Korespondencyjne zawody strzeleckie - TARCZA HFT - DYSKUSJA

[Mamutowicz]

Ooo to super, właśnie o to mi się rozchodziło, dzięki.
A to już wiem czemu nie widziałem niczego dziwnego.. - po prostu nie wiedziałem na co patrzeć.. a poza tym raczej nie patrzyłem po gałęziach drzew..
Na szczęście nie jest to jakiś specjalnie upierdliwy problem. Przeważnie cele znajdują się w cieniu lub same są ciemne.. Ale jak będę miał okazję w jakiś słoneczny dzień to sobie popatrzę przez różne lupki pod tym kątem..
Dzięki za wyjaśnienie.

[Cortez]

Kto strzeli za mnie???? Nie mam siłki, ani motywacji...

[Mamutowicz]

No ja bym strzelił.. ale za wynik nie ręczę..
Ale u mnie też cienizna.. byłem na strzelnicy co prawda, ale zamiast strzelać to łaziłem po krzakach miejsce na moje smoróbki wybierać.. Co z tego wyjdzie to się okaże po mitingu 11go.. jak będzie pozytyw to się pochwalę..

[no_taki]

Co do strzelania w okularach, to z tego co wiem oqlarnicy raczej nie zdejmują patrzałek wcale..

Niestety strzelam patrząc ponad okularami

Moze to wina mojej byle jakiej lupki, a moze zwyczajne zjawisko optyczne ( w materii zaawansowanej optyki jestem zielony jako ten szczypiorek ), ale w okularach ( soczewka cylindryczna ) mam masakryczne zniekształcenia obrazu, a na krawedziach soczewki lunety obraz robi się wrecz nieprzyjemny dla wzroku.

[Cortez]

Raczej wina lupki....ja strzelam w okularach od zawsze i nie mam takich problemów...

[Zack]

Ja również strzelam z reguły w okularach.
Raczej wina lupy.

[Cortez]

Panowie!!! Czy można zamknąć tę sesję po długim weekendzie??? Mam poważne problemy organizacyjno - rodzinne (wyprowadzam się wkrótce) i nie wiem którego dnia nie będzie gestapo - żebym strzelił... Dystans jest typowo ogrodowy, ale obawiam się, że wezwie polismajstrów suka... Po złości...

[Zack]

Piotrze, dla mnie nie problem.

[t4b4z4]

Panowie!!! Czy można zamknąć tę sesję po długim weekendzie???

Fajnie by było, bo też nie mogę ogarnąć tematu, jak nie deszcze to halny albo praca

[Mamutowicz]

Mi by też to pasowało.. ale osobiście jestem przeciw.
Uszanujmy tych,którzy strzelili tarczkiw terminie mimo wiatrów i innych wymówek.
Mieliśmy miesiąc czasu na to.
Od czwartku mamy nowe wyzwanie

[t4b4z4]

Więc zostały nam 24h

[Cortez]

Mamut - masz rację... Stanę na jajach i strzelę!!! Tarczki wyślę do Daniela.

[Mamutowicz]

I to się nazywa bojowa postawa.. żeby z niej tylko jajecznica nie została..

[Cortez]

Moje tarczki u Daniela. Wywiązałem się z obowiązku.

[t4b4z4]

I mi udało się strzelić
Zaraz wstawię tarczki, tylko się ogarnę he he

Pierwszy raz strzelałem z ważonego i smarowanego śrutu, muszę przyznać że jest różnica na plus

A smarowidło to Castrol EDGE Turbo Diesel 5W40