LS vs RV9

[Jaro]

Jako, że nie mam zbyt wiele czasu na pisanie to pozwolę sobie, tylko, wkleić parę zdjęć. Ich jakość nie zachwyca, ale można cosik zobaczyć.

Generalnie nie widzę różnicy w jakości obrazu tych lunet. Może wieczorem jest, nieco jaśniej na LS, ale to się przyda głównie w NHFT.
Biorąc pod uwagę, że RV9 kosztuje mniej więcej 50% ceny LS, to Weaver jest wart każdej złotówki.
LS ma większe powiększenie, łatwiejszą regulację na wysokich wieżach i mildota, który się lepiej nadaje do rekreacji / strzelanie na dystansie 50+ /. Natomiast jest cięższy i znacznie dłuższy, co widać na zdjęciach.
Musiałem zdjąć osłonę przeciwsłoneczną, gdyż ładowanie śrutu było bardzo utrudnione.

Skupienie mam podobne na obu lunetach z lekką przewagą RV9. Wynika to zapewne z mniejszej średnicy, a więc i mniejszego błędu paralaksy.

Przyznam, że ma teraz niezły dylemat, dotyczący decyzji, którą lunetę sobie zostawić

W rekreacji temat jest prosty. Zdecydowanie lepsza jest LS. W czystym HFT te różnice się zacierają.....

ZDJĘCIA

[Paweł1992]

Jaro,
Piękny zwierzyniec na dworze

A co do lunet strasznie długa ta LS

Weaver'ek fajniejszy i zgrabniejszy

Decyzja na pewno ciężka

ale jakości obrazu z lunet tylko pozazdrościć

[Cortez]

Jaro - na Pecepa sadzałbym LSa, ale na sprężynę jednak RV9.

[Jaro]

Stadko zwierzaków, jeszcze małe, ale powoli je powiększam. Mam jeszcze jedną figurkę ze sznurkiem, jednak w ogrodzie mi to tylko przeszkadza.

Też mam wątpliwości dotyczące LS-a. Nie wiem czy wytrzyma na sprężynie, pomimo faktu, że jest to HW97 po "Hoganizacji", więc nie kopie zbyt agresywnie. W każdym razie mam na nią jeszcze roczną gwarancję, jakby co to się wyśle do serwisu.

Mam jeszcze obawy co do błędu paralaksy, gdyż LS ma średnicę 44mm przy 32mm RV9.
Co prawda po wyzerowaniu nie było z tym problemu i figurki z kilzoną 1,5 padały za każdym razem, ale to była wygodna pozycja z podłożoną poduszką...

No cóż jeszcze się z tym prześpię, a póki mam słoneczną pogodę to troszkę, dzisiaj postrzelam z wymuszonej i zobaczę jak się zachowa ten, cięższy zestaw.

[ Dodano: Pon 15 Kwi, 2013 18:09 ]
Postanowiłem jeszcze podsumować powyższe porównanie....
W dniu dzisiejszym na HW97 wrócił weaver RV9 i tak już zostanie. Podstawowym powodem jest długość LS-a.
O ile w Prosporcie nie stanowiło to problemu to w HW97 port ładowania jest wygodny, gdy mamy dostęp od góry. Po przykryciu go obiektywem nie miałem dość miejsca by komfortowo wkładać śruciny. Wynikiem tego co trzeci śrut leciał na ziemię

Gdy cofnąłem montaż to początek lunety był zbyt blisko oka i trzeba było się odsuwać na krawędź baki. To skutkuje znowu nie powtarzalnym uchwytem itp...

Krótko mówiąc LS nie nadaje sie na HW97. Polecałbym go bardziej na PS-sa i być może TX200, ale tego nie jestem pewien.

Teraz się jeszcze zastanawiam nad odkupieniem BE 3200 Wydaje mi się, że to była optymalna luneta na mój karabinek....