Pierwsze kroki...
Pierwsze kroki...
Prawdę powiedziawszy dopiero raczkuję w czarnym prochu, ale widać, że "nas" przybywa. Pasjonatów CP jest coraz więcej. Wiedzą nie dorastam jarkowi_m nawet do pięt, ale szybko się uczę. Tak czy inaczej stworzenie takiego działu było zasadne.
Pamiętajcie: nie ma głupich pytań, są tylko głupie odpowiedzi.
Prawdę powiedziawszy po cichu liczę, że Jarek wolnymi chwilami podzieli się z nami swoją wiedzą na ten temat i razem coś wspólnymi siłami osiągniemy.
Nie da się ukryć, że strzelanie z CP to przednia zabawa. Nie da się tego porównać z żadnym innym strzelaniem. Samo przygotowanie broni do strzału zajmuje trochę czasu i sporo wolnej przestrzeni wokół (pół stolika zajęte jak nic). Ale jak już wszystko jest dopięte na ostatni guzik zostaje tylko naciśnięcie spustu i delektowanie się głośnym basowym hukiem. Nieporównywalnym z tym, który wydają pistolety centralnego zapłonu.
Zaczynamy raczkowanie w dziale CP.
Ci co mają już pierwsze kroki za sobą (a sporo tu takich) mogą śmiało podzielić się swoją wiedzą i dotychczasowymi osiągami lub wrażeniami ze strzelania.
Pamiętajcie: nie ma głupich pytań, są tylko głupie odpowiedzi.
Prawdę powiedziawszy po cichu liczę, że Jarek wolnymi chwilami podzieli się z nami swoją wiedzą na ten temat i razem coś wspólnymi siłami osiągniemy.
Nie da się ukryć, że strzelanie z CP to przednia zabawa. Nie da się tego porównać z żadnym innym strzelaniem. Samo przygotowanie broni do strzału zajmuje trochę czasu i sporo wolnej przestrzeni wokół (pół stolika zajęte jak nic). Ale jak już wszystko jest dopięte na ostatni guzik zostaje tylko naciśnięcie spustu i delektowanie się głośnym basowym hukiem. Nieporównywalnym z tym, który wydają pistolety centralnego zapłonu.
Zaczynamy raczkowanie w dziale CP.
Ci co mają już pierwsze kroki za sobą (a sporo tu takich) mogą śmiało podzielić się swoją wiedzą i dotychczasowymi osiągami lub wrażeniami ze strzelania.
Ostatnio zmieniony 31 sie 2011, 4:44 przez cezbar, łącznie zmieniany 1 raz.
Czarek masz duże
Ja co prawda nie miałem wiele czasu by postrzelać z nowej "zabawki", ale podzielam opis wrażeń... To jest to !
Co do ładowania to dostałem razem z karabinkiem parę drobiazgów, które skracają czas tych czynności do paru sekund.
Poniżej na pierwszym zdjęciu jest STARTER. To 50 szt. fiolek zawierających do 5 gram prochu.
Wystarczy przed wyjazdem wypełnić wszystkie czarnym prochem i mamy parę godzin dobrej zabawy...
A napełniamy takim oto przyrządem, zrobionym z łuski pocisku 223. Mieści dokładnie 5 gram.
Pociski mam w specjalnie przygotowanym smarze. Pudełko zawiera około 100 szt.
Wyjmuje się je za pomocą strzykawki 5ml, ładując następnie bezpośrednio do lufy...
Potem już tylko kapiszon i karabin gotowy do strzału
Na jednej dawce prochu można spokojnie strzelać do 50m. Na czterech osiągam zasięg 300m bez regulacji przyrządów.
Ja co prawda nie miałem wiele czasu by postrzelać z nowej "zabawki", ale podzielam opis wrażeń... To jest to !
Co do ładowania to dostałem razem z karabinkiem parę drobiazgów, które skracają czas tych czynności do paru sekund.
Poniżej na pierwszym zdjęciu jest STARTER. To 50 szt. fiolek zawierających do 5 gram prochu.
Wystarczy przed wyjazdem wypełnić wszystkie czarnym prochem i mamy parę godzin dobrej zabawy...
A napełniamy takim oto przyrządem, zrobionym z łuski pocisku 223. Mieści dokładnie 5 gram.
Pociski mam w specjalnie przygotowanym smarze. Pudełko zawiera około 100 szt.
Wyjmuje się je za pomocą strzykawki 5ml, ładując następnie bezpośrednio do lufy...
Potem już tylko kapiszon i karabin gotowy do strzału
Na jednej dawce prochu można spokojnie strzelać do 50m. Na czterech osiągam zasięg 300m bez regulacji przyrządów.
Grupa "Beaver"
www.hftbeaver.org/hft
www.hftbeaver.org/hft
Ja jeszcze nie
Nie mam jeszcze takiego Może uda mi się kiedyś po niego pojechać....tomaschek30 pisze:Lewolwel
Grupa "Beaver"
www.hftbeaver.org/hft
www.hftbeaver.org/hft
- tomaschek
- -#zasłużony_team
- Posty: 5780
- Rejestracja: 28 kwie 2006, 10:14
- Lokalizacja: Tarnobrzeg/Leicester
Oto powód mojej bezsenności
<a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/K ... site"><img src="https://lh5.googleusercontent.com/-saEf ... C_0559.JPG" height="425" width="640" /></a>
<a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/t ... site"><img src="https://lh6.googleusercontent.com/-BIcq ... C_0587.JPG" height="425" width="640" /></a>
<a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/t ... site"><img src="https://lh5.googleusercontent.com/-Txf1 ... C_0591.JPG" height="800" width="531" /></a>
Czarek, nazwij to bo ja wiem tylko tyle, że to rewolwer a zapach prochu jeszcze czuję
<a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/K ... site"><img src="https://lh5.googleusercontent.com/-saEf ... C_0559.JPG" height="425" width="640" /></a>
<a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/t ... site"><img src="https://lh6.googleusercontent.com/-BIcq ... C_0587.JPG" height="425" width="640" /></a>
<a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/t ... site"><img src="https://lh5.googleusercontent.com/-Txf1 ... C_0591.JPG" height="800" width="531" /></a>
Czarek, nazwij to bo ja wiem tylko tyle, że to rewolwer a zapach prochu jeszcze czuję
Daystate Mk3 FT
Nitrex TR2 2-10x42
Nitrex TR2 2-10x42
Ten powyżej to Remington 1858 (typowa tarczówka) .44
A ten poniżej to Colt Army (chyba mod. 1843) z bardzo ładnie grawerowanym bębenkiem, pancernym pobojczykiem i konkretną okrągłą nie ośmiokątną lufą 7,5 cala również w kalibrze .44 do robienia wielkiego basowego bum bum. A spust ma taki mięciutki jak moje HW98
A najbardziej choruję na jednostrzałowca cal .45 (taki piracki pistolecik)
A ten poniżej to Colt Army (chyba mod. 1843) z bardzo ładnie grawerowanym bębenkiem, pancernym pobojczykiem i konkretną okrągłą nie ośmiokątną lufą 7,5 cala również w kalibrze .44 do robienia wielkiego basowego bum bum. A spust ma taki mięciutki jak moje HW98
A najbardziej choruję na jednostrzałowca cal .45 (taki piracki pistolecik)
Ostatnio zmieniony 27 sie 2011, 5:07 przez cezbar, łącznie zmieniany 1 raz.