Gdy strzelam z "otwartych" nie mam większego problemu z załadowaniem śrutu na ową wkładkę.
Ale sprawa trochę komplikuje się, gdy na wiatrówce posadzoną mam optykę, w moim przypadku na niskim montażu.
Nie wiem, może jestem upośledzony manualnie, albo moje paluchy są za duże, umieszczenie śrucinki w ograniczonej przez lunetę przestrzeni jest dla mnie ...
irytujące ?Owszem, mogę użyć (jak go kupię
) magazynka na 9 śrutków, ale jego ładowanie też nie jest za szybkie.Więc wymyśliłem sobie taki oto wynalazek, i nawet zrobiłem go osobiście
Nie wiem jak go nazwać, magazynek jednostrzałowy czy wkładka jednostrzałowa, więc nazwałem swój projekt po prostu Gżdyl
Wkłada się go do wiatrówki identycznie jak fabryczną wkładkę jednostrzałową, ale dzięki odchylanemu portowi ładowania zaaplikowanie do niego śrutu jest bajecznie proste
Wykonanie wizualne jest takie sobie, zrobiłem Gżdyla tradycyjnymi metodami, przy pomocy pilników, wiertarki i dremelka, ale pewnie modnym teraz drukiem 3D zyskał by na atrakcyjności
Gżdla można zastosować w identycznych konstrukcyjnie Kandarach czy Artemisach
.
.
)