Czarnoprochowiec
Ja kiedy sie tym bawiłem zrobilem taki duzy, odrazu w 5litrowym wiadrze sie wszystko mieliło, do srodka wkladalem 3 czy 4, 5cm srednicy kulki stalowe, wlascicie to lezy to ustrojstwo i sie kurzy, jesli komus potrzebne moge wysłac tylko troche silnika szkoda Bez silnika to koszt wysylki i nowy wlasciciel cieszy sie młynkiem Ale uwaga bo troche te kulki waża
pozdrawiam
pozdrawiam
Hw90 5,5 + dm60 + DOT 4-16x42 AO i fajny tłumiczek od Hogana
Istota takiego młyna jest taka ze toczace sie kulki powoli miażdżą wsad i im dluzej taki młyn jest właczony tym drobniejszy zostaje pył.
Co do predkosci takiego młyna to nie powinna byc wysoka bo siła odsrodkowa docisnie wszystko do scianek i nic z tego nie bedzie.Najlepiej jak wszystko bedzie obracac sie z taką predkoscia zeby kulki caly czas były na dole a nie wedrowały razem z kierunkiem obrotu bo potem spadaja i niszcza pojemnik.
Mlyn taki mozna właczyc na kilka godzin, a w razie potrzeby jeszcze dluzej
Co do predkosci takiego młyna to nie powinna byc wysoka bo siła odsrodkowa docisnie wszystko do scianek i nic z tego nie bedzie.Najlepiej jak wszystko bedzie obracac sie z taką predkoscia zeby kulki caly czas były na dole a nie wedrowały razem z kierunkiem obrotu bo potem spadaja i niszcza pojemnik.
Mlyn taki mozna właczyc na kilka godzin, a w razie potrzeby jeszcze dluzej
Hw90 5,5 + dm60 + DOT 4-16x42 AO i fajny tłumiczek od Hogana
Czy ktoś mógłby mnie wspomóc małą ilością siarki(tak z 1 kg ),ponieważ moje zapasy tego pierwiastku kurczą sie w zastraszającym tempie odkąd zrobiłem zapalniki elektryczne
[ Dodano: Wto 14 Sie, 2007 21:29 ]
Nieaktualne-wędruje już do mnie 1 kg siarki(pył) oraz 3 kg saletry.......
Będzie sie działo....
[ Dodano: Wto 14 Sie, 2007 21:29 ]
Nieaktualne-wędruje już do mnie 1 kg siarki(pył) oraz 3 kg saletry.......
Będzie sie działo....
-
- Posty: 104
- Rejestracja: 22 lis 2006, 1:15
- Lokalizacja: z Mokotowa
CP
Wojtek, Wojtek, czemu nic nie piszesz, że jesteś zadowolony, a przynajmniej nie rozczarowany? Dobrze, że wszedłerm na ten temat. A jeśli chodzi o własny proch, to jestem innego zdania (to do dyskusji). Proch musi być właściwie, wysuszony, mieć odpowiedni granulat - pistolet i rewolwer, karabin, strzelba śrutowa... To nie jest korkowiec!
Jak potem mówić o skupieniu, jak nie wszystko ci się spali? Donośność też nie jest ważna, bo myślę, że w XIX w kładli się trupem do 15 m. Moje zdanie jest takie: oddaćBogu co boskie, i tyle
Wojtan, a jak poszło ze sprężynką, bo ciągle o tym myślę?
Robert
Jak potem mówić o skupieniu, jak nie wszystko ci się spali? Donośność też nie jest ważna, bo myślę, że w XIX w kładli się trupem do 15 m. Moje zdanie jest takie: oddaćBogu co boskie, i tyle
Wojtan, a jak poszło ze sprężynką, bo ciągle o tym myślę?
Robert
BSA R-10
Ludzie, przestancie sie bawic w fabrykacje prochu, bo raz ze nie wolno i wpakujecie sie w klopoty, dwa - jest to niebezpieczne, trzy - proch bedzie do wuja niepodobny i do strzelania z repliki nie bedzie sie nadawac. Chcecie postrzelac - przejdzcie sie na najblizsza strzelnice i zagadajcie do ludzi dymiacych z replik. Jestesmy sympatyczni, nie gryziemy, damy strzelic, odpowiemy na pytania itd.
Zapraszam tez do zreformowanego dzialu CP na znanym forum:
http://bron.iweb.pl/index.php?c=10
Zapraszam tez do zreformowanego dzialu CP na znanym forum:
http://bron.iweb.pl/index.php?c=10
--
Maciek
Maciek
Odlewanie kul jest nielegalne? Nie sądze kształtem nie różnią się niczym od ciężarków wędkarskich. A pozatym mam do dyspozycji labolatorium chemiczne gdzie mogę wytwarzać praktycznie wszytsko poza jakimis narkotykami w niewielkich ilościach i nikt nie będzie mi zarzucał że produkuje bomby prochu czarnego używam jako materiału inicjującego inne mieszanki które ciężko zapalić, zwykle na pokazach w szkole. Wszytsko co się robi trzeba robić z głową, a problemów nie będzie. Jeszcze jedno w Polsce wolno produkować amunicje ale tylko i wyłącznie na swój własny użytek do broni na jakiej masz pozwolenie. Nie wiem jak to się ma do CP ale pewnie ustawy nie zmienili w tym zakresie.
"...Mądrością moją jest karabin, i klinga ukochanej szabli..."
H80 Custom Leapers 3-9x32,
HW40,Orlik
H80 Custom Leapers 3-9x32,
HW40,Orlik
No właśnie nie mam gdzie przeczytać, kiedyś musiałem znac te wszytskie przepisy no ale sie pozmieniały. Pewnie jesteś na bierząco więc wytłumacz jak to dokładnie jest .J uż przeczytałem jeszcze raz i już zrozumiałem o co chodzi z tymi kulami ps. nie wiesz czy gdzieś w moich okolicach ktoś strzela z czarnoprochowca?
"...Mądrością moją jest karabin, i klinga ukochanej szabli..."
H80 Custom Leapers 3-9x32,
HW40,Orlik
H80 Custom Leapers 3-9x32,
HW40,Orlik
A wiemKM88 pisze:ps. nie wiesz czy gdzieś w moich okolicach ktoś strzela z czarnoprochowca?
Dopiero co bylo gremialne huczenie i dymienie:
http://bron.iweb.pl/viewtopic.php?t=36495
Napisz wiadomosc do czlowieka, ktory zapoczatkowal ww. watek. Nie dosc, ze to bardzo sympatyczny facet, to jeszcze scisla czolowka strzelectwa CP. On Ci powie co, gdzie, kiedy i z kim
Co do przepisow, to w broni sprzed 1850 nie stosowano amunicji scalonej, wiec problem elaboracji amunicji nie istnieje (wyjatkiem sa tzw. lefoszówki -- http://pl.wikipedia.org/wiki/Lefosz%C3%B3wka ). Majac zezwolenie na bron sportowa czy mysliwska mozna robic amunicje, ale nie sam proch.
--
Maciek
Maciek