Czy to wina optyki czy...

[wojtaswww]

Witam.
Mam kłopot z ustawieniem celownika DOC tak żeby wiatrówka była celna.
Jak to wygląda: początek strzelania to ustawianie lunety, mimo że była dobrze ustawiona wcześniej, ale tylko pion mi ucieka, poziom trzyma idealnie.
W trakcie strzelania potrafi być bardzo celnie, ale znienacka znowu wymaga korekty wysokości a nie zmienia się ani odleglość (około 32m) ani śrut.
Luneta na gwarancji (prawie nówka), ale nawet nie wiem jak to reklamować, bo co niby jest nie tak?
Przykręcona jest bardzo solidnie.

Będę testował jeszcze z tania lunetą z Hatsana, ale to dopiero za tydzień. Nie zakładam jednak aby to była wina wiatrówki (wh35).

Miałem problem jak na filmiku: https://www.youtube.com/watch?v=oWl8PSr8GXM
Serwis podpowiedział żebym puknął czymś miękkim w pokrętło i pomogło, ale wcześniej używałem nadludzkiej siły do prób przekręcenia i nie pomagało.

Ktoś miał podobny problem?

[Wierzbin]

Jeśli śruty lecą za wysoko lub za nisko względem tego co wcześniej ustawiłeś, to przyczyny mogą być dwie.
Albo padła wieża regulacji w pionie.
Albo uszczelka tłoka karabinu wymaga wymiany, bo nie trzyma ciśnienia - przyczyną też może być niewłaściwe smarowanie wiatrówki, co generalnie przekłada się na to samo.

W pierwszej kolejności sprawdził bym karabin na chronografie i zweryfikował prędkości wylotowe na ok 50 strzałach. Jak trzyma w ok 5-8 m/s to jest w miarę ok. Potem rozbiórka karabinka i dokładne sprawdzenie rantu uszczelki i ilość smaru w komorze sprężania.

Jeśli tam jest wszystko super, to celownik oddaj na serwis gwarancyjny.

[wojtaswww]

wiatrówka nowa, po poprawkach Hogana, zakładam że musi być ok.
Zauważyłem też inną dziwną rzecz, nie zawsze kręcenie wieżyczką od wysokości coś zmienia.
Czasem pokręcę i jest różnica innym razem nie widzę aby coś się zmieniło i muszę znowu, znacząco podkręcać. To może być to o czym piszesz, czyli padnięta wieża regulacji w pionie.
śle na serwis, zobaczymy co wyjdzie.

[ Dodano: Pon 17 Sie, 2015 09:36 ]
Z lunetą jest coś nie halo, ale poczytałem wątek innego użytkownika z tym samym problemem tracenia celności, co było wynikiem złego skręcenia wiatrówki i... obsada mi się odkręcała (bo sam ją zmieniałem), po bardzo silnym przykręceniu wiatrówka zaczęła strzelać na inna wysokość. Śrubki można było paznokciem przekręcać.
Mam nadzieję że to poprawi sytuację, jeszcze będę testował zanim wyślę lunetę na gwarancji.

[Mamutowicz]

Ja miałem idealnie ustawione 2 karabinki.. Regala z Burkiem i TXa Z diamondbackiem.. - w zeszłym tygodniu (same z siebie) zaczęły strzelać 1 mildot w lewo..
Myślalem że mnie szlag trafi.. przeklikałem, postrzelaem i szlo mi coraz gorzej.. w trakcie strzelania, na torze (zwykły trening, nie zawody) musiałem się przeklikac spowrotem żeby trafiać jak trzeba..
Tak samo wczoraj..
jak zacząłem strzelać na plinkierni - wszystko szło w lewo 1 dot.. a po 20 min wróciło spowrotem gdzie było ustawione..
I czemu.. ?
A temu, że mało strzelam.. szarpię spustem, źle się składam.. ale po pół godzinie frustrancji wracam do "umienia" i wszystko wraca do normy.. i kz 15mm na 40m znowu nie stanowi..

[wojtaswww]

Gdyby to były takie różnice jak piszesz to by nie było sprawy. Jak kolega strzela z mojej wiatrówki to nawet jak wali poza tarczę to nic nie zmieniam bo jak biorę sprzęt w łapy to nagle "naprawia się". Ale jak na 30m. strzelam w czarne, potem ta sama pozycja, i zaczyna wszystko lecieć 4-5cm w górę to coś jest źle.

[Mamutowicz]

1 dot na 30m przy powiększeniu ok 10x to jakieś .. na oko 2 cm..? to nie tak mało.. zwłaszcza jak się startyje w zawodach..

Ale jak na 30m. strzelam w czarne,

No.. a jakie duże to "czarne" .. bo na 50 m strzela sie do kropli nie do "czarnego'..

[wojtaswww]

Czarne jest takie:

[Mamutowicz]

To "czarne" jest dobre do otwartych.. Taka wieeeeeeelka kropa nie pozwoki Ci zrobić dobrego sqpienia..
takie cos sie strzela z pistoletu (otwarte0 albo z otwartych z karabinka (pod cel)
Do lunety są kropki albo krzyżyki.. albo.. dziurki po przestrzelinach..

[wojtaswww]

Winna na 100% okazała się optyka. Luneta odesłana na naprawę/wymianę do serwisu.
Po zmianie lunety na rozklekotanego Kandara, potrafię na małych odległościach przestrzeliwać ten sam punkt, nawet 2 razy z kolei
Zobaczymy jak się sprawi serwis, czy potwierdzi się dobra opinia o nim.


Łatwo nie będzie.
Rozmawiałem z serwisantem i twierdzi że nie jest to możliwe aby luneta traciła zero wyłącznie w pionie (a traci, wiem na 100%) i że dla świętego spokoju dałby mi nową, ale nie mają na stanie. Będą rozkręcać i sprawdzać czy coś jest źle. Najgorzej jak nic nie znajdą i odeślą taką jak wysyłałem

[ Dodano: Pią 04 Wrz, 2015 09:04 ]
Luneta niebawem dojedzie.
A odpowiedź serwisu w sprawie naprawy brzmi:

"Luneta zostła wyserwisowana - skasowaliśmy luz układu odwracającego."
Nie bardzo wiem co to znaczy, ale mam nadzieję że to było przyczyną problemów.
Temat uważam za zamknięty, chyba że po powrocie luneta dalej będzie marudzić.

Ja w międzyczasie kupiłem: http://allegro.pl/luneta-leapers-utg-3- ... 71282.html
Jak już sprawdzę czy Delta została naprawiona to ten nowy celownik pójdzie na wiatrówkę a delta zaczeka na zakup PCP.