Mamutowicz pisze:swinka pisze:Tak, ale dziś dokręcając dynamometrycznym kluczem na 1,5Nm pojawia się wgniecenie....
Spróbuj ustawić na 1,4..
Łatwo kpić z problemu Wojtka. Albo taktować ex cathedra. Też traktowałem ten temat z przymrużeniem oka.
Sprawa nie jest tak banalna, jak się nam wydaje.
Miałem okazję dokładnie przyjrzeć się nowemu, nieużywanemu Vortexowi. Swinkowemu.
Być może Vortex to niezła optyka. Dożywotnia gwarancja. Piękny mat. Co z tego, skoro lakier jest najgorszej jakości, z jaką można spotkać się w celownikach. Pod tym względem DOC za 350PLN to dla Vortexa niedościgniony wzorzec.
AO od 10y. Świetny parametr w świecie wiatrówek. Co z tego, skoro sprężyna dociskająca zespół obiektywu do pokrętła AO "dzwoni" wewnątrz lunety, przy strzale z 15-dżulowego hoganizowanego HW. Dzieje się tak, gdy AO jest wykręcone na dystans nie większy niż 25m. Ciekawe, czy ww. sprężyna uderza bokiem o wnętrze korpusu lunety, czy też przy strzale na moment utracony jest kontakt pomiędzy dociskanymi przez nią elementami. Innymi słowy, czy zespół obiektywu jest sobie luźny na ułamek sekundy.
Montaż sportsmatch.
Po doświadczeniach z dostępnymi u nas montażami używam i polecam właśnie SM. Świetny materiał, trwałe gwinty, przyzwoite wykonanie. Dobry kompromis cena vs jakość.
Jednak górna obejma SM ma ostrzejszą, niż u większości konkurencji, dolną krawędź na brzegu powierzchni walcowej.
W zestawieniu z goownianym lakierem Vortexa ta krawędź pozostawia trwałe ślady już po bardzo lekkim dociągnięciu śrub. Po dociągnięciu minimalnym momentem zalecanym przez tzw. doświadczonych rusznikarzy (Mamut, widać, że odrobiłeś lekcję
) ślady się pogłębiają. Na Weaverach, Bushnellach, czy choćby Deltach w takich przypadkach nie ma najmniejszego śladu. Nie miałbym odwagi dociągnąć tych śrub momentem zalecanym przez użytkowników "beżowego". To byłaby masakra tubusu Wojtkowego Vortexa.
A karabinek Wojtka to w końcu sprężyna. Słabsze dociągnięcie obejm skutkuje przesuwaniem lunety w montażu...
O odkształceniach plastycznych tubusu, przy lekkim nawet dociąganiu montażu, nie chce mi się nawet wspominać...
Wojtek, byłem przekonany, że przesadzasz. Jednak z faktami nie da się polemizować. Sorry
