Dwójnóg?
z lezacej najlepiej strzelac z czegos w stylu worek z kasza,grochem,piaskiem lub chocby nawet koc, czegos co lekko, ale z oporem zasprezynuje, podda sie drganią karabinka a nie po pierwszym szarpnięciu karabinka wystrzeli go na kilkanascie milimetrów w góre zrywajac strzał,
jesli ktos jednak naogladał sie za dużo filmów w stylu SWAT itp i koniecznie musi miec bipod polecam konstrukcje z twardego drzewa (buk,dąb), wyłozoną sztywna guma lub twardą pianka, przy twardym drzewie nie ma takiego podskoku karabinka jak w przypadku plastikowego bipodu, guma lub pianka dodatkowo amortyzuje drgania i chroni oksyde
próbowałem cos takiego kiedys i nawet działało choc strzały były wyraznie wyzej niz z reki, ale dało sie opanowac karabinek, niestety zdjacia nie zrobie bo bipod doznał powaznego urazu w skutek omyłkowego udezenia siekiera przez mojego Ojca ( został potraktowany jako opal i chciał czy nie chciał tak tez dokonał zywota :[ )
jesli ktos jednak naogladał sie za dużo filmów w stylu SWAT itp i koniecznie musi miec bipod polecam konstrukcje z twardego drzewa (buk,dąb), wyłozoną sztywna guma lub twardą pianka, przy twardym drzewie nie ma takiego podskoku karabinka jak w przypadku plastikowego bipodu, guma lub pianka dodatkowo amortyzuje drgania i chroni oksyde
próbowałem cos takiego kiedys i nawet działało choc strzały były wyraznie wyzej niz z reki, ale dało sie opanowac karabinek, niestety zdjacia nie zrobie bo bipod doznał powaznego urazu w skutek omyłkowego udezenia siekiera przez mojego Ojca ( został potraktowany jako opal i chciał czy nie chciał tak tez dokonał zywota :[ )
Hw90 5,5 + dm60 + DOT 4-16x42 AO i fajny tłumiczek od Hogana
Mateuszku! Strzelałes już z Danki z bocznym naciągiem leząc?
Może to jest konstrucja do tego ale ma sie nijak do praktyki.
Najlepiej sztrzela sie na leżąco z KBKsu ale to juz inna bajka(mysle o strzelaniu sportowym)
Z Danki na pewno nieeeee. To moje sybiektywne odczucia.
Sabo
Może to jest konstrucja do tego ale ma sie nijak do praktyki.
Najlepiej sztrzela sie na leżąco z KBKsu ale to juz inna bajka(mysle o strzelaniu sportowym)
Z Danki na pewno nieeeee. To moje sybiektywne odczucia.
Sabo
AA S410 Classic,Cz200s,RR5,Iż38,Iż40
Witam mój szef od wyszkolenia strzeleckiego powiedział mi kiedys - popatrz dlaczego strzelcy Marines noszą karimaty, nie tylko po to aby na nich spać, ale też po to aby słuzyły jako podpórki, strzelałes kiedys z TRG na bagnach z dwójnogiem, powodzenia- tak miał rację koc, karimata ,worek ,zrolowany mundur,chyba że jesteś strzelcem SPAT i pykasz z równiuśkiego dachu Pozdrawiam
Kolega ze strzelnicy na Siekierkach wymodził do swojego Crosmana 1077 fajny patent, podrzucę, może kogoś zainteresuje: otóż wykorzystał stopery zapobiegające zamykaniu drzwi. Tu macie foto:
http://img383.imageshack.us/img383/1662/hpim0684fz3.jpg
http://img356.imageshack.us/img356/7066/hpim0491pn6.jpg
http://img383.imageshack.us/img383/1662/hpim0684fz3.jpg
http://img356.imageshack.us/img356/7066/hpim0491pn6.jpg
AA S400 Classic + BE 3200 10x40
Było: H90, QB78 i trochę szkiełek.
Było: H90, QB78 i trochę szkiełek.
- freeman1982
- Posty: 11
- Rejestracja: 29 sie 2008, 21:02
- Lokalizacja: okolice Czę100chowy
- freeman1982
- Posty: 11
- Rejestracja: 29 sie 2008, 21:02
- Lokalizacja: okolice Czę100chowy
Niestety jeśli juz upierasz się na bipod do sprezynówki to czeka Cię nie lada wyzawnie. Musiałbyś skonstuować coś co jednocześnie będzie na tyle sztywne aby utrzymać cieżar karabinka, na tyle elastyczne aby pochlonąc wstrząsy przy strzale i na tyle ruchome aby pozwolić karabinkowi na swobodny ruch do tyłu jak i w góre i w dół.
Też kiedyś chcialem bipod, zastosowalem 3cm grubości, bardzo miekką gumę do uszczelki ogromnej chlodni. Wszystko wydawalo się super do czasu strzału... Karabinek chciał odskoczyc do tyłu, bipod mu na to nie pozwalał więc wyskakiwał wysoko w górę zrywając strzał...
JEśli juz masz taką ambicję i mimo wszystko chcesz zrobić ten bipod, proponowałbym zrobić dwie spasowane do siebie szyny, z jakiegoś tworzywa (ertalon?) aby karabinek mógł cofać się do tyłu suwajac się po szynie. A same szyny połaczyć z nogami bipodu przy pomocy grubych elastomerowych wkladek. Być moze coś takiego zda egzamin ale gwarancji nie daje bo nie testowalem
pozdrawiam
Też kiedyś chcialem bipod, zastosowalem 3cm grubości, bardzo miekką gumę do uszczelki ogromnej chlodni. Wszystko wydawalo się super do czasu strzału... Karabinek chciał odskoczyc do tyłu, bipod mu na to nie pozwalał więc wyskakiwał wysoko w górę zrywając strzał...
JEśli juz masz taką ambicję i mimo wszystko chcesz zrobić ten bipod, proponowałbym zrobić dwie spasowane do siebie szyny, z jakiegoś tworzywa (ertalon?) aby karabinek mógł cofać się do tyłu suwajac się po szynie. A same szyny połaczyć z nogami bipodu przy pomocy grubych elastomerowych wkladek. Być moze coś takiego zda egzamin ale gwarancji nie daje bo nie testowalem
pozdrawiam
Hw90 5,5 + dm60 + DOT 4-16x42 AO i fajny tłumiczek od Hogana
- freeman1982
- Posty: 11
- Rejestracja: 29 sie 2008, 21:02
- Lokalizacja: okolice Czę100chowy
Niestety- brak czasu.. Ostatni rok studiów.
Ale pomysł miałem taki- dwie nóżki od roweru, bądź jakieś małe od trzymania drzwi (możliwie jak najlżejsze) połączone z kawałkiem drewna, na którym u góry jest zamocowana mała szyna, do której przymocowane są dwa wyściełane miękkim materiałem spinacze typu "żabka". Wszystko mocowane na dźwigni napinacza, więc całość jest ruchoma- "składa się" podczas łamania lufy i nie przeszkadza. Przy strzale ruch karabinka jest możliwy.
Jeśli chodzi o zdjęcie w podpisie to był statyw od aparatu, który nie działał jak trzeba
Ale pomysł miałem taki- dwie nóżki od roweru, bądź jakieś małe od trzymania drzwi (możliwie jak najlżejsze) połączone z kawałkiem drewna, na którym u góry jest zamocowana mała szyna, do której przymocowane są dwa wyściełane miękkim materiałem spinacze typu "żabka". Wszystko mocowane na dźwigni napinacza, więc całość jest ruchoma- "składa się" podczas łamania lufy i nie przeszkadza. Przy strzale ruch karabinka jest możliwy.
Jeśli chodzi o zdjęcie w podpisie to był statyw od aparatu, który nie działał jak trzeba
Chodziło głównie o sprawdzienie mocowania na napinaczu. Działa jak należy, ale nie bawilem sie w dalsze mocowanie, bylo to zrobione tak "aby było", luźno i bez wspomnianej szyn, po prostu odpadało. Robilem tylko test na 10m w mieszkaniu i wychodzi na to, że ruchome mocowanie zdaje egzamin. 5 strzałów w to samo miejsce.
Ale nie ma co się lenić. Teraz jak mam chwilę, ćwiczę kolano z moim 4,5 kg harrym
Ale nie ma co się lenić. Teraz jak mam chwilę, ćwiczę kolano z moim 4,5 kg harrym