Witaj, na zlocie w Bielsku zerkałem przez kilka szkieł, między innymi przez Burrisa "e fendiego"- rzeczywiście jest to lupka b. specyficzna. Natomiast Weaver V16- zupełnie przyzwoity, jego odpowiednik DOT kosztuje mniej- ale nie ma Ballistic-XRETROPER pisze:Andrzeju, ten "Sławek" ma na imię Paweł , a jeśli już przypisujemy lunety do ich użytkowników to dodam, że jeszcze w ubiegłym roku Jacek Jot strzelał z BE 3200 Biorąc pod uwagę te argumenty miałbym nie lada problem przy wyborzeAndrzejKr pisze:W Piekarach szedłem w grupie ze Sławkiem (efendi_rekin)...
Widzę, że kolega szuka doświadczenia u innych za pomocą forum, musisz jednak wziąć pod uwagę fakt, że jeśli jedna osoba coś zachwala i jej to odpowiada, druga może mieć zupełnie inny pogląd na ten temat.
Moim zdaniem powinieneś udać się gdzieś na zawody, spotkanie, trening aby móc osobiście popatrzeć przez możliwie najwięcej celowników, a dopiero później łapać za portfel.
Z pewnością będzie to tańsza i bardziej docelowa opcja wyboru celownika (przy okazji poznasz nowe osoby które doradzą/opowiedzą nie tylko na temat lunety).
Jeśli zaś chcesz kupić lunetkę bez wcześniejszych oględzin,
ja wybrał bym jedną lunetkę: Weaver V16, 4-16x42, używana to koszt w granicach 800-1200zł
Burek to udręka, do małego obiektywu trzeba być naprawdę przekonanym
BE, osobiście nie lubię stałych powiększeń, czasami lubię sobie pokręcić, zwłaszcza kiedy strzelam rekreacyjnie na 10m do tarczy
Dzięki.
Marek.