Witajcie
Przeglądam od jakiegoś czasu strony/blogi/vlogi poświęcone wiatrówkom.
W trakcie różnych rozważań czego ja oczekuję od wiatrówki doszedłem do kilu wyborów.
Zostały zawężone do 2-óch modeli: zastanawiam się nad hiszpańską marką Norica i jej modelowi DEAD EYE (drugi model poniżej).
Cena dla mnie jest znośna (nie chcę przekraczać 1k, jeśli nie muszę).
Prędkość wylotowa sensowna (wiem, że może być zawyżona, do strzelania na 20-30m zakładam, że będzie ok).
Teoretycznie oceniana jest jako precyzyjna i takiej szukam - rekreacyjne strzelanie też spoko, bardziej cieszy mnie precyzja.
Na jednym z vlogów na YT jest jej prezentacja - wydaje się być do sensu na tle konkurencji.
Co sądzicie o tej marce i/lub modelu?
Może ktoś go przypadkiem ma?
P.S.
Polecono mi klasyka czyli HW50 - opinie ma bardzo dobre natomiast cenowo przekroczę pułap znacznie (+śrut, tarcze, kulołap, smar, luneta, pewnie i pokrowiec).
P.S.2
Nie jestem żadnym asem strzeleckim - mam odrobinę doświadczenia po należeniu do sekcji LOK za czasów licealnych - mniej więcej ogarniam i trochę praktyki jest także krzywdy sobie ani komuś nie zrobię - ale brak wiedzy i rozeznania swoje robi - mam nadzieję, że ktoś zechce pomóc merytorycznie
Miłego dnia i przede wszystkim ZDROWIA WSZYSTKIM !
Prośba o opinię na temat marki Norica oraz modelu DeadEye
Re: Opinia na temat marki Norica oraz modelu DeadEye
HW50 to przy tym jak mercedes C klasa przy Dacii Logan - z całym szacunkiem dla Dacii.
Jeżeli ma być takie plastikowe i przede wszystkim bojowo wyglądać, to dalsze rozważania nie mają sensu.
Jeżeli ma służyć do strzelania, to czytaj dalej.
1. Zapomnij o Gas Ram za te pieniądze. Wcześniej niż myślisz będziesz miał z tym problemy, a wtedy tylko wymiana na nowy - sprawdź profilaktycznie ile kosztuje.
2. Jeżeli kupisz ten karabinek już na wstępie jesteś w plecy min. 4 stówy. Jeżeli z jakiegokolwiek powodu będziesz chciał to sprzedać marne szanse, że ktoś go kupi za więcej niż połowę ceny. Dlatego wszyscy doświadczeni koledzy radzą zakup używanego, ale markowego karabinka - kupujesz, używasz, zmieniasz zdanie i sprzedajesz za te same lub minimalnie mniejsze pieniądze.
3. Jeżeli dla Ciebie Hiszpania jest wystarczającą gwarancją jakości kup Cometę. Mam starą C300, jakością bije tureckie Hatsan i chińskie Norica. Cometa Fenix 400 jest w porównywalnych pieniądzach.
4. Jeżeli osada może być plastikowa, to poniżej 1000 zł z markowych karabinków masz jeszcze: Walther Terrus i "małe" Diany (tylko modele od 280 w górę).
Ostateczna rada: szukaj używanego markowego karabinka np. HW50, na początek nie szarp się na optykę jeżeli nie zmieścisz się w budżecie - dużo ważniejsze jest, żeby sprzęt był już po przeglądzie, a najlepiej zdłubany przez uznanego tunera od wiatrówek. Zauważ, że nie bez powodu nikt na tym forum nie strzela z karabinka "prosto z pudełka", a wielu kolegów ma sprzęty z najwyższej światowej półki. Na koniec - chociaż od tego powinienem zacząć, kaliber tylko 4,5mm, za mało miejsca, żeby tłumaczyć dlaczego.
Zaru85 - ucz się na błędach innych, a nie na swoich
Dużo zdrowia dla Ciebie i powodzenia w zakupach
Jeżeli ma być takie plastikowe i przede wszystkim bojowo wyglądać, to dalsze rozważania nie mają sensu.
Jeżeli ma służyć do strzelania, to czytaj dalej.
1. Zapomnij o Gas Ram za te pieniądze. Wcześniej niż myślisz będziesz miał z tym problemy, a wtedy tylko wymiana na nowy - sprawdź profilaktycznie ile kosztuje.
2. Jeżeli kupisz ten karabinek już na wstępie jesteś w plecy min. 4 stówy. Jeżeli z jakiegokolwiek powodu będziesz chciał to sprzedać marne szanse, że ktoś go kupi za więcej niż połowę ceny. Dlatego wszyscy doświadczeni koledzy radzą zakup używanego, ale markowego karabinka - kupujesz, używasz, zmieniasz zdanie i sprzedajesz za te same lub minimalnie mniejsze pieniądze.
3. Jeżeli dla Ciebie Hiszpania jest wystarczającą gwarancją jakości kup Cometę. Mam starą C300, jakością bije tureckie Hatsan i chińskie Norica. Cometa Fenix 400 jest w porównywalnych pieniądzach.
4. Jeżeli osada może być plastikowa, to poniżej 1000 zł z markowych karabinków masz jeszcze: Walther Terrus i "małe" Diany (tylko modele od 280 w górę).
Ostateczna rada: szukaj używanego markowego karabinka np. HW50, na początek nie szarp się na optykę jeżeli nie zmieścisz się w budżecie - dużo ważniejsze jest, żeby sprzęt był już po przeglądzie, a najlepiej zdłubany przez uznanego tunera od wiatrówek. Zauważ, że nie bez powodu nikt na tym forum nie strzela z karabinka "prosto z pudełka", a wielu kolegów ma sprzęty z najwyższej światowej półki. Na koniec - chociaż od tego powinienem zacząć, kaliber tylko 4,5mm, za mało miejsca, żeby tłumaczyć dlaczego.
Zaru85 - ucz się na błędach innych, a nie na swoich
Dużo zdrowia dla Ciebie i powodzenia w zakupach
Było Cometa, Diana, TX
Re: Opinia na temat marki Norica oraz modelu DeadEye
Bardzo dziękuję za porady cieszę się, że można tutaj liczyć na wsparcie to tylko zachęca do dalszego działaniamasa pisze: ↑31 mar 2020, 13:53 HW50 to przy tym jak mercedes C klasa przy Dacii Logan - z całym szacunkiem dla Dacii.
Jeżeli ma być takie plastikowe i przede wszystkim bojowo wyglądać, to dalsze rozważania nie mają sensu.
Jeżeli ma służyć do strzelania, to czytaj dalej.
1. Zapomnij o Gas Ram za te pieniądze. Wcześniej niż myślisz będziesz miał z tym problemy, a wtedy tylko wymiana na nowy - sprawdź profilaktycznie ile kosztuje.
2. Jeżeli kupisz ten karabinek już na wstępie jesteś w plecy min. 4 stówy. Jeżeli z jakiegokolwiek powodu będziesz chciał to sprzedać marne szanse, że ktoś go kupi za więcej niż połowę ceny. Dlatego wszyscy doświadczeni koledzy radzą zakup używanego, ale markowego karabinka - kupujesz, używasz, zmieniasz zdanie i sprzedajesz za te same lub minimalnie mniejsze pieniądze.
3. Jeżeli dla Ciebie Hiszpania jest wystarczającą gwarancją jakości kup Cometę. Mam starą C300, jakością bije tureckie Hatsan i chińskie Norica. Cometa Fenix 400 jest w porównywalnych pieniądzach.
4. Jeżeli osada może być plastikowa, to poniżej 1000 zł z markowych karabinków masz jeszcze: Walther Terrus i "małe" Diany (tylko modele od 280 w górę).
Ostateczna rada: szukaj używanego markowego karabinka np. HW50, na początek nie szarp się na optykę jeżeli nie zmieścisz się w budżecie - dużo ważniejsze jest, żeby sprzęt był już po przeglądzie, a najlepiej zdłubany przez uznanego tunera od wiatrówek. Zauważ, że nie bez powodu nikt na tym forum nie strzela z karabinka "prosto z pudełka", a wielu kolegów ma sprzęty z najwyższej światowej półki. Na koniec - chociaż od tego powinienem zacząć, kaliber tylko 4,5mm, za mało miejsca, żeby tłumaczyć dlaczego.
Zaru85 - ucz się na błędach innych, a nie na swoich
Dużo zdrowia dla Ciebie i powodzenia w zakupach
W wielkim skrócie - gas ram nie biorę pod uwagę wcale tylko sprężyna + 4,5mm i raczej nic więcej - zapomniałem to uszczegółowić, ale teraz przynajmniej wiem, że w dobrym kierunku kombinowałem
Nie ukrywam, że trochę skusił mnie wygląd Noricy DeadEye, ale jednak zdroworozsądkowo wolę coś sensownego niż tylko wyglądającego - a obawiam się, że takich z "military design" jest niewiele i raczej nie błyszczą jakością (ciężko znaleźć jakiekolwiek opinie).
HW50 i Diany są wyraźnie droższe niż mój limit karabinkowy, którego nie chcę złamać. Nie przy pierwszej wiatrówce - to taki mój maksymalny pułap na sprzęt rozsądny jakościowo.
Zaciekawiła mnie propozycja: Cometa 400 i Walther Terrus. Coś więcej Masa możesz tutaj doradzić, czy to są już tak podobne konstrukcje, że nie ma sensu nad nimi rozczulać się? (nie mam jakiś specjalnych wymagań co do osady - mam RAM Combat HDR 50 T4E i jeśli Walther jest z podobnej jakości tworzywa to jest to solidne wykonanie dla mnie).
Ostatnia kwestia: przegląd zerowy i zakup.
Po rozmyślaniach doszedłem do wniosku, że wolę nowy produkt niż używkę, której i tak nie będę umiał samemu sprawdzić a w ten oto sposób nie trudno wepchnąć bubel nowicjuszowi.
Niektóre sklepy (na pewno 1 takowy namierzyłem) oferują przegląd zerowy. Skąd taki pomysł u mnie? Zakładam, że nie chciałbym sknocić nowego nabytku i przy okazji utracić gwarancji (chyba, że gwarancja jest nic nie warta - tego nie wiem). Niby oglądałem już filmiki jak to robić i nie wydaje się trudne (a zawodowo nie jestem gryzipiórkiem z kaprawymi rąckami ) ale jednak chyba bym się wściekł jakby mi przyszło uczyć się już od samego początku naprawy nowej wiatrówki
Jeśli to nie łamie regulaminu to chętnie przyjmę poradę do kogo udać się po zakup z przeglądem (strona internetowa najlepiej) - jeśli to stoi w niezgodzie z zasadami Tawerny to może być PM
- kamazek
- szpecjalista od GPK Zasłużony 2021
- Posty: 3174
- Rejestracja: 10 sie 2016, 7:28
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Prośba o opinię na temat marki Norica oraz modelu DeadEye
superwiatrowki.pl
Nie pisz żadnych maili, tylko zadzwoń !
Powiedz wszystko jak na spowiedzi, Eres dobierze ci odpowiedni sprzęt
Nie pisz żadnych maili, tylko zadzwoń !
Powiedz wszystko jak na spowiedzi, Eres dobierze ci odpowiedni sprzęt
Re: Prośba o opinię na temat marki Norica oraz modelu DeadEye
Popieram, bardzo dobry pomysł
Było Cometa, Diana, TX
Re: Prośba o opinię na temat marki Norica oraz modelu DeadEye
Z tysiaka to znajdziesz PR900 W plus pompka chinka i jesteś heppy . Będziesz zadowolony... Poczytaj. Pomyśl.Zrealizuj.
- kamazek
- szpecjalista od GPK Zasłużony 2021
- Posty: 3174
- Rejestracja: 10 sie 2016, 7:28
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Prośba o opinię na temat marki Norica oraz modelu DeadEye
I o taką opcję zapytaj Eresa
Ja tylko z obserwacji kolegów, którzy mają taki zestaw powiem :
Więcej pompowania niż strzelania
Ja tylko z obserwacji kolegów, którzy mają taki zestaw powiem :
Więcej pompowania niż strzelania