Sprzedam moją Dianę 75
Karabinek po wymianie uszczelek i sprężyn (wiosną ubiegłego roku)
Data produkcji Dianki , MAJ 1978r
Odnowiony system i osada (regulowana baka i stopka)
W komplecie oryginalne przyrządy celownicze
Do karabinka dorzucam specjalnie dotoczoną i oksydowaną końcówkę którą można załorzyć zamiast muchy tunelowej (przydatne gdy chcemy założyć lunetę)
Jeden feler (mało istotny , kosmetyka) "korki boczne" pomimo że oryginalne to jednak przerobione pod śrubokręt (śrubokręt do korków dodaje gratis).
Link do galerii
https://plus.google.com/u/0/photos/1001 ... 9925098033
CENA Z WYSYŁKĄ (paczka p.p. , porządnie zapakowana w bąbelki)
1000 pln
[SPRZEDAM] SPRZEDAM Diana 75
[SPRZEDAM] SPRZEDAM Diana 75
Ostatnio zmieniony 01 mar 2015, 16:56 przez foxrysza, łącznie zmieniany 2 razy.
Radość w naszych dziecięcych oczach jest najważniejszą cnotą hobby.
Dopiero wkręcam się w wiatrówki, ale jak niedawno poszerzałem swoją wiedze w tym zakresie to Diana 75 znalazła się u mnie na liście "takie cudo bym chciał mieć". Aby nie szaleć finansowo i zacząć od podstaw zdecydowałem się na tańsze rozwiązanie. Nie zmienia to faktu, że jeśli by była taka możliwość, to chętnie bym Dianę wymacał i pobawił się jej języczkiem... spustowym.
W kwestii zakupu, bo przecie tego dotyczy temat, to z pewnością nie jest to opcja na "teraz", raczej "w przyszłości". O ile Slavia 630 wylądowała u mnie na podstawie opinii na forach, to wydatek pod postacią Diany i tak będzie musiał być poparty wcześniejszym obcowaniem z tym sprzętem (jest to już poważny wydatek).
Jeśli będzie kiedyś okazja przestrzelać to polecam się
W kwestii zakupu, bo przecie tego dotyczy temat, to z pewnością nie jest to opcja na "teraz", raczej "w przyszłości". O ile Slavia 630 wylądowała u mnie na podstawie opinii na forach, to wydatek pod postacią Diany i tak będzie musiał być poparty wcześniejszym obcowaniem z tym sprzętem (jest to już poważny wydatek).
Jeśli będzie kiedyś okazja przestrzelać to polecam się
Osz... ktoś ukradł broń RoboCopowi!krolik pisze:Poważny wydatek to jest jak kupujesz FWB800.
To faktycznie poważny wydatek, jak poszperałem za tym modelem. Zaczynam się cieszyć, że moje zainteresowania są czysto rekreacyjne
Nie przeczę. Z opisów, zdjęć i schematów wynika, że to fajna wiatrówka. Tylko są dwa "ale". Po pierwsze dopiero zaczynam zabawę wiatrówkami. Zdobyłem używaną Slavie 630 i Łucznika wz70, myślę że na początek wystarczy. Diana 75 w rękach takiego ignoranta, jak ja... to by już trąciło profanacją. Po drugie na taki zakup bym potrzebował czasu a foxrysza nie ma żadnego interesu, aby Dianę dla mnie przetrzymywać. nawet się nie znamy.krolik pisze:A zadbana Diana w tej cenie to dobrze wydane pieniądze.
-
Mamutowicz
- -#mamutowicz
- Posty: 4621
- Rejestracja: 02 paź 2011, 14:07
- Lokalizacja: Rajcza / Thurcroft
Hmmm... Tylko ja na razie strzelam z wiatrówki, jak ciołek. I żal mi to profanować Dianę. No i też kasa. Choć w sumie... To już dużo od foxrysza zależy. Jak się zgadamy, to pogadamy.Wisior pisze:Dotykałem, macałem, strzeliłemNawet kilka razy
p.s. prośba do Ogrów, by wyczyścili temat
Jakbyś chciał ponabijać się z "nowego" to chętnie zgadam się na "podstawowy kurs wiatrówkowy" bo w ASG to z repliką szturmowego automatu biegam i strzelanie precyzyjne jest mi obce, jak cnotliwość.
PS: Temat czyścić? Po co? W sumie rozmowa wokół wspomnianej Diany się toczy
MetalSlug, nie mam zamiaru z nikogo się nabijać. Szkoda mi tylko tej Dianki 
Patrz mój pierwszy post w tym temacieMetalSlug pisze: PS: Temat czyścić? Po co? W sumie rozmowa wokół wspomnianej Diany się toczy
...krolik pisze:Ślinią się jak do pączków przez szybę. Podoba się to kupować.
I'm one of those bad things, that happen to good people
Baby Have Fun
Baby Have Fun
