Obrazek

Vortex 1B i H95 - spust nie łapie... i opis przygody...

Awatar użytkownika
krolik
Posty: 70
Rejestracja: 12 sie 2011, 17:03

Vortex 1B i H95 - spust nie łapie... i opis przygody...

Post autor: krolik »

Czołem,

Zakupiłem Hatsana 95 Quattro w destrukcyjnie słusznym kalibrze 5,5mm. :). Miał włożoną jakąś mega sprężynę tfuningową... więc usunąłem ją czym prędzej.

Pozostało pytanie: przyciąć co jest czy kupić nową sprężynę?
Kupiłem więc nową... gazową... znaczy się Vortexa 1B.

Montaż poszedł gładko. Tylko korek nowy ciasny jak nie wiem, ale wlazł.

Napinam... i nic. Spust nie łapie.

Jako, że to mój pierwszy Harnaś to sprawdziłem wszystko dwa razy i niby ok. Drogą eliminacji okazało się że wina jest po stronie Vortexa. Dojeżdża do końca a do zapięcia spustu jeszcze ze 3mm brakuje.

Napisałem do sharg.pl z pytaniem co z tym zrobić, ale dotąd nie odpisali. I prędko pewnie nie odpiszą.

Zwracam się więc do Was. Mieliście podobnie?
Co z tym zrobić pomijając oczywistą wymianę na drugi egzemplarz? Bo tak długo czekał raczej nie będę. ;)
Ostatnio zmieniony 26 sty 2015, 10:12 przez krolik, łącznie zmieniany 1 raz.
A było ich ze czterdzieści.... i dosyć na razie zmian sprzętu... :)
Borek56
Posty: 249
Rejestracja: 25 sie 2012, 16:45
Lokalizacja: lubelskie

Post autor: Borek56 »

Nigdy nie miałem gazówki, ale gdybym miał coś kombinować, to bym te 3mm na korku spiłował o ile jest to możliwe.
Awatar użytkownika
Mamutowicz
-#mamutowicz
-#mamutowicz
Posty: 4621
Rejestracja: 02 paź 2011, 14:07
Lokalizacja: Rajcza / Thurcroft

Post autor: Mamutowicz »

... albo na bolcu.. zależnie czy jest luz jak się napina.. czy schodzi do zera czy wystaje..
TX200 by Tony Leach + SS 10x42 - do lufy exact i heja na tor.. :)
Ps.
Zacząłem znowu szczelać..
Dam znać jak zacznę ftrafiać. :D
Awatar użytkownika
krolik
Posty: 70
Rejestracja: 12 sie 2011, 17:03

Post autor: krolik »

Korek stoi idealnie względem korpusu. Można zdjąć max 2mm zeby spust dał się założyć.

Za długi bolec?
A było ich ze czterdzieści.... i dosyć na razie zmian sprzętu... :)
Awatar użytkownika
Mamutowicz
-#mamutowicz
-#mamutowicz
Posty: 4621
Rejestracja: 02 paź 2011, 14:07
Lokalizacja: Rajcza / Thurcroft

Post autor: Mamutowicz »

Musisz zmierzyć ile bolca zostaje po napięciu tloka.. jak masz zapas - to możesz skrócić.. a jak nie.. to trzeba będzie kombinować.. ;)
TX200 by Tony Leach + SS 10x42 - do lufy exact i heja na tor.. :)
Ps.
Zacząłem znowu szczelać..
Dam znać jak zacznę ftrafiać. :D
Awatar użytkownika
krolik
Posty: 70
Rejestracja: 12 sie 2011, 17:03

Post autor: krolik »

Tyle to wiem. I zapas jest. Tylko nie wiem dlaczego nie działa od razu. ..
Tną na oko?
A było ich ze czterdzieści.... i dosyć na razie zmian sprzętu... :)
Awatar użytkownika
Mamutowicz
-#mamutowicz
-#mamutowicz
Posty: 4621
Rejestracja: 02 paź 2011, 14:07
Lokalizacja: Rajcza / Thurcroft

Post autor: Mamutowicz »

Albo qpiłeś niewłasciwy do swojego modelu.. albo sie monterowi omskło..
Buble się zdarzają przy Topowych modelach a Ty mówisz o Hatsanie.. ;)
Dajmy na to taki FWB 800 FT .. 2,5k euro a trzeba poprawiać coby z bidą szczelał te 7x7x50m :D
TX200 by Tony Leach + SS 10x42 - do lufy exact i heja na tor.. :)
Ps.
Zacząłem znowu szczelać..
Dam znać jak zacznę ftrafiać. :D
Awatar użytkownika
krolik
Posty: 70
Rejestracja: 12 sie 2011, 17:03

Post autor: krolik »

Model właściwy. Tylko nie pasuje. :)

Z ciekawości rozebrałem żeby zobaczyć co w środku i czy właściwie poskładane. Nic grubego nie było schrzanione. Jedynie trochę paprochów pomijając te od uszczlczniacza których było oczywiście od groma.

Nie pozostaje nic innego jak ciachnąć z 5mm od czoła i sprawdzić czy działa. ;)
A było ich ze czterdzieści.... i dosyć na razie zmian sprzętu... :)
Awatar użytkownika
Mamutowicz
-#mamutowicz
-#mamutowicz
Posty: 4621
Rejestracja: 02 paź 2011, 14:07
Lokalizacja: Rajcza / Thurcroft

Post autor: Mamutowicz »

Daj znać czy się udało ;)
TX200 by Tony Leach + SS 10x42 - do lufy exact i heja na tor.. :)
Ps.
Zacząłem znowu szczelać..
Dam znać jak zacznę ftrafiać. :D
Awatar użytkownika
debowy
-#zasłużony
-#zasłużony
Posty: 624
Rejestracja: 20 lip 2008, 12:41
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: debowy »

W 95 czasem można znaleźć gumowy krążek na dnie tłoka.. Jak jest to wyjmij.
Awatar użytkownika
krolik
Posty: 70
Rejestracja: 12 sie 2011, 17:03

Post autor: krolik »

Nie ma.Full metal.

[ Dodano: Pon 29 Gru, 2014 00:03 ]
Trzpień skróciłem o 4mm. Zapina się, strzela i wygląda obiecująco. :)

Mam teraz tylko nadzieje, że rozbierając Vortexa nie popsułem go. :) Nie miałem uszczelniacza do gwintów więc szczelność zależy tylko od oringu. Od wczoraj trzyma, ale zobaczymy jak będzie za kilka dni.

No i jeszcze energię będę musiał wyregulować. Teraz jest nabity do 100bar. Musze zejść trochę niżej. Ale poczekam bo jeszcze ma diesla. ;)
A było ich ze czterdzieści.... i dosyć na razie zmian sprzętu... :)
FERENCZY3
Posty: 1
Rejestracja: 05 sty 2015, 17:37
Lokalizacja: zgierz

witam wszystkich

Post autor: FERENCZY3 »

Sebastian Zgierz hatsan 125
Awatar użytkownika
krolik
Posty: 70
Rejestracja: 12 sie 2011, 17:03

Post autor: krolik »

Egzemplarz który mi się trafił miał względem fabrycznego jedynie wymienioną sprężynę na jakąś "TFU-ningową". Do tego jakieś nieudolne próby poprawienia korony lufy (wiertłem zdaje się) oraz wyrównania powierzchni czołowej lufy do kąta 90 stopni względem osi - co się nie do końca udało. Trochę było z tym zachodu, ale poprawiłem. Powinno być fajnie, chociaż koronę być może trzeba będzie jeszcze nieco pogłębić (wyszło trochę za mało w stożek).

Generalnie kopał jak Hatsan jakiś! Z kulturą pracy nie miało to wiele wspólnego.

Na początek usunąłem mazidła - występujące w bogatej różnorodności i obfitości której nie powstydził by się szlachecki stół z czasów Jana Kazimierza...

Potem wyrównałem ostre krawędzie otworów które pociachały oryginalną uszczelkę podczas montażu.

Ogólnie wykonanie tego egzemplarza jest baaaardzo przyzwoite. Tłok ładny, równy (poza fazą otworu z tyłu). Korpus systemu bez żadnych wad - spawy równe, rura prosta, bez odkształceń wyniklających z procesu produkcji większych niż minimum, uchwyty proste, równoległe itp.
Widziałem już gorzej wykonane HW (kilka ich miałem :) ).
Spust poza kiwającym się językiem też chodzi bardzo dobrze.

Wizualnie też jest bardzo dobrze jeśli chodzi o system - oksyda ładna i równa, powierzchnie dopracowane. Drewienko - coż Turecka estetyka nie odpowiada mojej. Więc powiem tylko, że jest poprawnie estetycznie, wykonanie bez zarzutu.

Także po stępieniu krawędzi i porządnym wyczyszczeniu z fabrycznych opiłków i smarów zadanych przez poprzedniego właściciela oraz skróceniu sprężyny do naszego limitu dałoby się już tego używać...

Jednak TFUningowa sprężyna była z grubego drutu i żeby weszła na prowadnicę trzeba było owąż oskrobać dookoła - co też zostało uczynione. Miałem jakowyś niesmak przed zostawieniem tego tak. I stanąłem przed dylematem: nowy zestaw sprężyna + prowadnica czy Vortex? Oto jest pytanie...

Mając miłe wspomnienia z dwóch niegdyś posiadanych HW90 postanowiłem sprawdzić czy turecki, wysokociśnieniowy gas-ram jest równie ciekawy. Dla przypomnienia w HW90 dobrze dopracowanym ciśnienie w gas ramie to około 15-17bar. Fabrycznie około 22-25bar. Vortex wymaga około 100bar.

Kupiłem typ 1B i... nie pasował:
Jak pisałem trzpień Vortexa trzeba było ciut ciachnąć. Wynika to z tego, że wymiar tłoka (odległość od czoła uszczelki do dna wewnątrz) jest niepowtarzalna - potwierdzone z Dominikiem.
Operacja zajęła chwilkę i tłok się już zapinał. :)
Nie działało to jednak do końca dobrze. Stara biała uszczelka miała powbijane mnóstwo opiłków po fabryce, tłok "chrzęścił" przy napinaniu i miałem wrażenie, że korpus Vortexa nie do końca równolegle i powtarzalnie ustawia trzpień centralnie wewnątrz tłoka.
Cykl strzału był natomiast o niebo lepszy niż na sprężynie tradycyjnej i TFUningowej (miałem obywdwie - drugą wyciągnąłem z H80 który u mnie bawił przez chwilę).

Zamówiłem u Dominika nową uszczelkę i fajny koreczek do wnętrza tłoka - ertalitowy, z oringiem na zewnątrz i dziurką ciutkę jedynie większą niż średnica trzpienia Vortexa.
Koreczek ma za zadanie centralnie prowadzić trzpień i tym sposobem Vortex jest zawsze osiowo ustawiony względem tłoka. Koreczek nie jest na dnie, ale w takim położeniu wewnątrz tłoka, aby tylko nie kolidował z napiętym Vortexem - sporo od dna.
Sam się nie przesunie - sam ertalit jest bardzo ciasno spasowany (tylko młotkiem Panie...) i dodatkowo jeszcze trzyma go twardy oring (wtedy to już tylko dużym młotkiem Panie...) :)

Wyszlifowałem jeszcze rowek tłoka prowadzący dźwignię naciągu - hałasy przy naciąganiu odeszły do przeszłości.

I teraz sam wiem, że bluźnię przeciw ogólnej opinii, ale powiem to: tak spreparowany Harnaś w niczym kulturą pracy nie ustępuje wielu dużo droższym karabinkom. Jest naprawdę świetnie. Szybki, powtarzalny cykl strzału. Wrażenia z naciągania jak w HW90, tylko jest sporo łatwiej.

Nie zanotowałem wyników, ale na chrono było bardzo powtarzalnie. Żeby jednak właściwie to ocenić trzeba jeszcze poczekać, aż wszystko się ułoży wewnątrz.

Celności niestety nie sprawdzę - do wiosny nie mam jak, mieszkając gdzie mieszkam... :(
Być może nie sprawdzę wcale, bo zbieram na nowy projekt i Harnaś niestety może stać się ofiarą poszukiwania funduszy. :(

Suma, summarum to naprawdę dobra propozycja dla tych, którzy nie mogą zainwestować w HW lub AA. Przy odrobinie chęci i kultury technicznej plus trochę złotówek można zrobić z H95 bardzo dobry karabinek. Moim zdaniem jedynie lufa stanowi znak zapytania, ale teraz i lufy Hatsan robi coraz lepsze? Ja w swojej nie widzę, żadnych oczywistych problemów. Jak dotrwa do wiosny to sprawdzimy jak się sprawy maja w rzeczywistości.

Sporo się przy nim napracowałem i serca w niego włożyłem stad postanowiłem to opisać. Mam kilka fotek, ale brak mi czasy, żeby je obrobić i do opisu dorzucić.

Mam nadzieję, ze komuś się przyda.
A było ich ze czterdzieści.... i dosyć na razie zmian sprzętu... :)
Awatar użytkownika
trebor70
Posty: 7
Rejestracja: 14 lut 2015, 9:33
Lokalizacja: Zamość

Post autor: trebor70 »

Nie wiem gdzie się dopiąć a nie chcę tworzyć nowego tematu, jeżeli coś proszę przenieść, ;)
Do mojego nowo zakupionego Hatsana Striker Edge jest możliwość dokupienia sprężyny gazowej Vortex type3, ale pisze tam o możliwości dopompowywania sprężyny pompką do PCP.
Pytanie:
Czy po takiej wymianie nie trzeba pozwolenia na broń??? mogę spokojnie sobie wymienić używając tylko naciągu ręcznego?
Hatsan Edge Striker + tuning
Awatar użytkownika
Mamutowicz
-#mamutowicz
-#mamutowicz
Posty: 4621
Rejestracja: 02 paź 2011, 14:07
Lokalizacja: Rajcza / Thurcroft

Post autor: Mamutowicz »

Możesz:
- wymienić sprężynę na gazową jak masz trochę umiejętności
- musieć zarejestrować FACa
- mieć kłopoty z celnością
- mieć problemy z uzębieniem
- ogłuchnąć
- oberwać lunetą w czoło po strzale..

A wszystko to w różnych i niekoniecznie połączonych ze sobą konfiguracjach.. :hihi:
TX200 by Tony Leach + SS 10x42 - do lufy exact i heja na tor.. :)
Ps.
Zacząłem znowu szczelać..
Dam znać jak zacznę ftrafiać. :D
ODPOWIEDZ