Kolejne HW97K

[patryk1981]

Cyno2 ja mam najzwyklejszy montaż dostałem go za friko w kolbie ,jakość marna wykonania śruby mięciutkie jak masełko ale puki co zapodałem większe śruby do mocowania na szynę i jakoś to jest, jaka to firma nie mam pojęcia nowy taki kosztuje około 50 zł ,więc można wywnioskować że to totalna bieda z nędzą ,nie polecam

o taki to jest - http://kolba.pl/produkt/montaz-m108-1-c ... -1124.html

[cyno2]

Ja mam Hawke-a jednoczęściowego wysokiego który na H90 był OK ze względu na bezpiecznik ale na AA jest za wysoki i BARDZO ciężki.

[Guido]

Ja mam dwuczęściowego leapersa średniego i jest super ,będę musiał jednak po zmianie osady na bardziej wygodną zakupić montaż wysoki ,tak to wygląda w komplecie

[patryk1981]

to jak byś się pozbywał tej osady co jest na foto to kliknij mi może bym ją wziął

[Guido]

ta to jest właśnie nowa ,a fabrycznej się pozbyłem
Daras ma teraz promocje i robi osady w cenie 250zł różne wzory do wyboru tylko trzeba sobie doczyścić i zaolejować lub polakierować ,mi z tym zeszło jedno popołudnie ,ale jakbym olejował to by zeszło znacznie dłużej

[patryk1981]

dziś znalazłem to w sieci i postanowiłem wam pokazać, ja jestem w szoku co ten kolo nawyczyniał z hw 97 , i jeszcze ta luneta to prawie teleskop

http://www.co2air.de/wbb3/index.php?pag ... adid=47091

[grossus]

Mój Boże, cóż to jest za luneta? Fabrycznie takie kolosy wychodziły? Niemożliwe!

Mnie ostatnio to zaciekawiło: http://www.akhobby.pl/index.php?a=opis&k=35&id=784

[Jaro]

Ładny jest

[Red]

Jak uzyskać i czym taki kolor osady?

[Guido]

fajny tuning ,no i test na 25m tyle to ja mogę ze swojej z kolanka wystrzelać ,wargi na uszczelce tłoka nie skrócił i ślizg na tłoku też by się przydał ,zawsze to mniej zwojów jest potrzebne do uzyskania limitu , a im mniej tym mniejszy kopniak i przyjemniejszy cykl strzału.
a luneta pojechał niemiaszek bo bandzie ciekawe jak mu się śrut do potu ładuje
A co do koloru ,to prawdopodobnie jest zabejcowana ciemnym orzechem ,inaczej ten kolor wyszedł mi na bukowej osadzie a inaczej na orzechowych okładzinach w colcie

[patryk1981]

tak po mojemu jest piękna chętnie by oddał do takiego tuningu ,ale to kupa kasy ,osada jest super po prostu cudowna ,no i te przeróbki co ten kolo wykonał ,powaliło mnie na kolana
są ludzie co mają łeb na karku ,i wiedzą co robią szkoda że ja tego nie potrafię

[ Dodano: Czw 01 Mar, 2012 21:47 ]
siema

Widzę po przeczytanych postach " czytaj " " a miałem ich ponad 60.000 " ale się zepsuło Lecz ,już jest trochę OK i jestem zadowolony z tak wielkiej rzeszy zainteresowanych,mam nadzieję że informacje zawarte na temat wyżej wymienionej są w miarę ciekawe ,zapraszam wszystkich do dopisywania swoich uwag i propozycji aby jeszcze bardziej udoskonalić coś co w sumie i tak było niezłe tak czy siak proszę o kontynuowanie tego wątku ,ja ze swojej strony obiecuję dopisywać co nieco ale że znam siebie ,to raczej wiele nie wymyślę tak że liczę na mądre głowy a i ja przy okazji nauczę się coś

Pozdrawiam. Patryk a jak by co to jestem

[Obelix]

No i stało się, nabyłem HW97K. Co ciekawe moja pierwsza własna długa wiatrówka i od razu sprzęt na który nie będę mógł zwalać swoich braków. Nie powiem, gdybym miał kasę pewnie bym się zaczaił na TX-200 ale HW raczej mu za wiele nie ustępuje a jednak kilka setek w kieszeni zostaje. W najbliższy weekend test w terenie i aż się boję jak mi pójdzie.

[rubens21]

Gratulacje
Pójdzie dobrze bo "hawajka" to zacny sprzęt,robi same dyszki jak jej strzelec zbyt mocno nie przeszkadza

[patryk1981]

Obelix, zapodaj tarczki

Dobrze zrobiłeś kupując 97 ,powinieneś być zadowolony

[Obelix]

W niedzielę będę na siekierkach to potem pewnie wrzucę ale rewelacji się na razie nie spodziewam. Do tej pory były same pistolety, może powinienem kupić na początek coś słabszego żeby potem mieć porównanie ale z drugiej strony szkoda czasu i kasy.

Edit:
Postrzelane, tarczek na razie nie będę wrzucał bo nie ma się czym chwalić. Uczę się sprzętu dopiero, najpierw było wstępne zerowanie lunety na tarczach a potem z kumplem urządziliśmy sobie radosne walenie do puszek na coraz dalsze dystanse. Może mało ambitnie ale była zabawa a o to chodzi. Na ambitne strzelanie i napinanie przyjdzie jeszcze czas.

[ Dodano: Pią 04 Maj, 2012 23:59 ]
Dwa strzelania za mną, drugie raczej krótkie bo po pierwszym ręce bolały jeszcze przez jakiś czas. Na razie mam dziwne przeczucie, że ta wiatrówka nie do końca mi leży. Stojąc ciężko się strzela a siedząc nie jestem w stanie znaleźć optymalnej pozycji dla siebie. Do tego dochodzi pewien problem, przy zmiękczeniu spustu zdarzają się samoistne wystrzały przy odciąganiu dźwigni naciągu a do tego dźwignia potrafi lekko odskoczyć przy strzale. Trochę to niepokojące muszę przyznać.