Dociążenie kolby.....
-
- Posty: 10
- Rejestracja: 28 gru 2014, 20:00
Dociążenie kolby.....
Dociążyłem sobie kolbę w Hatsanie 80 wg instrukcji na forum (dwa pręty gwintowane z nakręconymi śrubami do ok 600g, wata, akryl do wypełnienia). Niby wszystko ok ale na drugi dzień gdy jeszcze nie zamknąłem na stałe kolby oddałem próbny strzał i odrzut wywalił mi akryl z kolby (trochę). W związku z tym moje pytanie - jak długo stygnie/wiąże akryl w kolbie?
Nie pamiętam czym dokładnie dociążałem swojego Hatsana 90 ale najprawdopodobniej też to był akryl. Jak się później okazało, bez dostępu powietrza schnął paręnaście dni. Pomimo tego ,że wiatrówka stała pionowo , kolbą do góry z otwartą stopką.
Brat mnie później oświecił dlaczego tak się dzieje. Akryl nie schnie jak nie ma dostępu powietrza. Nawet jeśli nie zakręcisz stopki i za grubo nalejesz to będzie długo schnął. Trzeba go po trochu "aplikować".
Jak już wysechł(coś koło 2-3 tygodnie) to efekt wytłumiający spełnił wyśmienicie. Ale dobrze, że miałem dwie wiatrówki ,bo chyba bym się nie doczekał i to wywalił.
Brat mnie później oświecił dlaczego tak się dzieje. Akryl nie schnie jak nie ma dostępu powietrza. Nawet jeśli nie zakręcisz stopki i za grubo nalejesz to będzie długo schnął. Trzeba go po trochu "aplikować".
Jak już wysechł(coś koło 2-3 tygodnie) to efekt wytłumiający spełnił wyśmienicie. Ale dobrze, że miałem dwie wiatrówki ,bo chyba bym się nie doczekał i to wywalił.
-
- Posty: 10
- Rejestracja: 28 gru 2014, 20:00
- Mamutowicz
- -#mamutowicz
- Posty: 4621
- Rejestracja: 02 paź 2011, 14:07
- Lokalizacja: Rajcza / Thurcroft
Tyle, żeby nie stało się tak: http://www.e-tawerna.pl/viewtopic.php?t ... &start=135 (gdzieś w połowie strony.. )
TX200 by Tony Leach + SS 10x42 - do lufy exact i heja na tor..
Ps.
Zacząłem znowu szczelać..
Dam znać jak zacznę ftrafiać.
Ps.
Zacząłem znowu szczelać..
Dam znać jak zacznę ftrafiać.
Ja też nie dawałem całej tubki, bo nie weszła. Też trochę dociążyłem kolbę. Ponad połowę, góra 3/4 tubki.
Tylko miałem starą wersje Hatsana, gdzie nie dało się zdemontować stopki.
Miałem wywiercony otwór w stopce. Taki że nakrętki M12 spokojnie wchodziły. Może dlatego tak długo to trwało.
Tylko miałem starą wersje Hatsana, gdzie nie dało się zdemontować stopki.
Miałem wywiercony otwór w stopce. Taki że nakrętki M12 spokojnie wchodziły. Może dlatego tak długo to trwało.
Akryl z tubki nie jest taki twardy jak żywica na zdjęciu.Mamutowicz pisze:Tyle, żeby nie stało się tak: http://www.e-tawerna.pl/viewtopic.php?t ... &start=135 (gdzieś w połowie strony.. )
-
- Posty: 10
- Rejestracja: 28 gru 2014, 20:00