskam dźwignia cały element i przetykam śrubokrętem. Potem poprawiam dzwignię, sprawdzam, poprawiam, naciskam dzwignię i wkładam drugi bolec. Wyjmuję śrubokręt i wkładam w jego miejsce bolec.
Śrubokręt krzyżakowy ma tą zaletę że jest stożkowy i nawet jak otwór nie jest osiowy to śrubokręt popchnie co trzeba i wejdzie.
Ja naciskam dźwigni, wyjmuję bolec i przetykam śrubokrętem krzyżakiem, przygotowuje się, poprawiam, sprawdzam, naciskam dźwignią, wyjmuję śrubokręt i popuszczam dźwignię aż do ustąpienia nacisku sprężyny.
Przy wkładaniu bolca dokładnie odwrotnie, najpierw wciskam dźwignia cały element i przetykam śrubokrętem. Potem poprawiam dzwignię, sprawdzam, poprawiam, naciskam dzwignię i wkładam drugi bolec. Wyjmuję śrubokręt i wkładam w jego miejsce bolec.
Śrubokręt krzyżakowy ma tą zaletę że jest stożkowy i nawet jak otwór nie jest osiowy to śrubokręt popchnie co trzeba i wejdzie.
Ostatnio zmieniony 11 mar 2015, 20:14 przez Spirit, łącznie zmieniany 2 razy.
AT44-10S cal.22 + PP 4-12x50 AO
-
- Posty: 6
- Rejestracja: 07 mar 2015, 9:58
- Lokalizacja: Białystok
hymm:) to chyba nie taka łatwa sprawa z tym spustem, wsiadzilem 2 bolce zeby mi sprezyny nie wywaliło, ale ten spust naprawde mocno siedzi, nie moge go wyrwac, moze cos zle rozkminiłem, w ten sposób mam go wyciagnać ?
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/d94 ... b4d66.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/d94 ... b4d66.html
-
- Posty: 6
- Rejestracja: 07 mar 2015, 9:58
- Lokalizacja: Białystok
Spokojnie, wbrew pozorom to jednak da się złożyć, wystarczy troche cierpliwości. Też byłem w szoku po pierwszej rozsypce i za pierwszym razem spust składalem prawie dwa dni z przerwami na posiłki.
[ Dodano: Sro 11 Mar, 2015 20:57 ]
Polerke walnij przy okazji
[ Dodano: Sro 11 Mar, 2015 20:57 ]
Polerke walnij przy okazji
hatsan 90 z bebechami od Alchemika i DOE 4x32
-
- Posty: 6
- Rejestracja: 07 mar 2015, 9:58
- Lokalizacja: Białystok
Jeśli już zostawisz ten ostatni bolec w cylindrze, to rozłącz te dwie blaszki od bezpiecznika i wybij mały bolec zaznaczony strzałką na zdjęciu.maciejos178 pisze:hymm:) to chyba nie taka łatwa sprawa z tym spustem, wsiadzilem 2 bolce zeby mi sprezyny nie wywaliło, ale ten spust naprawde mocno siedzi, nie moge go wyrwac, moze cos zle rozkminiłem, w ten sposób mam go wyciagnać ?
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/d94 ... b4d66.html
Po wyjęciu spustu, korka raczej Ci nie wywali, napięcie wstępne jest bardzo małe a poza tym te korki siedzą dość ciasno w cylindrze i trzeba je też wybijać.
AA TX200 HC
Hej, ma ktoś linka do tutoriala jak rozebrać Hatsana IIIgen krok po kroku ?
Ok znalazłem, chodź nie IIIgen to link napewno pomocny
http://www.e-tawerna.pl/viewtopic.php?t ... ka+hatsana
Ok znalazłem, chodź nie IIIgen to link napewno pomocny
http://www.e-tawerna.pl/viewtopic.php?t ... ka+hatsana