Dębiaki 2014 - Tor 50 celów (Extreme)

[yamrt]

daleki jestem od tego, by kogokolwiek obrażać,

A dlaczego by nie to przecież zacofańcy , Zdzichu Ty wiesz ile czasu na siłowni spędzają te od sprężmy .

[Wisior]

Zdzisiu, na Dębiaki praca nie pozwoli mi dotrzeć. Reszta ekipy z Wrocławia ma podobny problem. Ale za to na Tawerniakach pokażemy ci, że sprzęt wcześniejszej generacji też daje radę

daleki jestem od tego, by kogokolwiek obrażać,

A dlaczego by nie to przecież zacofańcy , Zdzichu Ty wiesz ile czasu na siłowni spędzają te od sprężmy .

Krzysiu, dzisiaj sam zasmakowałeś przyjemności postrzelania ze sprężyny. I, gdy patrzyłem na twoją uśmiechniętą gębę, to podobało ci się Tak bardzo, że nawet nie wyciągnąłeś pCepa z kuferka

[Oko]

...... Ale za to na Tawerniakach pokażemy Ci, że sprzęt wcześniejszej generacji też daje radę

widziałem już w życiu sporo i to też.

Kruca fuks, stary już jestem, ale sklerozy jeszcze nie mam i nie przypominam sobie bym gdzieś powiedział ,,że sprężyny nie dają rady''. Powiem więcej. Dzisiaj strzelałem na Rozkówce ze Slawi 634 z celownikiem optycznym i bez (Vip63 przywiózł dwa karabinki które tuningował). Dzisiejszy dzień był dniem roboczym i pomagałem kolegom z DSSR-u w pracach na strzelnicy, stąd celami były tylko zakrętki plastikowe (30mm) ustawione na 25 metrze i bliżej - nie przewidywaliśmy strzelania. Najważniejsze, to to, że dla mnie strzelającego dzisiaj z otwartych, zakrętki nie były wymagającym celem. Czasu brakło by postrzelać do 41m, ale przy okazji postrzelam i na tym dystansie. Ważne by karabinek był prawidłowo przystrzelony, to wtedy strzelanie jest przyjemnością.
Wolę jednak PCP z optyką.

Tak bardzo, że nawet nie wyciągnąłeś pCepa z kuferka

Wisiorku, to dlatego, że rączki miał upaprane (ode prężyny) i nie godzi się tak bez dezynfekcyji PCP-cia do ręki brać.

[skrzat]

Info dla Skrzata:
Nazwa EXTREME wisi w naszym kalendarzu już od tamtego roku, więc to nie plagiat
http://cezbar.info/loknd/index.php?opti ... &Itemid=12

Obrazek

(żart)

Taaa... Chyba wcześniej nie zawisło...
http://www.e-tawerna.pl/viewtopic.php?t=11613

Nie bijmy już piany na ten temat.

[wawool]

Ale "Extreme" w nazwie zawodów GSO pochodziło chyba od tego "przez co" trzeba było strzelać figurki ...

[skrzat]

Trzeba było być na MDŚ w Górze, to byś ponarzekał...

[cezbar]

Ostatnie 48h zapisów i podliczam ilość osób do cateringu.
Zapraszam
http://cezbar.info/loknd/

[ Dodano: Czw 03 Lip, 2014 07:11 ]
KONIEC ZAPISÓW

------------------------------------------


Do rozlosowania wśród zawodników będą 3 markowe zegarki ufundowane przez AG TRADE GRZEGORZ WIECHETEK



Zegarek Pulsar męski wodoszczelny do 100 m

oraz
Zegarek męski Timex 29581 wodoszczelny 50 m

Zegarek męski Timex 24091 wodoszczelny 50 m

[tomaschek]

Czarek, komary są ???

[marino]

No właśnie, przegońcie jeszcze z toru te krwiożercze komary,
bo mamy obawy

[bobik66]

Komary są, ale popryskanie lepszym środkiem działa odstraszająco na tyle skutecznie, że strzelanie powinno być dość komfortowe. Dzisiaj szykowaliśmy stanowiska od 9 rano do 15,30. Ilość ukąszeń zero.

[cezbar]

Tak jak Bobik napisał, komary są. Ale mnie nie ruszają. W mojej krwi jest tak duże stężenie DEET'a, że komar zawraca i nawet nie siada - hehe.


W Polskich środkach największe stężenie tej substancji spotkałem chyba do 30%.
Ale można nabyć środki dostępne w innych krajach, które działają rewelacyjnie.
Nasz klubowy kolega kul3k ma takie specyfiki, że mucha tzn. komar nie siada.

Przy stężeniu DEET'a ponad 50% miękną paznokcie i włosy. A olejek rozpuszcza nawet okładki od victorinoxa - hehe. (a miały być niezniszczalne)

Ja używam REPEL 55 (stężenie 55%) oraz opaskę na nadgarstek lub kostkę (stężenie 100%).
Tyle że opaska z czasem traci swe właściwości. Wg moich spostrzeżeń starcza na kilkanaście lub kilkadziesiąt godzin gdy jest założona na skórę. DEET z opaski przesiąka przez skórę i krąży sobie w krwioobiegu. Z czasem wydalany jest z moczem. Ale kleszcza na pewno nie znajdziecie na sobie...

Jak ktoś jest ciekawy jak to wygląda to proszę bardzo:
http://forum.cezbar.info/viewtopic.php?f=20&t=308

[Koval]

Dziękuję organizatorom za chęci i pracę włożone w zawody.
Dziękuję Krzyśkowi i Stefanowi za wspólne przejście toru.
Pogoda dopisała, tor był fajny więc czego więcej chcieć, jeszcze raz dzięki.

Pozdrawiam.
Robert

[Wierzbin]

BeskidTeam już w domu.
Podziękowania za super imprezę i dobrze spędzoną niedzielę.
Bardzo fajny tor, towarzystwo i papu.

Do zobaczenia następnym razem.

[wawool]

Dziękuję za super zawody
To jest przykład jak organizować imprezę strzelecką "po kosztach" i z naprawdę dobrymi fantami.
Nawet zaostrzenie przepisów (brak możliwości podparcia karabinka o grunt) nie przeszkodziło w uczestnictwie sporej ilości zawodników.
Tanio i (dla mnie) blisko
Organizujcie podobne zawody kilka razy w roku - frekwencja mówi, że wartooo

[wiesiektbg]

Dzięki wszystkim za wspólną zabawę. Jak zwykle było zajefajnie i ciekawie. Moim synom bardzo się podobało, już się planują na następne zawody.