Obrazek

Pęknięty napinacz, pomocy :(

Awatar użytkownika
Mikrus
Posty: 955
Rejestracja: 04 paź 2006, 19:32
Lokalizacja: Kassel/Deutschland

Post autor: Mikrus »

To sie chlopie zalatwiles. Jak Ty to mogles rozwalic ? Zwrot na gwarancje raczej tu nie pomoze. Grzebales w karabinku i juz jej nie masz. Jak ktos napisal, kawalek plaskownika, przyspawaj i powinno byc dobrze.
Bezbronny
Awatar użytkownika
arturio111
Posty: 299
Rejestracja: 20 cze 2006, 22:37
Lokalizacja: Police

Post autor: arturio111 »

ligi pisze:
arturio111 pisze:Panowie nie knujmy tutaj "teorii spiskowych" kolega zapytał o radę i nie przed nami musi się tłumaczyć tylko powalczyć ze sprzedawcą, tym bardziej że nawet on nie mógł wiedzieć o tego typu niedoróbce. Może i zdjęcie nie jest najlepszej jakości ale i tak widać że otwór był źle umiejscowiony i ścianka była zbyt cienka. Gdyby otwór był wykonany prawidłowo nawet samostrzał gdyby miał miesce (w co wątpię) nie rozerwał by metalu. Moja rada, sprubój porozmawiać ze sprzedawcą i aby"zaoszczędzić na kosztach wysyłki" wysłać sam uszkodzony element. Może się nie zgodzić ale zmiany które wprowadziłeś w wiatrówce i tak nie mają żadnego wpływu na to co się stało. Pogadaj jak z człowiekiem, po to jest gwarancja a ten element to "wada ukryta". Mam nadzieję że dogadasz się ze sprzedawcą, życzę powodzenia!!!
Wada ukryta????? Ma powalczyc ze sprzedawca?? Znaczy ma sprobowac wyludzic nowy element? bo po to jest gwarancja? - ciekawe. A moze napisz jak podczas normalnej eksploatacji moze dojsc do takiego uszkodzenia???? Przeciez w te strone w ktora zostala wyrwana dzwignia nie dziala zadna sila! Wiec do uszkodzenia moglo dojsc tylko z WINY UZYTKOWNIKA.
Chyba odrobinkę przesadziłeś. Może parę kropelek walerianki rozwiąże Twój problem. Jak by nie tłumaczyć sobie w którym momencie ścianka została zerwana to i tak moim zdaniem otwór jest niewłaściwie nawiercony i prędzej czy później musiało by się stać to co przytrafiło się koledze. Tak, jest to moim zdaniem wada ukryta i jak wcześniej pisałem małe są szanse na skorzystanie z gwarancji ale zawsze można spróbować i prosiłbym na przyszłość Wojtku zanim napiszesz post powstrzymaj odrobinkę emocje weź kilka głębokich oddechów bo nikt nie lubi być atakowany za wyrażenie swojej opinii. Masz inne zdanie na ten temat? OK masz do tego prawo, ale sposób w jaki piszesz pozostawia w moim mniemaniu wiele do życzenia
gamo pr-45, hw-35, Walther CP-88
ruffles_
Posty: 9
Rejestracja: 05 lut 2007, 20:58

Post autor: ruffles_ »

Pokombinuje z tym płaskownikiem, wątpię aby sprzedawca zdecydował się na wymianę, przeczytałem dokładnie gwarancje i traci się ją z momentem ingerencji w sprzęt. Trochę mnie drażni opinia użytkowników, że strzeliłem na złamanej wiatrówce. zmierzyłem suwmiarką grubość metalu i wyszło 0,3 mm :/ Nie mam pojęcia jak ktoś mógł włożyć tak nawiercony element do wiatrówki. W sumie wystrzelałem na tej wiatrówce ok 500szt śrutu. Bezwładność elementu podczas odrzutu musiała zerwać tak cienką blachę, innej opcji nie widzę.

Chyba po to pisze co się dokładnie stało i w jakim momencie, aby uzyskać poradę od ludzi którzy mają większe doświadczenie, jeżeli byłbym debilem i strzelał bez śrutu lub na złamanej wiatrówce żeby zepsuć sobie sprzęt i się przekonać jak to jest to chyba bym poinformował o tym fakcie? Rozdrażniły mnie te opinie :/

Niestety zdjęcia mam z telefonu, dla porównanie zdjęcie ze szpilką dla odniesienia
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ostatnio zmieniony 03 mar 2007, 18:53 przez ruffles_, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
ligi
Posty: 141
Rejestracja: 16 sty 2007, 1:28
Lokalizacja: Pszczyna

Post autor: ligi »

Bez urazy panowie, ale jak czytam posty 13-15-17 latkow to mi rece opadaja.

Do Ruffles_: mozesz zadzwonic i zapytac czy przyjma ci gwarancje, mozesz tez naprawic ta usterke we wlasnym zakresie - nie bedzie to droga operacja.
Jak sam napisales byla ingerencja - Twoja - w karabinek wiec w takim wypadku gwarancja przepada.

Do Artura: wybacz ale wydaje mi sie, ze pisze calkiem poprawna polszczyzna, nie uzywam wulgaryzmow a jezeli komus nie podoba sie styl w jakim pisze to proponuje tej osobie nie czytac moich postow.
Pozatym mam na imie TOMEK - to tak na przyszlosc.

Pozdrawiam
AA S410 + SCP3-6245AOMDL + Big Wheel :)
Awatar użytkownika
Currahee!
Posty: 208
Rejestracja: 27 gru 2006, 12:47

Post autor: Currahee! »

Tomek ja mam 17 lat i masz do tego jakis problem :!: :?: Jak ci sie nie podoba...

Nie obrazaj sie ale mniej wiecej podobnie zabrzmiala twoja wypowiedz. to forum jest po to zeby pomagac innym a nie na sile doszukiwac sie podstepu i pokazywac jacy wszyscy sa glupi a ty madry. Wez wrzuc na luz troszke bo przesadzasz z tym tonem wypowiedzi
Klakier

Post autor: Klakier »

Witam
A czy w karcie gwarancyjnej jest wzmianka o jej utracie wrazie ingerencji właściciela we własny sprzęt?
Bo jeśli tego nie ujeli to nie mają podstaw do odrzucenia jej.
Ostatnio zmieniony 03 mar 2007, 19:34 przez Klakier, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
ligi
Posty: 141
Rejestracja: 16 sty 2007, 1:28
Lokalizacja: Pszczyna

Post autor: ligi »

Currahee! pisze:Tomek ja mam 17 lat i masz do tego jakis problem :!: :?: Jak ci sie nie podoba...

Nie obrazaj sie ale mniej wiecej podobnie zabrzmiala twoja wypowiedz. to forum jest po to zeby pomagac innym a nie na sile doszukiwac sie podstepu i pokazywac jacy wszyscy sa glupi a ty madry. Wez wrzuc na luz troszke bo przesadzasz z tym tonem wypowiedzi
Sluchaj czy ja napisalem gdzies cokolwiek w stosunku do twojej osoby? nie przypominam sobie.
Nie uwazam sie za madrego ale tez nie uwazam sie za glupiego.

Powracajac do tematu: stal to nie plastelina a w tym miejscu gdzie doszlo do przerwania nie dziala praktycznie zadna sila - dziala w zupelnie przeciwna strone, wez karabinek do reki to sie przekonasz - dzwignia naciagu dziala na sciskanie nie na rozciaganie.
Co do gwarancji to najlepiej zadzwonic do sklepu gdzie sie karabinek kupilo, powiedziec co sie stalo i zapytac czy mozna wyslac tylko sama lufe z kostka i naciag i nic nie mowic, ze cos sie przerabialo, mozna argumentowac, ze przesylka tansza czy cos takiego ale nie wiem czy gra jest warta swieczki.
Tyle razy na tym forum bylo pisane, ze przed przerobkami nalezy karabinek dokladnie sprawdzic, obejrzec i gdy jest sie pewnym, ze wszystko w porzadku to wtedy przerabiac nie martwiac sie strata gwarancji.
To jest wada ktora nie zostala zauwazona i kazdy dokonujacy przerobek we wlasnym zekresie powinien sie z taka mozliwoscia liczyc, ze w jego karabinku moze cos takiego sie pojawic i naprawy bedzie musial dokonac we wlasnym zakresie.
AA S410 + SCP3-6245AOMDL + Big Wheel :)
Awatar użytkownika
Currahee!
Posty: 208
Rejestracja: 27 gru 2006, 12:47

Post autor: Currahee! »

Michał, napewno taki punkt jes w karcie gwarancyjnej :) z tym ze karte gwarancyjna ze sklepu skorpio w razie jakiegos problemu z karabinkiem zakwestionuje sam bo napisali ze naprawa bedzie wykonana w czaise 3 tygodni co jest ze tak powiem sprzeczne z polskim prawem :)

Tomek nie pisales nic w moim kierunku ale troche mnie zdenerwowalo twoje podejscie do tematu i wypowiedz w postach powyzej... Nie chodzilo mi o to zeby sie z toba klucic tylko zebys zmienil troche nastawienie do ludzi. Jesli byl tam tak cienki kawalek metalu to przy zamykaniu lufy karabinka jak ciagniesz to dzialasz sila w takim kierunku ze moglo sie to stac
Awatar użytkownika
tomaschek
-#zasłużony_team
-#zasłużony_team
Posty: 5780
Rejestracja: 28 kwie 2006, 10:14
Lokalizacja: Tarnobrzeg/Leicester

Post autor: tomaschek »

Panowie dajcie spokój. Po co te nerwy... Kolega pisze Wam, że nie było wystrzału przy złamanej lufie więc na tym zakończmy. Ja tutaj widzę spartaczony sprzęt w fabryce i tego się trzymajmy. Trochę zaufania do Siebie. Jak napisał że nie było "banana" to załóżmy, że tak było.

Co do wieku Forumowiczów. Kuba napisał, że ma 17 lat, mimo tak młodego wieku ani razu nie odczułem w jego "postach" zachowania świadczącego o tym (prawdę mówiąc myślałem, że jest dużo starszy :) ). Uważam go za rozsądnego itd. (nie będę się rozpisywał bo Ci Kuba skrzydełka zaczną rosnąć :lol: ), natomiast spotkałem się już kilka razy tutaj i na innych Forach z osobnikami duuużo starszymi od niego ale z poziomem kultury i inteligencji dorównującej bateryjce póltorawoltowej. Tyle mam do powiedzenia na ten temat.
Ostatnio zmieniony 03 mar 2007, 21:16 przez tomaschek, łącznie zmieniany 1 raz.
Daystate Mk3 FT
Nitrex TR2 2-10x42
Klakier

Post autor: Klakier »

karte gwarancyjna ze sklepu skorpio w razie jakiegos problemu z karabinkiem zakwestionuje sam bo napisali ze naprawa bedzie wykonana w czaise 3 tygodni co jest ze tak powiem sprzeczne z polskim prawem
A szkoda gadać ręce mi opadają, na walke z tymi wszystkimi sklepami internetowymi i nie tylko człowiek stracił by pół życia i kupe kasy. Jedune co zostaje to Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów lub sprawa w sądzie.
Ale niestety jak jest w gwarancji ujęta klauzula o niemożności ingerenci to lipa.
Awatar użytkownika
Currahee!
Posty: 208
Rejestracja: 27 gru 2006, 12:47

Post autor: Currahee! »

Tomek nie chwal mnie tak bo sie czerwony robie :) ale milo mi to slyszec :)
ruffles_
Posty: 9
Rejestracja: 05 lut 2007, 20:58

Dla niedowiarków

Post autor: ruffles_ »

tutaj pokazuje zdjęcie całego zaczepu, widać wyraźnie że jest w porządku na całej długości oprócz felernego otworu, nawet gdyby był banan taka usterka nie miałaby miejsca, naciąg powinien się zgiąć, badź też wyrwać metal w drugą stronę. No coż nie ma co się rozwodzić w tym temacie, tania siła robocza i brak odpowiedniej kontroli jakości skutkuje w ten sposób. Nit który mocował naciąg muszę wybić czy rozwiercić ?
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika
jigt
Posty: 1743
Rejestracja: 15 lis 2006, 23:35
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: jigt »

Ja nawierciłem. Ale nie jestem zadowolony z siebie. Trzeba było spróbować wycisnąć praską z dobrze dobranym wybijakiem. Przyjrzyj się, może z jednej strony nie jest bardzo rozgnieciony i łatwo wyjdzie. A jak nie, to musisz nawiercić!

[ Dodano: Sob 03 Mar, 2007 22:29 ]
Na czas wyciskania wsadź w szparę popychacz. Tak na wszelki wypadek, żeby się nie zgniotło.
była Diana, są Viper 350GW z RM2-8x32AO, i H60 z PO 4x34
Awatar użytkownika
ligi
Posty: 141
Rejestracja: 16 sty 2007, 1:28
Lokalizacja: Pszczyna

Post autor: ligi »

Ja bym sprobowal nadspawac ten element migomatem a potem bym odpowiednio wyszlifowal.
Koszt piwo lub dwa i troche obrobki pilnikiem.
AA S410 + SCP3-6245AOMDL + Big Wheel :)
Maruda
Posty: 921
Rejestracja: 20 lut 2007, 13:49
Lokalizacja: Józefów

Post autor: Maruda »

Kuba.Idż do warsztatu,w którym spawają w osłonie z argonu i za parę złotych nadspawają Ci ten kawałek.Piłowanie i polerowanie zrobisz sam.Będzie szybciej,taniej i bez stresu.Pomyliłem adresata.Przepraszam.
Ostatnio zmieniony 04 mar 2007, 9:27 przez Maruda, łącznie zmieniany 1 raz.
ODPOWIEDZ