TX - opiłki w module spustowym i całym systemie

[tomaschek]

Zaczyna mnie to denerwować, nic nie daje smarowanie trzpienia który trze w module spustowym. Wnętrze modułu już ładnie się wytarło (dotarło) więc myślałem że tyle a tu opiłki nadal się pojawiają... Mieliście tak posiadacze TXów

Może trzpień jest nieosiowo ...

Może by tulejkę z mosiądzu wstawić .... ale czy mosiądzu tys nie zeskrobie

Drażnią mnie te opiłki w sprzęcie tej klasy

[pawel 2171]

No niestety Tomku w moim TX nic takiego się nie działo może dla tego że nie był nowy spust chodził gładko i opiłków nie nigdy nie było .

[stworek5]

u mnie też karabinek pracuje poprawnie ale za wcześnie na tego typu spostrzeżenia, choć szlifowałem tłok na tokarce ze śladów po obróbce i zaczep jest nieosiowy, widać było wibracje tłoka względem zaczepu.

[tomaschek]

Oczywiście źle nazwałem rzecz ... pisząc trzpień miałem na myśli to co Mariusz nazywa zaczepem

Mariusz, ale masz wytarte wnętrze modułu Tzn. ślad od tarcia zaczep - otwór w module spustowym.

Paweł, a jak to u Ciebie wyglądało Były takie ślady
W sumie to pamiętam, że miałeś przeboje z tym swoim egzemplarzem

[foxrysza]

A mój sprzęt ma z 10 razy tyle lat co Twój i żadnego opiłka nigdy tam nie było

Kup se Tomuś jeszcze jedną sprężynkę

Sory ale nie mogłem się powstrzymać

[stworek5]

Mariusz, ale masz wytarte wnętrze modułu Tzn. ślad od tarcia zaczep - otwór w module spustowym.

jeszcze nie mam żadnych śladów użytkowania, przebieg raptem ok. 150szt

[pawel 2171]

E tam przebojów nie było wszystko co robiłem z tym karabinkiem to tylko moja czysta głupota i chęć pozbycia się nadwyżki finansowej - którą wydałem w ALFA BRAWO .
Spust działał bardzo dobrze i działa do dziś . Jakiś miesiąc temu widziałem się z obecnym właścicielem TX . Ponoć do dziś nic z karabinkiem nie robił ( znaczył grzebał ). Zaraz po zakupie zmiękczył spust przez włożenie gumki (ale gdzie nie wiem ) i tyle .

[cris]

Zaczyna mnie to denerwować, nic nie daje smarowanie trzpienia który trze w module spustowym. Wnętrze modułu już ładnie się wytarło (dotarło) więc myślałem że tyle a tu opiłki nadal się pojawiają... Mieliście tak posiadacze TXów

Nie chce się mądrzyć ,ale jest chyba na to rada:prowadnica przegubowa, która prowadzi osiowo zaczep.
Trzeba by było uderzyć do Waldka ,,Hogana".
Wiem to od Niego, gdy pytałem się o przeróbki tuningowe w moim TX
(mam nadzieję że wszystko dobrze zrozumiałem )

[tyshek]

ale jest chyba na to rada:prowadnica przegubowa, która prowadzi osiowo zaczep

Dokładnie ! mam taką prowadnicę w swoim TX-ie zrobioną oczywiście przez Waldka,żadnych opiłków nie mam

[stworek5]

Tomek, sprawdź czy wnętrze tłoka jest gładkie, u mnie nie jest...

[tomaschek]

Na całej powierzchni jest w miarę gładkie. Lustro toto nie jest.


Edit

Wróc...

Wnętrze tłoka tam gdzie trzpień (zaczep) jest czy wnętrze tłoka tam gdzie uszczelka chodzi i powietrze jest sprężane (przepraszam za łopatologię ale chcę być dobrze zrozumiany)

[Kilan]

Wnętrze tłoka tam gdzie trzpień (zaczep)

[stworek5]

chodzi o wnętrze tłoka, NIE cylindra.

[materatz]

Zamacaj też trzpień zaczepu czy się aby przypadkiem nie poluzował w tłoku. Jeśli masz jeszcze oryginalną prowadnicę stalową z kołnierzem 30mm przy niej na pewno zaczep będzie prowadzony osiowo. Ja mam Waldkową też z kołnieżem 30 ale ertalitową. Opiłków nie zauważyłem karabinek ma 5 lat.

Wymyj wszystko pomaziaj markerem co sie tylko da strzel puche i rozkręć zanalizuj tarcie i usuń problem. tak bez gdybania

edit:

Wyciągnij tłok zciągnij pierścienie prowadzące i przetaczając po stole sprawź czy trzpień nie ma bicia, jak ma to to może byc przyczyną innego logicznego rozwiązania nie widzę

[ Dodano: Wto 11 Maj, 2010 20:06 ]
Tomek i jak uporałeś się z opiłkami?