lufa hatsan 90

[Wojtas]

Witam

Jak w temacie. Czy da się wykręcić jeśli tak to w jaki sposób. Szukałem, ale nie umiem znaleźć, wykręciłem juz wszystkie śrubki szczerbinki, wkręciłem do imadła dając miedzy szczęki a lufę grubą gumę (ok 2 cm) kręcę kolba i nic, lufa ani drgnie. Proszę o pomoc

Pozdrawiam

[RobFra]

Nie ściągałem z Harego, ale ze Slavi tak. Spawacz, palnik gazowy i prawie sama wyszła. Była na kleju, bo tak jest z reguły, i strasznie się fajczyło przy podgrzewaniu. Spawacz ma wypalić klej, a nie zagrzać lufę.

[Wojtas]

Jakiś bardziej "humanitarny" sposób istnieje ?

[Mlodyferel]

A może by tak podgrzać?? sama kostkę jak się da.. bo wiadomo rozszerzalność cieplna itd.. oksyda spokojnie wytrzyma temperaturę palnika.. wiadomo - nie grzać do czerwoności....

[Wojtas]

To spróbuję podgrzać, jeśli się nie uda to trudno

[Maruda]

Wybijasz najpierw tulejkę, bo ta blokuje lufę, potem mocujesz lufę w imadle podkładając aluminiowe (miedziane) blaszli, następnie dobrze podgrzeważ palnikem kostkę (lufa jest wkręcona na klej, gwint metr. 14x1,0). Kluczem francuskim łapiesz za kostkę i kiwasz w jedną i drugą stronę, aż puści klej i da się odkręcać w lewo.

[Wojtas]

Jaką tulejkę? odkręciłem wszystkie śrubki szczerbinki, ale tulejki nie widziałem.

[Maruda]

Tulejka o fiz= 10 mm i fiw=5 mm, jest wciśnięta w kostkę i w niej bolec od dźwigni naciągu. Żeby ją wybić potrzebny jest twardy pręt o fi=9,8 mm. Kostkę opierasz na twardym drwnie z dziurą, przykładasz pręt do tulejk i pierdut młotkiem z góry. Jak nie masz wprawy to robi się to we dwóch.

[Wojtas]

Ok Jutro pomęczę.
Dziękuję za pomoc