Spiner "po taniości" z łyżki
- kamazek
- szpecjalista od GPK Zasłużony 2021
- Posty: 3167
- Rejestracja: 10 sie 2016, 7:28
- Lokalizacja: Wrocław
Spiner "po taniości" z łyżki
Mój pomysł na wykorzystanie starej łyżki jako spiner
Koszt prawie zerowy, śruba 6mm o dł. 80 mm, trzy nakrętki samokontrujące, dowolnej długości rurka ( może być płaskownik), wkręt do drewna.
Odcinamy uchwyt zostawiając ok. 2-3 cm, zaginamy tworząc oczko i gotowe.
Odciąłem jeszcze kawałek części owalnej, aby było bardziej okrągło.
Jako że mamy teraz zimę i ciężko wbić rurkę w ziemię, łatwiej jest rurkę wkręcić w podłoże
Wystarczył wkręt do drewna o dł. 80 mm włożony główką do rurki i zaklepany.
Powierzchnia trafienia ok. 4 cm na 4,5 cm
Mam też taki sam z łyżeczki do herbaty
Koszt prawie zerowy, śruba 6mm o dł. 80 mm, trzy nakrętki samokontrujące, dowolnej długości rurka ( może być płaskownik), wkręt do drewna.
Odcinamy uchwyt zostawiając ok. 2-3 cm, zaginamy tworząc oczko i gotowe.
Odciąłem jeszcze kawałek części owalnej, aby było bardziej okrągło.
Jako że mamy teraz zimę i ciężko wbić rurkę w ziemię, łatwiej jest rurkę wkręcić w podłoże
Wystarczył wkręt do drewna o dł. 80 mm włożony główką do rurki i zaklepany.
Powierzchnia trafienia ok. 4 cm na 4,5 cm
Mam też taki sam z łyżeczki do herbaty
Re: Spiner "po taniości" z łyżki
A jak się żona doliczy, że brakuje "platerów" ?
Robiłem podobne,tylko jeszcze młotkiem wyklepywałem na płasko, dają radę, ale nie są trwałe
Robiłem podobne,tylko jeszcze młotkiem wyklepywałem na płasko, dają radę, ale nie są trwałe
Czas na małe "conieco" .(Już nie mam Hatsana ) Ale mam hulajnogę na prunt, "UZI", strzelbę taką jak Kamazek i spaliłem Roberta J chinkę "Magnum" !
Re: Spiner "po taniości" z łyżki
Kiedyś takie cusik skleciłem .... do dziś działa od czasu do czasu prostuje
Poprawiłem linka, bo nie działał "Qbuś"
Poprawiłem linka, bo nie działał "Qbuś"
WICHURA HFT TEAM
Steyr LG110 +Valiant HFT 4-12x40 -*-FWB-150
Steyr LG110 +Valiant HFT 4-12x40 -*-FWB-150
- kamazek
- szpecjalista od GPK Zasłużony 2021
- Posty: 3167
- Rejestracja: 10 sie 2016, 7:28
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Spiner "po taniości" z łyżki
Ten duży jest z jakiejś łyżki zrobionej z ruskiego czołgu, nie do zajechaniaQbuś pisze:Robiłem podobne,tylko jeszcze młotkiem wyklepywałem na płasko, dają radę, ale nie są trwałe
Ten z małej łyżeczki faktycznie się po jakimś czasie zwija do środka, coraz trudniej trafić
- kamazek
- szpecjalista od GPK Zasłużony 2021
- Posty: 3167
- Rejestracja: 10 sie 2016, 7:28
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Spiner "po taniości" z łyżki
Ależ to prawie dzieło sztuki, no,no... normalnie na biurku może staćzbisz41 pisze:Kiedyś takie cusik skleciłem .... do dziś działa od czasu do czasu prostuje
Re: Spiner "po taniości" z łyżki
Gó.no nie sztuka, to zwykły kawał dechy i dwie łyżki zawieszone ne śrubce
To jest "sztuka"
To jest "sztuka"
Czas na małe "conieco" .(Już nie mam Hatsana ) Ale mam hulajnogę na prunt, "UZI", strzelbę taką jak Kamazek i spaliłem Roberta J chinkę "Magnum" !
- kamazek
- szpecjalista od GPK Zasłużony 2021
- Posty: 3167
- Rejestracja: 10 sie 2016, 7:28
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Spiner "po taniości" z łyżki
Zbisz, nie przejmuj się, to prosty człowiek jest, dla niego ładne, gdy się świeci, jak cyrkonie
Re: Spiner "po taniości" z łyżki
Czas na małe "conieco" .(Już nie mam Hatsana ) Ale mam hulajnogę na prunt, "UZI", strzelbę taką jak Kamazek i spaliłem Roberta J chinkę "Magnum" !
Re: Spiner "po taniości" z łyżki
Ja też myślałem o kradzieży łyżeczek, ale czym tu jeść?! A na serio, niezawodny jak zawsze Mirek (mironTG) przysłał mi dzisiaj kółeczka Będą z tego spinerki wisielce do treningu
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Re: Spiner "po taniości" z łyżki
qfno nie sztuka to jest nośnik do treblinek nota bene fikcja PRLQbuś pisze:To jest "sztuka"
WICHURA HFT TEAM
Steyr LG110 +Valiant HFT 4-12x40 -*-FWB-150
Steyr LG110 +Valiant HFT 4-12x40 -*-FWB-150
- kamazek
- szpecjalista od GPK Zasłużony 2021
- Posty: 3167
- Rejestracja: 10 sie 2016, 7:28
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Spiner "po taniości" z łyżki
No to żeś pojechał , o "dziurze" zapomnijzbisz41 pisze:qfno nie sztukaQbuś pisze:To jest "sztuka"