Dyskusja do "Tawerniaki 2014"
Moderator: Koval
Tawerniaki 2014
Busko też w komplecie dotarło do domu.
Super atmosfera, dziękujemy za wspólną zabawę, bo chyba o to w Tym chodzi.
Szczególne podziękowania dla organizatorów i wszystkich z Grupy Busko i Alchemika,
Czarek jako TBG również się z nami zintegrował
No i na finał Tyrolka jako wisienka ta torcie na zwieńczenie wspaniałego dnia.
Wszystkim Do Miłego Kolejnego Spotkania na Torze HFT.
Super atmosfera, dziękujemy za wspólną zabawę, bo chyba o to w Tym chodzi.
Szczególne podziękowania dla organizatorów i wszystkich z Grupy Busko i Alchemika,
Czarek jako TBG również się z nami zintegrował
No i na finał Tyrolka jako wisienka ta torcie na zwieńczenie wspaniałego dnia.
Wszystkim Do Miłego Kolejnego Spotkania na Torze HFT.
LG110; HW100
Zawody udały się bardzo dobrze, mam nadzieję, że wszyscy bez wyjątku maja takie same zdanie.
Podziękowania dla wszystkich za to co dobre i niedobre, ale to co nie zabije to hartuje.
Link do zdjęć autorstwa mojej córki.
https://picasaweb.google.com/1122022307 ... t2PhP6ApwE
Pozdrawiam.
Robert
Podziękowania dla wszystkich za to co dobre i niedobre, ale to co nie zabije to hartuje.
Link do zdjęć autorstwa mojej córki.
https://picasaweb.google.com/1122022307 ... t2PhP6ApwE
Pozdrawiam.
Robert
Diana 60, AR2079B PCP, Webley Raider, HW-100, AA EV2 + kilka szkiełek lepszych i gorszych
Wielkie dzięki za udane Tawerniaki. Kolejne! Zarówno organizatorom, za robotę którą w to włożyli i uczestnikom za atmosferę! Była bomba!
Mam tylko prośbę, zaginął mi na imprezie telefon Nokia Lumia 920. W sobotę wieczorem jeszcze go miałem, w niedzielę rano już nie. Znikł jakby się zapadł pod ziemię. Jeśli ktoś znalazł będę wdzięczny za zwrot!
Mam tylko prośbę, zaginął mi na imprezie telefon Nokia Lumia 920. W sobotę wieczorem jeszcze go miałem, w niedzielę rano już nie. Znikł jakby się zapadł pod ziemię. Jeśli ktoś znalazł będę wdzięczny za zwrot!
AA S400 Classic + BE 3200 10x40
Było: H90, QB78 i trochę szkiełek.
Było: H90, QB78 i trochę szkiełek.
Dojechaliśmy i my po poszukiwaniach telefonu Łukasza...
Impreza super, jak zwykle w gronie tawernianym, tor ciekawy głównie ze względu na figurki Mamutowicza (szczególnie ta z interaktywną ręką, łapiąca się za twarz po trafieniu w oko - majstersztyk). Zawody i Tarnobrzeg w Waszym gronie to zawsze czysta przyjemność. Obyło się bez poszkodowanych, najwięcej ze środków medycznych zostało wykorzystane Ibupromu Jest super, oby tak dalej!
Telefon Lucka nie był jedyną rzeczą, która "rozpłynęła się" na tym zlocie. Brakuje także jednej z lunet obserwacyjnych ze strzelnicy LOK.
https://www.youtube.com/watch?v=mmLRTVYgEq4
Impreza super, jak zwykle w gronie tawernianym, tor ciekawy głównie ze względu na figurki Mamutowicza (szczególnie ta z interaktywną ręką, łapiąca się za twarz po trafieniu w oko - majstersztyk). Zawody i Tarnobrzeg w Waszym gronie to zawsze czysta przyjemność. Obyło się bez poszkodowanych, najwięcej ze środków medycznych zostało wykorzystane Ibupromu Jest super, oby tak dalej!
Telefon Lucka nie był jedyną rzeczą, która "rozpłynęła się" na tym zlocie. Brakuje także jednej z lunet obserwacyjnych ze strzelnicy LOK.
https://www.youtube.com/watch?v=mmLRTVYgEq4
Wrocław dotarł do domku
Co tu dużo gadać super było, a ekipa w "Szweckim wozie" jedyna w swoim rodzaju.
Dziękuje Organizatorom
Dziękuje (w szczególności) piknikowcom
Dziękuje uczestnikom zawodów
Wszystkim dziękuje za to że co roku chce przyjeżdżać do Tarnobrzegu
JEDNA Z LEPSZYCH IMPREZ TAWERNY (aczkolwiek wszystkie są SUPER)
Co tu dużo gadać super było, a ekipa w "Szweckim wozie" jedyna w swoim rodzaju.
Dziękuje Organizatorom
Dziękuje (w szczególności) piknikowcom
Dziękuje uczestnikom zawodów
Wszystkim dziękuje za to że co roku chce przyjeżdżać do Tarnobrzegu
JEDNA Z LEPSZYCH IMPREZ TAWERNY (aczkolwiek wszystkie są SUPER)
Radość w naszych dziecięcych oczach jest najważniejszą cnotą hobby.
Super impreza. Zarówno pod względem organizacyjnym jak i towarzyskim.
Bawiłem się super. Wg Tawernianej maksymy: "Tanio i dobrze". Tak trzymać.
Grupa, z którą miałem zaszczyt przejść cały tor - przednia. Lepszej chyba nie można było sobie wymarzyć. Czyli stały skład z Buska "Alchemik Team" (Dominik, Paweł i Mariusz) + ja. Nie nudziłem się ani przez chwilę. Dzięki chłopaki.
Odbiegając od tematu, to muszę chyba kilka lekcji od juniorów wziąć. Najczęstszą cyfrą w mojej karcie to było "0". :-)
Czas chyba ze sceny zejść. Spadek formy o 100% . Nie da się tego zrzucić na karabinek, który swoją drogą już po kilku pierwszych stanowiskach się rozklekotał. Karabinek da się naprawić ale formy już chyba nie.
Dobrze, że na tyrolce chłopaki wagi nie mieli, bo chyba nie pozwolili by mi zjechać. Ograniczenia tylko do 100 kg (max 110 kg i ani grama więcej). Przy mojej wadze ta tyrolka zachowywała się jak bungie
Bawiłem się super. Wg Tawernianej maksymy: "Tanio i dobrze". Tak trzymać.
Grupa, z którą miałem zaszczyt przejść cały tor - przednia. Lepszej chyba nie można było sobie wymarzyć. Czyli stały skład z Buska "Alchemik Team" (Dominik, Paweł i Mariusz) + ja. Nie nudziłem się ani przez chwilę. Dzięki chłopaki.
Odbiegając od tematu, to muszę chyba kilka lekcji od juniorów wziąć. Najczęstszą cyfrą w mojej karcie to było "0". :-)
Czas chyba ze sceny zejść. Spadek formy o 100% . Nie da się tego zrzucić na karabinek, który swoją drogą już po kilku pierwszych stanowiskach się rozklekotał. Karabinek da się naprawić ale formy już chyba nie.
Dobrze, że na tyrolce chłopaki wagi nie mieli, bo chyba nie pozwolili by mi zjechać. Ograniczenia tylko do 100 kg (max 110 kg i ani grama więcej). Przy mojej wadze ta tyrolka zachowywała się jak bungie
Dzięki za super spędzoną niedzielę!
Warto było jechać te kilka godzin, by Was zobaczyć i z Wami postrzelać.
Tor jak dla mnie jeden z lepszych, jakie strzelałem. Świetny pod kolano, zdawał by się niby łatwy, bo duże kz i dość blisko, a jakoś kompletów nie było.
Pogoda ekstra, towarzystwo ekstra, więc czego chcieć więcej.
Pozdrawiam i do następnych Tawrniaków.
Tym razem imprezę tawernianą mamy zamiar zrobić w Bielsku na Starej Prochowni, gdzieś początkiem przyszłego roku, także zapraszamy.
Warto było jechać te kilka godzin, by Was zobaczyć i z Wami postrzelać.
Tor jak dla mnie jeden z lepszych, jakie strzelałem. Świetny pod kolano, zdawał by się niby łatwy, bo duże kz i dość blisko, a jakoś kompletów nie było.
Pogoda ekstra, towarzystwo ekstra, więc czego chcieć więcej.
Pozdrawiam i do następnych Tawrniaków.
Tym razem imprezę tawernianą mamy zamiar zrobić w Bielsku na Starej Prochowni, gdzieś początkiem przyszłego roku, także zapraszamy.
Daystate Mk3 FT + LS
Był H55 + Walther 3-9x40AO
Był H55 + Walther 3-9x40AO
I ja dziękuję za wyśmienitą zabawę - zmachałam się okrutnie, ale już nie mogę się doczekać następnych Tawerniaków Dziękuję wszystkim, którzy mi pomogli osiągnąć tak dobry wynik: Cortezowi i Oko za morderczy trening przed zawodami kolegom z grupy (Majecha, Skalny i Materac) za wsparcie i wskazówki na torze Debowemu i Monice za transport oraz wszystkim "tawerniakom" za miłe przyjęcie
HW 97K + Bushnell Legend 5-15x40 / HW 40
Piękne dzięki za gościnę na strzelnicy, a było jak co roku, czyli kulturalna impreza z czytaniem listy uczestników. Znaczy to, że w piątek wieczorem czytamy listę i przedstawiając się poznajemy się wzajemnie. Potem zaś tradycyjnie nocne Polaków rozmowy. Sobota po odespaniu nocnych pogawędek jest tradycyjnie dniem ostrego strzelania z wszystkiego co miota jakiekolwiek pociski poczynając od potato guna, a kończąc na kałachu. Ci co dokulali się dopiero w sobotę trochę stracili, ale też i nie zasiedli z nami do wspólnego stołu i stąd nie udało mi się poznać wszystkich tzn. zacząć przynajmniej kojarzyć twarze z nickami. Trudno, może uda się następnym razem.
Cieszę się, że wreszcie spotkałem Piotra ( Cortez) . Piotrze szkoda że Twoja kochanka Merlinka zawiodła Cię w takiej ważnej chwili. Cóż, kobieta zmienną jest i tyle. Jako żeś człek pogodny i z dystansem do siebie, to pocieszyłeś się nazbieraniem masy grzybów. Na następne spotkanie koniecznie musimy umówić się tak, by znalazło się więcej czasu na pogawędki i koniecznie na wspólne postrzelanie z naszych gwintówek.
Poznałem też niezwykle sympatyczną „sprężynówę,” najsympatyczniejszą ze wszystkich „sprężyn”. Powiem Wam, że jeszcze trochę, a będziecie mieli, a szczególnie Panowie, godnego przeciwnika. Strzyga, bo o niej tu piszę, jak poprawi karabinek i zdrowo potrenuje, to będzie Was Panowie regularnie stawiała w drugim szeregu, zatem, miejcie się na baczności, albo czym prędzej przechodźcie na PCP. Joasiu, miło było Cię poznać.
Grzesiu (Revolut), Marcin (Mein) jak zwykle rozmowa z Wami to sama przyjemność. Co do wiadomej nalewki to do sprawy pozwolę sobie jeszcze wrócić, rzecz to była wyborna.
Robercie(Koval) i Tomku(tomaschek30), impreza strzelecka jak zwykle na najwyższym poziomie z resztą co tu dużo mówić przecież to były Tawerniaki i tu inaczej być nie mogło.
Serdecznie dziękuję moim znakomitym kolegom z grupy Andrzejowi ( Jorguś) i Grzesiowi
(Vip63) za wspólne pokonanie toru ( a było co pokonywać przy takiej ciepłocie dla mnie pięćdziesiąt celów to sporo) za rady, pogaduchy i co najważniejsze za uśmiech. Panowie piękne dzięki.
Gratuluję zwycięzcom, pokazaliście jak należy strzelać nawet w te przebrzydle małe HZ-y i na dodatek ustawione łokrutnie niewygodnie. Gratulacje!
Cieszę się, że wreszcie spotkałem Piotra ( Cortez) . Piotrze szkoda że Twoja kochanka Merlinka zawiodła Cię w takiej ważnej chwili. Cóż, kobieta zmienną jest i tyle. Jako żeś człek pogodny i z dystansem do siebie, to pocieszyłeś się nazbieraniem masy grzybów. Na następne spotkanie koniecznie musimy umówić się tak, by znalazło się więcej czasu na pogawędki i koniecznie na wspólne postrzelanie z naszych gwintówek.
Poznałem też niezwykle sympatyczną „sprężynówę,” najsympatyczniejszą ze wszystkich „sprężyn”. Powiem Wam, że jeszcze trochę, a będziecie mieli, a szczególnie Panowie, godnego przeciwnika. Strzyga, bo o niej tu piszę, jak poprawi karabinek i zdrowo potrenuje, to będzie Was Panowie regularnie stawiała w drugim szeregu, zatem, miejcie się na baczności, albo czym prędzej przechodźcie na PCP. Joasiu, miło było Cię poznać.
Grzesiu (Revolut), Marcin (Mein) jak zwykle rozmowa z Wami to sama przyjemność. Co do wiadomej nalewki to do sprawy pozwolę sobie jeszcze wrócić, rzecz to była wyborna.
Robercie(Koval) i Tomku(tomaschek30), impreza strzelecka jak zwykle na najwyższym poziomie z resztą co tu dużo mówić przecież to były Tawerniaki i tu inaczej być nie mogło.
Serdecznie dziękuję moim znakomitym kolegom z grupy Andrzejowi ( Jorguś) i Grzesiowi
(Vip63) za wspólne pokonanie toru ( a było co pokonywać przy takiej ciepłocie dla mnie pięćdziesiąt celów to sporo) za rady, pogaduchy i co najważniejsze za uśmiech. Panowie piękne dzięki.
Gratuluję zwycięzcom, pokazaliście jak należy strzelać nawet w te przebrzydle małe HZ-y i na dodatek ustawione łokrutnie niewygodnie. Gratulacje!
Jeśli nie wiesz jak się zachować, to zachowuj się
przyzwoicie.
przyzwoicie.
- tomaschek
- -#zasłużony_team
- Posty: 5780
- Rejestracja: 28 kwie 2006, 10:14
- Lokalizacja: Tarnobrzeg/Leicester
Teraz przyszedł czas na małe sprawozdanie z tych trzech dni
Zaczęło się wszystko w piątek. Od rana z Sylwią przygotowaliśmy co tam potrzeba do rozkładania toru, załadowaliśmy na przyczepkę i czekamy.
W międzyczasie przyjechał Revolut. Był pierwszy, jak zawsze zresztą
Zaraz po nim zajeżdża na strzelnicę Grzesiek Vip63 i Zdzisiu Oko.
No to jest nas już parę osób więc możemy zacząć robić coś co się przeważnie na strzelnicy robi... idziemy dymić I tutaj podziękowania dla dwóch Grzesiów za udostępnienie sprzętu: Vip63 i Revolut
<a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/g ... site"><img src="https://lh3.googleusercontent.com/-ocWu ... C_8488.JPG" height="640" width="425" /></a><a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/5 ... site"><img src="https://lh6.googleusercontent.com/-ht5s ... C_8489.JPG" height="640" width="425" /></a>
<a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/A ... site"><img src="https://lh4.googleusercontent.com/-AyXI ... C_8490.JPG" height="425" width="640" /></a>
<a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/h ... site"><img src="https://lh5.googleusercontent.com/-GABt ... C_8507.JPG" height="425" width="640" /></a>
<a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/0 ... site"><img src="https://lh4.googleusercontent.com/-NePe ... C_8509.JPG" height="425" width="640" /></a>
<a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/A ... site"><img src="https://lh4.googleusercontent.com/-pNhb ... C_8511.JPG" height="425" width="640" /></a>
<a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/K ... site"><img src="https://lh3.googleusercontent.com/-xoFh ... C_8517.JPG" height="425" width="640" /></a>
W tak zwanym międzyczasie wpada Wrocław "szfeckim aótem" ! Trochę im zeszło, chodzą słuchy, że Rysiu foxrysza mając skrzywienie zawodowe chciał zajeżdżać na każdy przystanek No ale ważne, że dojechali
<a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/9 ... site"><img src="https://lh4.googleusercontent.com/-1ZNX ... C_8503.JPG" height="640" width="425" /></a>
<a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/i ... site"><img src="https://lh4.googleusercontent.com/-Ct7H ... C_8498.JPG" height="425" width="640" /></a>
Byli czule witani przez obecnych na strzelnicy
<a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/W ... site"><img src="https://lh6.googleusercontent.com/-bLRR ... C_8502.JPG" height="425" width="640" /></a>
<a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/o ... site"><img src="https://lh5.googleusercontent.com/-CYyo ... C_8510.JPG" height="425" width="640" /></a>
No ale dość tych czułości, strzelamy dalej, Wrocławiaki się przyłączyły też
<a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/_ ... site"><img src="https://lh4.googleusercontent.com/-ulOW ... C_8521.JPG" height="425" width="640" /></a>
<a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/y ... site"><img src="https://lh4.googleusercontent.com/-1vtj ... C_8522.JPG" height="425" width="640" /></a>
<a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/4 ... site"><img src="https://lh4.googleusercontent.com/-UozB ... C_8524.JPG" height="640" width="425" /></a>
Potem, jak nakazuje Tawerniana tradycja, próbowaliśmy cóż to dobrego goście nasi mili przywieźli, a były to przeważnie, że tak powiem, rękodzieła
<a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/6 ... site"><img src="https://lh5.googleusercontent.com/-P3sd ... C_8529.JPG" height="640" width="425" /></a><a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/p ... site"><img src="https://lh4.googleusercontent.com/-5pIW ... C_8528.JPG" height="640" width="425" /></a>
Przyszedł czas na późny obiad, ewentualnie wczesną kolację.
Jak zawsze prym pierwszej chochli Tawerny wiedzie Zdzisiu Oko.
Śledzie w śmietanie, które przygotował to poezja na temat tych ryb morskich Do tego ziemniaki gotowane. Niektórzy byli zdziwieni takim połączeniem Ale smaczne było ! Nikt nie zaprzeczał ! No może poza Grześkiem Vip63, który zrobił sobie talerz kanapek i siadł kilka metrów od nas Dopiero później się dowiedziałem, że dostaje odruchów wymiotnych na widok śledzia
Na kolację zdążyli dojechać jeszcze Marcin Mein, Jarek Majecha76, Paweł Vickers i Karolka
<a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/p ... site"><img src="https://lh3.googleusercontent.com/-aNrQ ... C_8531.JPG" height="425" width="640" /></a>
Po kolacji przyszedł czas na mecz siatkówki ...
<a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/T ... site"><img src="https://lh5.googleusercontent.com/-3qqi ... C_8533.JPG" height="425" width="640" /></a>
Libero drużyny przeciwnej próbuje nas podejść psychologicznie prężąc wszystkie mięśnie...
<a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/L ... site"><img src="https://lh4.googleusercontent.com/-RJrL ... C_8535.JPG" height="640" width="425" /></a>
i pierwsza piłka ...
<a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/3 ... site"><img src="https://lh6.googleusercontent.com/-b6Gn ... C_8536.JPG" height="640" width="425" /></a>
a potem to już była masakra... dobrze, że nie mam zdjęć z tego niesamowitego meczu
Zapadła noc ... przyjechał Karol karolusms i przytargał ze sobą ... POTATOGUN wraz z workiem ziemniaków
I się zaczęło... sadzenie ziemniaków ewentualnie dokarmianie dzików
<a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/k ... site"><img src="https://lh5.googleusercontent.com/-vz2b ... C_8539.JPG" height="425" width="640" /></a>
<a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/r ... site"><img src="https://lh6.googleusercontent.com/-2iOo ... C_8540.JPG" height="425" width="640" /></a>
<a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/W ... site"><img src="https://lh3.googleusercontent.com/-oZG1 ... C_8541.JPG" height="425" width="640" /></a>
<a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/l ... site"><img src="https://lh4.googleusercontent.com/-WV4v ... C_8542.JPG" height="425" width="640" /></a>
Po tych atrakcjach siedliśmy za stołem w słynnej już Sali Kominkowej i zaczęło się tradycyjne odczytywanie listy przez Zdzisia Oko. Na odczyt zdążył przyjechać tez Robert Koval.
<a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/X ... site"><img src="https://lh6.googleusercontent.com/-AoUH ... C_8549.JPG" height="425" width="640" /></a>
<a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/a ... site"><img src="https://lh5.googleusercontent.com/-bjdB ... C_8551.JPG" height="425" width="640" /></a>
<a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/X ... site"><img src="https://lh5.googleusercontent.com/-Svh3 ... C_8548.JPG" height="425" width="640" /></a>
<a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/I ... site"><img src="https://lh4.googleusercontent.com/-warw ... C_8552.JPG" height="425" width="640" /></a>
<a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/B ... site"><img src="https://lh4.googleusercontent.com/-wx3P ... C_8555.JPG" height="425" width="640" /></a>
<a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/m ... site"><img src="https://lh4.googleusercontent.com/-IB2A ... C_8563.JPG" height="425" width="640" /></a>
<a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/J ... site"><img src="https://lh4.googleusercontent.com/-T3LX ... C_8565.JPG" height="425" width="640" /></a>
<a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/k ... site"><img src="https://lh5.googleusercontent.com/-ns8g ... C_8568.JPG" height="425" width="640" /></a>
<a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/A ... site"><img src="https://lh3.googleusercontent.com/-0U23 ... C_8577.JPG" height="425" width="640" /></a>
<a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/o ... site"><img src="https://lh5.googleusercontent.com/-FOCs ... C_8580.JPG" height="425" width="640" /></a>
<a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/c ... site"><img src="https://lh3.googleusercontent.com/-5Lk2 ... C_8587.JPG" height="425" width="640" /></a>
<a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/V ... site"><img src="https://lh5.googleusercontent.com/-iTR4 ... C_8604.JPG" height="425" width="640" /></a>
<a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/L ... site"><img src="https://lh6.googleusercontent.com/-97xJ ... C_8605.JPG" height="425" width="640" /></a>
To był udany wieczór, w pewnym momencie aparat trafił do torby aby nie uległ uszkodzeniu Jednak kilka osób uwieczniała ten wieczór (i noc) cały czas więc pewnie jakieś nowe fakty wypłyną.
W sobotni poranek, jak nakazuje tradycja, zrobiłem towarzystwu brutalną pobudkę
Kiedy wyszedłem przed budynek moim oczom ukazał się taki słodki widok
<a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/V ... site"><img src="https://lh3.googleusercontent.com/-c8sQ ... C_8615.JPG" height="425" width="640" /></a>
Po śniadaniu musiałem z Sylwią, Robertem, Sorbim, estanem, unibikiem, Michałem jechać nad jezioro ustawiać tor, jednak liczę, że opowieść wraz z dokumentacją fotograficzną będzie ktoś kontynuował Generalnie chodzi mi o sobotę i noc z soboty na niedzielę.
W niedzielę rano wszyscy stawili się na miejscu zawodów.
A jak wyglądały zawody to już można zobaczyć na zdjęciach które udostępnił Robert Koval.
Zaczęło się wszystko w piątek. Od rana z Sylwią przygotowaliśmy co tam potrzeba do rozkładania toru, załadowaliśmy na przyczepkę i czekamy.
W międzyczasie przyjechał Revolut. Był pierwszy, jak zawsze zresztą
Zaraz po nim zajeżdża na strzelnicę Grzesiek Vip63 i Zdzisiu Oko.
No to jest nas już parę osób więc możemy zacząć robić coś co się przeważnie na strzelnicy robi... idziemy dymić I tutaj podziękowania dla dwóch Grzesiów za udostępnienie sprzętu: Vip63 i Revolut
<a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/g ... site"><img src="https://lh3.googleusercontent.com/-ocWu ... C_8488.JPG" height="640" width="425" /></a><a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/5 ... site"><img src="https://lh6.googleusercontent.com/-ht5s ... C_8489.JPG" height="640" width="425" /></a>
<a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/A ... site"><img src="https://lh4.googleusercontent.com/-AyXI ... C_8490.JPG" height="425" width="640" /></a>
<a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/h ... site"><img src="https://lh5.googleusercontent.com/-GABt ... C_8507.JPG" height="425" width="640" /></a>
<a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/0 ... site"><img src="https://lh4.googleusercontent.com/-NePe ... C_8509.JPG" height="425" width="640" /></a>
<a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/A ... site"><img src="https://lh4.googleusercontent.com/-pNhb ... C_8511.JPG" height="425" width="640" /></a>
<a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/K ... site"><img src="https://lh3.googleusercontent.com/-xoFh ... C_8517.JPG" height="425" width="640" /></a>
W tak zwanym międzyczasie wpada Wrocław "szfeckim aótem" ! Trochę im zeszło, chodzą słuchy, że Rysiu foxrysza mając skrzywienie zawodowe chciał zajeżdżać na każdy przystanek No ale ważne, że dojechali
<a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/9 ... site"><img src="https://lh4.googleusercontent.com/-1ZNX ... C_8503.JPG" height="640" width="425" /></a>
<a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/i ... site"><img src="https://lh4.googleusercontent.com/-Ct7H ... C_8498.JPG" height="425" width="640" /></a>
Byli czule witani przez obecnych na strzelnicy
<a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/W ... site"><img src="https://lh6.googleusercontent.com/-bLRR ... C_8502.JPG" height="425" width="640" /></a>
<a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/o ... site"><img src="https://lh5.googleusercontent.com/-CYyo ... C_8510.JPG" height="425" width="640" /></a>
No ale dość tych czułości, strzelamy dalej, Wrocławiaki się przyłączyły też
<a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/_ ... site"><img src="https://lh4.googleusercontent.com/-ulOW ... C_8521.JPG" height="425" width="640" /></a>
<a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/y ... site"><img src="https://lh4.googleusercontent.com/-1vtj ... C_8522.JPG" height="425" width="640" /></a>
<a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/4 ... site"><img src="https://lh4.googleusercontent.com/-UozB ... C_8524.JPG" height="640" width="425" /></a>
Potem, jak nakazuje Tawerniana tradycja, próbowaliśmy cóż to dobrego goście nasi mili przywieźli, a były to przeważnie, że tak powiem, rękodzieła
<a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/6 ... site"><img src="https://lh5.googleusercontent.com/-P3sd ... C_8529.JPG" height="640" width="425" /></a><a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/p ... site"><img src="https://lh4.googleusercontent.com/-5pIW ... C_8528.JPG" height="640" width="425" /></a>
Przyszedł czas na późny obiad, ewentualnie wczesną kolację.
Jak zawsze prym pierwszej chochli Tawerny wiedzie Zdzisiu Oko.
Śledzie w śmietanie, które przygotował to poezja na temat tych ryb morskich Do tego ziemniaki gotowane. Niektórzy byli zdziwieni takim połączeniem Ale smaczne było ! Nikt nie zaprzeczał ! No może poza Grześkiem Vip63, który zrobił sobie talerz kanapek i siadł kilka metrów od nas Dopiero później się dowiedziałem, że dostaje odruchów wymiotnych na widok śledzia
Na kolację zdążyli dojechać jeszcze Marcin Mein, Jarek Majecha76, Paweł Vickers i Karolka
<a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/p ... site"><img src="https://lh3.googleusercontent.com/-aNrQ ... C_8531.JPG" height="425" width="640" /></a>
Po kolacji przyszedł czas na mecz siatkówki ...
<a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/T ... site"><img src="https://lh5.googleusercontent.com/-3qqi ... C_8533.JPG" height="425" width="640" /></a>
Libero drużyny przeciwnej próbuje nas podejść psychologicznie prężąc wszystkie mięśnie...
<a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/L ... site"><img src="https://lh4.googleusercontent.com/-RJrL ... C_8535.JPG" height="640" width="425" /></a>
i pierwsza piłka ...
<a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/3 ... site"><img src="https://lh6.googleusercontent.com/-b6Gn ... C_8536.JPG" height="640" width="425" /></a>
a potem to już była masakra... dobrze, że nie mam zdjęć z tego niesamowitego meczu
Zapadła noc ... przyjechał Karol karolusms i przytargał ze sobą ... POTATOGUN wraz z workiem ziemniaków
I się zaczęło... sadzenie ziemniaków ewentualnie dokarmianie dzików
<a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/k ... site"><img src="https://lh5.googleusercontent.com/-vz2b ... C_8539.JPG" height="425" width="640" /></a>
<a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/r ... site"><img src="https://lh6.googleusercontent.com/-2iOo ... C_8540.JPG" height="425" width="640" /></a>
<a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/W ... site"><img src="https://lh3.googleusercontent.com/-oZG1 ... C_8541.JPG" height="425" width="640" /></a>
<a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/l ... site"><img src="https://lh4.googleusercontent.com/-WV4v ... C_8542.JPG" height="425" width="640" /></a>
Po tych atrakcjach siedliśmy za stołem w słynnej już Sali Kominkowej i zaczęło się tradycyjne odczytywanie listy przez Zdzisia Oko. Na odczyt zdążył przyjechać tez Robert Koval.
<a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/X ... site"><img src="https://lh6.googleusercontent.com/-AoUH ... C_8549.JPG" height="425" width="640" /></a>
<a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/a ... site"><img src="https://lh5.googleusercontent.com/-bjdB ... C_8551.JPG" height="425" width="640" /></a>
<a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/X ... site"><img src="https://lh5.googleusercontent.com/-Svh3 ... C_8548.JPG" height="425" width="640" /></a>
<a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/I ... site"><img src="https://lh4.googleusercontent.com/-warw ... C_8552.JPG" height="425" width="640" /></a>
<a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/B ... site"><img src="https://lh4.googleusercontent.com/-wx3P ... C_8555.JPG" height="425" width="640" /></a>
<a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/m ... site"><img src="https://lh4.googleusercontent.com/-IB2A ... C_8563.JPG" height="425" width="640" /></a>
<a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/J ... site"><img src="https://lh4.googleusercontent.com/-T3LX ... C_8565.JPG" height="425" width="640" /></a>
<a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/k ... site"><img src="https://lh5.googleusercontent.com/-ns8g ... C_8568.JPG" height="425" width="640" /></a>
<a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/A ... site"><img src="https://lh3.googleusercontent.com/-0U23 ... C_8577.JPG" height="425" width="640" /></a>
<a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/o ... site"><img src="https://lh5.googleusercontent.com/-FOCs ... C_8580.JPG" height="425" width="640" /></a>
<a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/c ... site"><img src="https://lh3.googleusercontent.com/-5Lk2 ... C_8587.JPG" height="425" width="640" /></a>
<a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/V ... site"><img src="https://lh5.googleusercontent.com/-iTR4 ... C_8604.JPG" height="425" width="640" /></a>
<a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/L ... site"><img src="https://lh6.googleusercontent.com/-97xJ ... C_8605.JPG" height="425" width="640" /></a>
To był udany wieczór, w pewnym momencie aparat trafił do torby aby nie uległ uszkodzeniu Jednak kilka osób uwieczniała ten wieczór (i noc) cały czas więc pewnie jakieś nowe fakty wypłyną.
W sobotni poranek, jak nakazuje tradycja, zrobiłem towarzystwu brutalną pobudkę
Kiedy wyszedłem przed budynek moim oczom ukazał się taki słodki widok
<a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/V ... site"><img src="https://lh3.googleusercontent.com/-c8sQ ... C_8615.JPG" height="425" width="640" /></a>
Po śniadaniu musiałem z Sylwią, Robertem, Sorbim, estanem, unibikiem, Michałem jechać nad jezioro ustawiać tor, jednak liczę, że opowieść wraz z dokumentacją fotograficzną będzie ktoś kontynuował Generalnie chodzi mi o sobotę i noc z soboty na niedzielę.
W niedzielę rano wszyscy stawili się na miejscu zawodów.
A jak wyglądały zawody to już można zobaczyć na zdjęciach które udostępnił Robert Koval.
Ostatnio zmieniony 08 wrz 2014, 11:55 przez tomaschek, łącznie zmieniany 1 raz.
Witam szanowne zwłoki forumowiczów!
Podziękowania:
- Vip63, Oko - wiele rad, wskazówek, rozmów życiowych zwłaszcza za sprawy techniczno-praktyczne, niestety nie każdy jest tak uzdolniony jak Wy
- czarne koszulki team - Monika, Dębowy i Mein, za wspólne, niezwykle wesołe przejście toru (podsumowanie przez Monikę: "Wy to chorzy jesteście")
- ludzie których znam i poznałem, za bardzo miło spędzony czas, degustacje różnych rzeczy, mniej lub bardziej klepiących.
- Dębowy, za ratunek na torze, rozszczelnił mi się kartusz w HaWu, więc startowałem w HFT2, pierwszy raz strzelałem z tego karabinka, patrzyłem przez tą lunetę, mając kilkuletnią przerwę od sprężyny a znalazłem się w połowie tabeli, co tylko świadczy o znakomitości sprzętu Niestety moje przyzwyczajenia PCP zabrały kilka punktów
Wrażenia:
Było super Tor świetny, niby prosty, a wymagający. Do tego element loteryjności i świetne figurki!
Atmosfera niesamowita, zresztą jak zawsze
Warto było skorzystać z promocji na tyrolkę
Kto nie był od piątku niech serdecznie żałuje i obieca poprawę!
A jeśli okaże się, że telefon i luneta zmieniła właściciela, to miej, padalcu jeden, na tyle odwagi, by odesłać przynajmniej SIMa itd. Wyjedź sobie do innego miasta i tam wrzuć kopertę do skrzynki.
Jeśli się znajdzie przypadkiem u kogoś, to miej świadomość dożywotniej banicji. Nie wyobrażam sobie, że ta osoba mogła sobie siedzieć z nami przy grillu i patrzeć nam w oczy. Strzelnica jest nam udostępniania dzięki uprzejmości, a my czym się odwdzięczamy?
Proponuję zorganizować składkę na nową lupkę.
Tak czy inaczej bawiłem się wybornie, już mi Was brak. Cieszę się, że mogłem poznać osoby, z którymi miałem kontakt tylko na forum
Podziękowania:
- Vip63, Oko - wiele rad, wskazówek, rozmów życiowych zwłaszcza za sprawy techniczno-praktyczne, niestety nie każdy jest tak uzdolniony jak Wy
- czarne koszulki team - Monika, Dębowy i Mein, za wspólne, niezwykle wesołe przejście toru (podsumowanie przez Monikę: "Wy to chorzy jesteście")
- ludzie których znam i poznałem, za bardzo miło spędzony czas, degustacje różnych rzeczy, mniej lub bardziej klepiących.
- Dębowy, za ratunek na torze, rozszczelnił mi się kartusz w HaWu, więc startowałem w HFT2, pierwszy raz strzelałem z tego karabinka, patrzyłem przez tą lunetę, mając kilkuletnią przerwę od sprężyny a znalazłem się w połowie tabeli, co tylko świadczy o znakomitości sprzętu Niestety moje przyzwyczajenia PCP zabrały kilka punktów
Wrażenia:
Było super Tor świetny, niby prosty, a wymagający. Do tego element loteryjności i świetne figurki!
Atmosfera niesamowita, zresztą jak zawsze
Warto było skorzystać z promocji na tyrolkę
Kto nie był od piątku niech serdecznie żałuje i obieca poprawę!
A jeśli okaże się, że telefon i luneta zmieniła właściciela, to miej, padalcu jeden, na tyle odwagi, by odesłać przynajmniej SIMa itd. Wyjedź sobie do innego miasta i tam wrzuć kopertę do skrzynki.
Jeśli się znajdzie przypadkiem u kogoś, to miej świadomość dożywotniej banicji. Nie wyobrażam sobie, że ta osoba mogła sobie siedzieć z nami przy grillu i patrzeć nam w oczy. Strzelnica jest nam udostępniania dzięki uprzejmości, a my czym się odwdzięczamy?
Proponuję zorganizować składkę na nową lupkę.
Tak czy inaczej bawiłem się wybornie, już mi Was brak. Cieszę się, że mogłem poznać osoby, z którymi miałem kontakt tylko na forum
Kupa złomu i trochę szczęścia
I ja dziękuję Wszystkim, chociaż nie postrzelałem sobie... Cóż...wszystko musi kiedyś nawalić.... Fajnie było poznać osobiście parę osób znanych do tej pory tylko z Forum. Zdzichu - jeszcze pogadamy. Strzyga dała radę - ale jak się ma takich trenerów...
P.S. Co do lunety... przed wyjazdem na tor w niedzielę, wpadłem sprawdzić, czy nic po pijaku nie zostawiłem koło wyra - i widziałem jedną odstawioną pod stół...
P.S. Co do lunety... przed wyjazdem na tor w niedzielę, wpadłem sprawdzić, czy nic po pijaku nie zostawiłem koło wyra - i widziałem jedną odstawioną pod stół...
Daystate Merlyn S + Nitrex 3-9x42/SS 10x42
- tomaschek
- -#zasłużony_team
- Posty: 5780
- Rejestracja: 28 kwie 2006, 10:14
- Lokalizacja: Tarnobrzeg/Leicester
O sprawie dowiedziałem się z forum Krzysiek Gronek nie wspomniał mi ani słowem o tym, dopiero dzisiaj zadzwoniłem i wydusiłem to z niego.
Przykra sprawa, która zdarzyła się po raz pierwszy. Zawsze wszystkie drzwi stały otworem (no poza magazynem broni), każdy mógł ze wszystkiego korzystać. Nawet nie wiem jak to skomentować, może wstrzymam sie do czasu aż wszystko się wyjaśni.
Jednak nie przejmujcie się ! W każdym towarzystwie, nawet najlepszym, trafi się zawsze jakaś menda. Jednak to nie zmieni formy naszych kolejnych spotkaniach !
Przykra sprawa, która zdarzyła się po raz pierwszy. Zawsze wszystkie drzwi stały otworem (no poza magazynem broni), każdy mógł ze wszystkiego korzystać. Nawet nie wiem jak to skomentować, może wstrzymam sie do czasu aż wszystko się wyjaśni.
Jednak nie przejmujcie się ! W każdym towarzystwie, nawet najlepszym, trafi się zawsze jakaś menda. Jednak to nie zmieni formy naszych kolejnych spotkaniach !
Daystate Mk3 FT
Nitrex TR2 2-10x42
Nitrex TR2 2-10x42