AirArms Pro Sport.
Odpowiedź na tak postawione pytanie:
Ja strzelam z powodzeniem z pudełkowego PS i nie mogę narzekać na jego celność.
A kupiłem w tym samym sklepie, korzystając z niewielkiej promocji...
Z czasem można jeszcze w nim coś poprawić / zgodnie z sugestią Krzyśka /, ale poczekam aż siądzie sprężyna by przeprowadzić mu porządny tuning.
Brzmi - TAKmaniek26 pisze:Czy pudelkowy PS nadaje sie do uzywania czy trzeba w nim cos smarowac??
Ja strzelam z powodzeniem z pudełkowego PS i nie mogę narzekać na jego celność.
A kupiłem w tym samym sklepie, korzystając z niewielkiej promocji...
Z czasem można jeszcze w nim coś poprawić / zgodnie z sugestią Krzyśka /, ale poczekam aż siądzie sprężyna by przeprowadzić mu porządny tuning.
Grupa "Beaver"
www.hftbeaver.org/hft
www.hftbeaver.org/hft
Panowie przede wszystkim co daje ten "tjuning"?
W karabinkach AA z lufą LW jeśli energia jest bez większych odchyłek to "tjuninować" można tylko odrzut zwany kopniakiem. Bo przecież celności karabinka nie poprawimy już. Poprawić tylko możemy kopanie, które również możemy nauczyć się opanować, czyli poprawiamy naszą celność/ułatwiamy sobie opanowanie odrzutu
Mój fabryczny TX miał bardzo stabilne 16,5 J beż żadnych przeróbek więc po co w nim zmieniać sprężynę i uszczelkę
Pomyślałem, że zmniejszę kopanie zmieniając ciężarek na ertalitowy i ... W moim odczuciu wcale albo niezauważalnie zmieniło się kopanie. Zmienił się za to cykl strzału (słychać wyraźnie odbicie sprężyny po strzale) oraz napięcie wstępne bo nawet po dołożeniu jednej podkładki energia była niższa. Skutek - wrócił ciężarek na swoje miejsce.
W wersji z fabrycznym ciężarkiem jest też mniejsze napięcie wstępne sprężyny bo mogłem wyrzucić dodatkową podkładkę zachowując wyższą energię, więc sprężyna powinna dłużej pożyć.
Z moich obserwacji w TX-ie/Prosporcie można można tylko dorobić prowadnicę jeśli fabryczna jest za luźna.
Czyli oczywiście można śmiało strzelać tymi karabinkami bez "tjungowania".
PS. Nie strzelać! To jest tylko moje zdanie i zastrzegam sobie prawo się mylić
W karabinkach AA z lufą LW jeśli energia jest bez większych odchyłek to "tjuninować" można tylko odrzut zwany kopniakiem. Bo przecież celności karabinka nie poprawimy już. Poprawić tylko możemy kopanie, które również możemy nauczyć się opanować, czyli poprawiamy naszą celność/ułatwiamy sobie opanowanie odrzutu
Mój fabryczny TX miał bardzo stabilne 16,5 J beż żadnych przeróbek więc po co w nim zmieniać sprężynę i uszczelkę
Pomyślałem, że zmniejszę kopanie zmieniając ciężarek na ertalitowy i ... W moim odczuciu wcale albo niezauważalnie zmieniło się kopanie. Zmienił się za to cykl strzału (słychać wyraźnie odbicie sprężyny po strzale) oraz napięcie wstępne bo nawet po dołożeniu jednej podkładki energia była niższa. Skutek - wrócił ciężarek na swoje miejsce.
W wersji z fabrycznym ciężarkiem jest też mniejsze napięcie wstępne sprężyny bo mogłem wyrzucić dodatkową podkładkę zachowując wyższą energię, więc sprężyna powinna dłużej pożyć.
Z moich obserwacji w TX-ie/Prosporcie można można tylko dorobić prowadnicę jeśli fabryczna jest za luźna.
Czyli oczywiście można śmiało strzelać tymi karabinkami bez "tjungowania".
PS. Nie strzelać! To jest tylko moje zdanie i zastrzegam sobie prawo się mylić
Rozbrojony
Nowy PS ma około 15 J na exact 4,51. W sumie do HFT w zupełności wystarczy, ale jak ktoś chce postrzelać na 100m to każdy "J" się przyda.slavek_t pisze:Mój fabryczny TX miał bardzo stabilne 16,5 J beż żadnych przeróbek więc po co w nim zmieniać sprężynę i uszczelkę
Obecnie zakładają mniejsze ciężarki, rekompensując to podkładkami / mam ich 5 szt. /. Więc odrzutu się praktycznie nie odczuwa. Gdy wziąłem do ręki Harnasia to myślałem, że mi ramię urwie
Co do jakości sprężyn nie będę się wypowiadał. Poczekamy jeszcze z rok i sprawdzimy energię na chrono. W każdym razie czytałem o różnych rozwiązaniach i mam mieszane odczucia. Każdy będzie chwalił swój patent.
Niektórzy wkładają sprężynę 7,5 J od HW97... Ale nie wiem czy bez nowej prowadnicy to będzie dobrze działać
Dlatego jestem zwolennikiem nie grzebania do czasu gdy wszystko jest ok.
Grupa "Beaver"
www.hftbeaver.org/hft
www.hftbeaver.org/hft
Też sobie zostawiłem 7,5 J z 97k z takim założeniem na przyszłość ale ma ona zdecydowanie mniejszą średnicę wewnątrz więc napewno koniecznie trzeba będzie dorobić prowadnicę (sprawdzałem i na fabryczną napewno nie wejdzie). Niby nie problem dorobić prowadnicę tylko martwi mnie czy jej ścianki nie będą za cienkie co naraziłoby ją na złamanie.Jaro pisze:Niektórzy wkładają sprężynę 7,5 J od HW97... Ale nie wiem czy bez nowej prowadnicy to będzie dobrze działać
Rozbrojony
No to szczerze slavek_t, Ci gratuluje ,bo to niespotykane !slavek_t pisze:Mój fabryczny TX miał bardzo stabilne 16,5 J beż żadnych przeróbek więc po co w nim zmieniać sprężynę i uszczelkę
Wszyscy co pomierzyli na chrono piszą o energii 14-15J .U janekka4501, było nawet niewiele ponad 13J w nowym HC o ile pamiętam ,a w jego PS około 14J ,dopiero zestaw HW (,,Hogan'' Waldemar ) ustabilizował go na 16,5-16,8J.
W moim MK3 było na początku 15,8 i spadało na łeb na szyję ,z każdą przestrzeloną serią (pewnie dodatkowo jeszcze był lekki disel).
Czyli naprawdę masz jakiś trafiony karabinek z doskonałą sprężyną,i do tego stabilnie trzymał te 16,5J, no no -gratulacje
Ciekawi mnie czy trzyma nadal te 245m/s (bo tyle to wyjdzie na exact'cie),slavek_t rozumiem że masz chromo i mierzysz co jakiś czas ,choćby tak z ciekawości .
------------------------------------------------------------------------------------------------------
Żeby była jasność : Uważa ,że z pudełkowego PS/TX można strzelać z powodzeniem ,ale rozwiną one w pełni ,,skrzydła" dopiero po nieznacznym w sunie tuningu.
A tak na marginesie to takie sprężynowe AA też maja wady i to poważne.To co można znaleźć na forach to :
-Nieosiowy przewód słynnej lufy LW (takiej super celnej zdaniem slavek_t)
,co przy przegrodach mikro tłumików PS/ Mk3 skutkuje niecelnością.
-Uszkodzona mechanicznie korona lufy
-Skopany port ładowania ,wystaje zbyt daleko ,przez co ,,króciec'' z kanałem zasilającym w cylindrze , wali zbyt mocno w port ładowania.
-Kiepskie sprężyny ,szczególnie ostatnio (to nagminnie),oraz ich oryginalne prowadnice.
-,,Trzewiczek naciągu'' o rożnych długościach ,co przy zamknięciu /zatrzaśnięciu lufy możne skutkować nienależytym uszczelnieniem na oringach portu ładowania i mikro przedmuchami.
-Niesymetryczne osady ,lub pęknięte.
-Rozszczelnienie ,,korka cylindra" -przedmuchy i spadek V0
-Wycieranie kanału prowadzącego w module spustowym przez pręt zaczepu tłoka
-Wyszczerbienie pazura zaczepu tłoka (dość niebezpieczne ,bo zaczep może w końcu pościć)
To tyle co mi się tak na szybko przypomniało z tego co wyczytałem.
Oczywiście wady te występują zazwyczaj pojedynczo w danych egzemplarzach i w sposób marginalny Wiec nie ma co popadać w panikę ale można się na nie natknąć.
Z opinią jest jak z dziurą w du..ie-każdy ma swoją.
Wiem Krzysiek, że lubisz mieć ostatnie zdanie, ale jak by Ciebie tak na poważnie wysłuchać to należałoby sprzedać już dzisiaj ProSporta i trzymać się od produktów AA z dalekacris pisze:A tak na marginesie to takie sprężynowe AA też maja wady i to poważne.To co można znaleźć na forach to :
-Nieosiowy przewód słynnej lufy LW (takiej super celnej zdaniem slavek_t)
,co przy przegrodach mikro tłumików PS/ Mk3 skutkuje niecelnością.
-Uszkodzona mechanicznie korona lufy
-Skopany port ładowania ,wystaje zbyt daleko ,przez co ,,króciec'' z kanałem zasilającym w cylindrze , wali zbyt mocno w port ładowania.
-Kiepskie sprężyny ,szczególnie ostatnio (to nagminnie),oraz ich oryginalne prowadnice.
-,,Trzewiczek naciągu'' o rożnych długościach ,co przy zamknięciu /zatrzaśnięciu lufy możne skutkować nienależytym uszczelnieniem na oringach portu ładowania i mikro przedmuchami.
-Niesymetryczne osady ,lub pęknięte.
-Rozszczelnienie ,,korka cylindra" -przedmuchy i spadek V0
-Wycieranie kanału prowadzącego w module spustowym przez pręt zaczepu tłoka
-Wyszczerbienie pazura zaczepu tłoka (dość niebezpieczne ,bo zaczep może w końcu pościć)
Nie miałem zbyt wielu sprężynówek, lecz jakość i celność PS nie można porównać z poprzednimi...
Pewnie można by coś poprawić, ale pytanie kolegi było krótkie i taką też dostał odpowiedź.
Zmartwiła mnie informacja o spadającej energii, więc niezwłocznie postanowiłem sprawdzić to u siebie. Mam radeckowe chrono, jego parametry były porównywane z innymi urządzeniami, więc wyniki pomiaru uważam za poprawne.
Jako, że pod ręką było pudełko exact express to taki włożyłem do lufy / trzy razy /.
Pomiar jak na zdjęciu - dwa pierwsze strzały to 16,2 J Ostatni 16,3.
Na cięższym exacie 4,51 energia powinna być niższa o ok. 0,5 J
Sprawdzę to jeszcze na MP w Skierniewicach. Nie spodziewam się jednak wielkiej różnicy.
No i tak uspokojony wracam do swoich zajęć
Grupa "Beaver"
www.hftbeaver.org/hft
www.hftbeaver.org/hft
HW98 miał większego kopa. W PS jest on znacznie mniej odczuwalny.
Stąd wyniki mam znacznie lepsze.
Jeżeli ktoś wcześniej strzelał z Harnasia, albo wyrobu chińskiego to odrzut w HW98 nie zrobi na nim wrażenia. Ja po PCP miałem z tym problem.
Trzeba jeszcze wziąć, Adamie pod uwagę fakt, że PS jest fabryczny, a HW był już po modyfikacji u Senia. Pomimo tego faktu różnica pozostała.
Jak ktoś chce porównać to zapraszam w Lipcu na Tawerniaki. Czarek ma 98, więc można sobie to sprawdzić.
Stąd wyniki mam znacznie lepsze.
Jeżeli ktoś wcześniej strzelał z Harnasia, albo wyrobu chińskiego to odrzut w HW98 nie zrobi na nim wrażenia. Ja po PCP miałem z tym problem.
Trzeba jeszcze wziąć, Adamie pod uwagę fakt, że PS jest fabryczny, a HW był już po modyfikacji u Senia. Pomimo tego faktu różnica pozostała.
Jak ktoś chce porównać to zapraszam w Lipcu na Tawerniaki. Czarek ma 98, więc można sobie to sprawdzić.
Grupa "Beaver"
www.hftbeaver.org/hft
www.hftbeaver.org/hft
Krzyśku nie byłbyś sobą bez tego sarkazmu prawda
Karabinek mierzony był jakiś tydzień strzelania po zakupie (roczny ewidentnie nietuningowany), dwie podkładki.
Dokładnie to prędkość wahała się od 244 do 248 w zależności od użytego śrutu (a na KTK było nawet 249-252 ).
Mierzyłem też kilkakrotnie później ale ja kombinowałem ciągle ze smarami, prowadnicami, korkami i podkładkami więc prędkość zmieniała się wraz, z wprowadzanymi zmianami. Po tych wszystkich kombinacjach każdorazowo kończonych pomiarem na chrono doszedłem do powrotu na metalowy ciężarek i tylko zostawiam prowadnicę ertalonową (dokładnie ertacetal) ale to tylko ponieważ metalowa miała luz w korku spustu i zaczep spustu tłoka ocierał mi o ten korek, a na dopasowanej ertacetalonowej nie ma tarcia.
Raz były tylko spore wahania energii jak przesmarowałem system wewnątrz smarem Hogana (w miejscu gdzie chodzi prowadzenie tylne tłoka i cylinder). Tam on się nie nadaje, bo jest za dobry, za mocno trzyma (spadła też wtedy znacznie energia).
Po umyciu i przesmarowaniu innym energia i stabilność wróciły do normy.
Nie mam swojego chrono ale często strzelam z kolegą Markiem, który posiada combro cb-625 mk4 i z jego chrono za każdym razem korzystałem.
Co do celności nie mam powodu narzekać, jak sam nie spartolę to na 50 m kapsel musi być trafiony.
Osobiście odradzałbym włazić do lufy w AA z rozwiertakami ale jak ktoś bardzo chce...
A ta twoja "czarna lista" przyprawiła mnie o mrowienie w kręgosłupie.
Wielokrotnie go rozbierałem i nie miałem pojęcia, że ten karabinek ma tyle wad
Karabinek mierzony był jakiś tydzień strzelania po zakupie (roczny ewidentnie nietuningowany), dwie podkładki.
Dokładnie to prędkość wahała się od 244 do 248 w zależności od użytego śrutu (a na KTK było nawet 249-252 ).
Mierzyłem też kilkakrotnie później ale ja kombinowałem ciągle ze smarami, prowadnicami, korkami i podkładkami więc prędkość zmieniała się wraz, z wprowadzanymi zmianami. Po tych wszystkich kombinacjach każdorazowo kończonych pomiarem na chrono doszedłem do powrotu na metalowy ciężarek i tylko zostawiam prowadnicę ertalonową (dokładnie ertacetal) ale to tylko ponieważ metalowa miała luz w korku spustu i zaczep spustu tłoka ocierał mi o ten korek, a na dopasowanej ertacetalonowej nie ma tarcia.
Raz były tylko spore wahania energii jak przesmarowałem system wewnątrz smarem Hogana (w miejscu gdzie chodzi prowadzenie tylne tłoka i cylinder). Tam on się nie nadaje, bo jest za dobry, za mocno trzyma (spadła też wtedy znacznie energia).
Po umyciu i przesmarowaniu innym energia i stabilność wróciły do normy.
Nie mam swojego chrono ale często strzelam z kolegą Markiem, który posiada combro cb-625 mk4 i z jego chrono za każdym razem korzystałem.
Co do celności nie mam powodu narzekać, jak sam nie spartolę to na 50 m kapsel musi być trafiony.
Osobiście odradzałbym włazić do lufy w AA z rozwiertakami ale jak ktoś bardzo chce...
A ta twoja "czarna lista" przyprawiła mnie o mrowienie w kręgosłupie.
Wielokrotnie go rozbierałem i nie miałem pojęcia, że ten karabinek ma tyle wad
Rozbrojony
No i się zaczeło.
Dokładnie tego się spodziewałem ,no bo czego innego mogłem ?
Dobra
- Po pierwsze sam używam Tx mk 3 i nie widzę alternatywy dla tej klasycznej sprężynówki.
Może gdybym musiał to wymienił bym ją na Hw90 ,z względu na gas ram .,lub Hw 97 KT ze względu na podobna ergonomię.
-Po drugie
Jaro myślałem ze stać Cię jednak na większy obiektywizm.
Po co to napisałem ? .Aby nie piać tak z zachwytu nad firmą Air Arms i przekonywać o cudowności ich wyrobów ,w których sporo i łatwo można poprawić .
Jeśli chodzi o pomiar ,to pozazdrościć ,wzorowy limit HFT choć tylko 3 strzały (i piszę to bez cienia sarkazmu do cholery )
A na exakcie powinna być podobna bo cięższy więc i wolniej poleci (tak w przybliżeniu)
_________________________________________________________________________
slavek_t, jak wyżej.
Tx to nie jest cudowny sprzęt -to po prostu porządnie zrobiona wiatrówka i tyle ,albo aż tyle .
slavek_t, Skoro uważasz że jestem sarkastyczny to Twoja sprawa ,ale ja nie jestem z ,,pierwszej łapanki" -no proszę Cię. Wiem na co stać TX'a i jakie możne mieć ,,humory".
Najstabilniejszy Tx o jakim czytałem (jeśli wierzyć autorowi )wyciągną 1m/s (seria 10 strzałów ; różnica pomiędzy najszybszym i najwolniejszym) w drugiej miał 2m/s w trzeciej znowu 1m/s. Mnie udaje się wyciągnąć w serii 10'co strzałowej od 2m/s ,do 3m/s ,czasem jest i 4m/s
Wszystko JSB prosto z pudełka
slavek_t, piszesz :
Bo te 4m/s to exacty maja z jednego pudełka ,a jak słabo ważona partia ,to nawet więcej.
Skoro tak cudnie działał nietuningowany to po co w nim tak grzebiesz ?
Noo i widzę że masz wymienioną prowadnice z oryginalnej na tuningową !!!
A pisałem o przypadku
a ty piszesz:,,Wielokrotnie go rozbierałem i nie miałem pojęcia, że ten karabinek ma tyle wad"
A skąd wiesz że sam spartoliłeś, a nie na przykład karabinek wypluł śrut z zaniżoną prędkością bo miał ,,przedmuch" lub port ładowania ,,struga lotki śrutów" itp
Kapsel na 50m pewnie i z harnasia można.Ja ,,drewniane oko " strzelam do patyczków higienicznych na 27m i trafiam (oczywiście nie zawsze ,ale z tuningowanego )
Wiem że przeginam z tym czarnowidztwem ,ale zawsze mnie to ciekawiło.
Przy Hatsanie, to karabinek zawinił , przy PS/TX to strzelec - ach ta magia wydanych 2K
Ps Z całym szacunkiem ,ale nie jestem pewny czy w ogóle wiesz do czego służą rozwiertaki.
Pozdrawiam ,,sarkastycznie" cris
Dokładnie tego się spodziewałem ,no bo czego innego mogłem ?
Dobra
- Po pierwsze sam używam Tx mk 3 i nie widzę alternatywy dla tej klasycznej sprężynówki.
Może gdybym musiał to wymienił bym ją na Hw90 ,z względu na gas ram .,lub Hw 97 KT ze względu na podobna ergonomię.
-Po drugie
Jaro myślałem ze stać Cię jednak na większy obiektywizm.
Toż dlaczego ja wyłuszczyłemJaro pisze:Wiem Krzysiek, że lubisz mieć ostatnie zdanie, ale jak by Ciebie tak na poważnie wysłuchać to należałoby sprzedać już dzisiaj ProSporta i trzymać się od produktów AA z daleka
Może Ci przetłumaczę: czasami -bardzo rzadko- zdarzają się takie kwiatki w pojedynczych egzemplarzach ,o czym (jako ciekawostkę )można przeczytać na iwebie i u nas też)cris pisze:wady te występują zazwyczaj pojedynczo w danych egzemplarzach i w sposób marginalny
Po co to napisałem ? .Aby nie piać tak z zachwytu nad firmą Air Arms i przekonywać o cudowności ich wyrobów ,w których sporo i łatwo można poprawić .
Jeśli chodzi o pomiar ,to pozazdrościć ,wzorowy limit HFT choć tylko 3 strzały (i piszę to bez cienia sarkazmu do cholery )
A na exakcie powinna być podobna bo cięższy więc i wolniej poleci (tak w przybliżeniu)
_________________________________________________________________________
slavek_t, jak wyżej.
Tx to nie jest cudowny sprzęt -to po prostu porządnie zrobiona wiatrówka i tyle ,albo aż tyle .
slavek_t, Skoro uważasz że jestem sarkastyczny to Twoja sprawa ,ale ja nie jestem z ,,pierwszej łapanki" -no proszę Cię. Wiem na co stać TX'a i jakie możne mieć ,,humory".
Najstabilniejszy Tx o jakim czytałem (jeśli wierzyć autorowi )wyciągną 1m/s (seria 10 strzałów ; różnica pomiędzy najszybszym i najwolniejszym) w drugiej miał 2m/s w trzeciej znowu 1m/s. Mnie udaje się wyciągnąć w serii 10'co strzałowej od 2m/s ,do 3m/s ,czasem jest i 4m/s
Wszystko JSB prosto z pudełka
slavek_t, piszesz :
Jak to rozumieć: w zależności od śrutu -marki?slavek_t pisze:Dokładnie to prędkość wahała się od 244 do 248 w zależności od użytego śrutu (a na KTK było nawet 249-252 ).
Bo te 4m/s to exacty maja z jednego pudełka ,a jak słabo ważona partia ,to nawet więcej.
slavek_t pisze:Mierzyłem też kilkakrotnie później ale ja kombinowałem ciągle ze smarami, prowadnicami, korkami i podkładkami więc prędkość zmieniała się wraz, z wprowadzanymi zmianami. Po tych wszystkich kombinacjach każdorazowo kończonych pomiarem na chrono doszedłem do powrotu na metalowy ciężarek i tylko zostawiam prowadnicę ertalonową (dokładnie ertacetal)
Skoro tak cudnie działał nietuningowany to po co w nim tak grzebiesz ?
Noo i widzę że masz wymienioną prowadnice z oryginalnej na tuningową !!!
slavek_t pisze: ale to tylko ponieważ metalowa miała luz w korku spustu i zaczep spustu tłoka ocierał mi o ten korek, a na dopasowanej ertacetalonowej nie ma tarcia.
A pisałem o przypadku
cris pisze:Wycieranie kanału prowadzącego w module spustowym przez pręt zaczepu tłoka
a ty piszesz:,,Wielokrotnie go rozbierałem i nie miałem pojęcia, że ten karabinek ma tyle wad"
slavek_t pisze:Co do celności nie mam powodu narzekać, jak sam nie spartolę to na 50 m kapsel musi być trafiony.
A skąd wiesz że sam spartoliłeś, a nie na przykład karabinek wypluł śrut z zaniżoną prędkością bo miał ,,przedmuch" lub port ładowania ,,struga lotki śrutów" itp
Kapsel na 50m pewnie i z harnasia można.Ja ,,drewniane oko " strzelam do patyczków higienicznych na 27m i trafiam (oczywiście nie zawsze ,ale z tuningowanego )
Wiem że przeginam z tym czarnowidztwem ,ale zawsze mnie to ciekawiło.
Przy Hatsanie, to karabinek zawinił , przy PS/TX to strzelec - ach ta magia wydanych 2K
Ps Z całym szacunkiem ,ale nie jestem pewny czy w ogóle wiesz do czego służą rozwiertaki.
Pozdrawiam ,,sarkastycznie" cris
Z opinią jest jak z dziurą w du..ie-każdy ma swoją.