Dotyczy propozycji zmian w HFT
Moderator: Koval
Ciekawostka na beżowym, dyskusja czy kawałek metalu za stopką to stopka czy nie.
Najpierw myślałem że to żart jakiś, okazuje się że nie, całkiem na poważnie.
Całkiem na poważnie można skomplikować rzeczy proste i zlać rozum/zdrowy rozsądek.
Opieranie o grunt jest takie samo czy robi się to stopką czy wystającą bardziej kolbą. Całe dalsze grzebanie nie ma sensu.
Do tego trzeba jeszcze ormowców żeby pilnowali każdego z osobna... w sporcie amatorskim? serio?
W dodatku jest punkt w regulaminie że sędziowie decydują o dopuszczeniu karabinu więc sędzia z jajami (jak już tak mu zależy na równych zasadach) pogonił by tych wszystkich cwaniaków z konstrukcjami ortopedycznymi, a niech sobie FT strzelają, tam jest to wręcz wskazane.
Jak ktoś zechce oszukiwać to sobie do stopki doczepi długi kolec i będzie zgodny z regulaminem a karabin będzie jak w imadle ale cóż to za problem jak ktoś chce oszukać to sobie zrobi to energią bez żadnych problemów. W takich warunkach co jest warty taki rezultat? A jaka tu równość zasad jeśli jeden ma steyra obstawionego drutami i blachami we wszystkie strony z fabrycznym hatsanem?
I to jest to przed czym przestrzegałem - co się dzieje jak się komuś pomyli cel - amatorska rekreacja na sportowych zasadach z wyścigiem szczurów po lans i suweniry. Mistrzowanie, rezultaty... ludzie.... kto za parę lat będzie pamiętał o takich głupstwach?
Najpierw myślałem że to żart jakiś, okazuje się że nie, całkiem na poważnie.
Całkiem na poważnie można skomplikować rzeczy proste i zlać rozum/zdrowy rozsądek.
Opieranie o grunt jest takie samo czy robi się to stopką czy wystającą bardziej kolbą. Całe dalsze grzebanie nie ma sensu.
Do tego trzeba jeszcze ormowców żeby pilnowali każdego z osobna... w sporcie amatorskim? serio?
W dodatku jest punkt w regulaminie że sędziowie decydują o dopuszczeniu karabinu więc sędzia z jajami (jak już tak mu zależy na równych zasadach) pogonił by tych wszystkich cwaniaków z konstrukcjami ortopedycznymi, a niech sobie FT strzelają, tam jest to wręcz wskazane.
Jak ktoś zechce oszukiwać to sobie do stopki doczepi długi kolec i będzie zgodny z regulaminem a karabin będzie jak w imadle ale cóż to za problem jak ktoś chce oszukać to sobie zrobi to energią bez żadnych problemów. W takich warunkach co jest warty taki rezultat? A jaka tu równość zasad jeśli jeden ma steyra obstawionego drutami i blachami we wszystkie strony z fabrycznym hatsanem?
I to jest to przed czym przestrzegałem - co się dzieje jak się komuś pomyli cel - amatorska rekreacja na sportowych zasadach z wyścigiem szczurów po lans i suweniry. Mistrzowanie, rezultaty... ludzie.... kto za parę lat będzie pamiętał o takich głupstwach?
Czytam którąś stronę tych wypocin i wierzyć mi się nie chce, że ludzie w tak dziwny sposób potrafią myśleć.yaro pisze:Ciekawostka na beżowym, dyskusja czy kawałek metalu za stopką to stopka czy nie.
Robią z amatorskiej zabawy zawody olimpijskie (śmieszy mnie uzasadnianie szczegółowości regulaminu HFT do zawodów pływackich FINA, czy piłki nożnej FIFA).
Co gorsza sami wpadają we własne sidła, bo najpierw robią jakiś nowy przepis i sami się w nim gubią
Jak się okazuje da się bawić przy regulaminie na jednej stronie.
Daystate Mk3 FT + LS
Był H55 + Walther 3-9x40AO
Był H55 + Walther 3-9x40AO
No i fajnie jest uwielbiam takie rozpierduchy jak paru kolesi opluwa się wzajemnie a za parę dni spotkają się na zawodach i .......... no właśnie co dalej ? Rekreacja ?Wierzbin pisze:Czytam którąś stronę tych wypocin
Osobiście dokonał bym pewnych zmian w tej pseudo dyskusji , wpuścił bym zainteresowane strony sporu do ringu uzbrojone w rzeczone stopki i niech mecz się toczy . Ten który przetrwa tego racja .
Teraz poważnie nie wierzę w to co czytam , była afera i wojna o MP o zakończenie sezonu teraz o stopki i o co jeszcze ? jedno słowo żenada .
Grupa "Beaver"
- Mamutowicz
- -#mamutowicz
- Posty: 4621
- Rejestracja: 02 paź 2011, 14:07
- Lokalizacja: Rajcza / Thurcroft
No, są palmresty np.. może ktoś wymyśli pogrubianą osłonę spustu zintegrowaną z nałokietnikiem.. jest pole do manewru..yamrt pisze:... była afera i wojna o MP o zakończenie sezonu teraz o stopki i o co jeszcze ? jedno słowo żenada .
Wszystko, żeby tylko zdobyć punkcik więcej i zostać Miszczem..
TX200 by Tony Leach + SS 10x42 - do lufy exact i heja na tor..
Ps.
Zacząłem znowu szczelać..
Dam znać jak zacznę ftrafiać.
Ps.
Zacząłem znowu szczelać..
Dam znać jak zacznę ftrafiać.
A u nas "Miszczowie" nawet na tor nie wchodzą i dalej są Miszczami I niech tak zostanie .Mamutowicz pisze:Wszystko, żeby tylko zdobyć punkcik więcej i zostać Miszczem..
Czas na małe "conieco" .(Już nie mam Hatsana ) Ale mam hulajnogę na prunt, "UZI", strzelbę taką jak Kamazek i spaliłem Roberta J chinkę "Magnum" !
Przerabiałem to w tzw." strzelectwie sportowym!" Tam to dopiero jest parcie na punkty Dany 108 dzięki, że w odpowiednim momencie odwiedziłeś Głogów!!! Żal dupę sciska, bo to samo zaczyna się dziać w HFT Ale nie u "jednokartkoworegulaminowców" Beavery the best!Mamutowicz pisze:Wszystko, żeby tylko zdobyć punkcik więcej i zostać Miszczem..
"kto nie szanuje własnej armii,będzie musiał szanowac obcą"
HFT Beaver
HFT Beaver
No ? Kto się ośmieli podnieść rękę na peftę i jedyny słuszny regulamin ?Josef pisze:Dykusja i problemy z nią związane rozwinęła się w dwóch kierunkach:
1) co jest stopką,
2) czy w ogóle opierać karabinek o ziemię, w tym tylko stopką, a także bezpośrednio karabinek o palik.
Na podstawie dotychczasowych obserwacji dyskusji na forum, nie tylko w tym temacie, wielu dyskutantów nie wyzbędzie się szybko ostrych wypowiedzi połączonych niekiedy z agresją. Przewiduję, a nawet mam pewność, że nigdy nie osiągniemy niepotrzebnej pyskówki, nie tylko w tym temacie. Temat regulaminu będzie powracał co jakiś czas i wywoływał różne namiętności, gdyż nigdy nie zadowoli wszystkich. Ponieważ regulamin dotyczy zawodów PFTA, dlatego proponuję:
1. Rozpisać tylko wśród członków PFTA ankietę/referendum nt. zasad strzelania HFT 1 z postawy leżącej. Niech o treści regulaminu w tym zakresie zadecydują tylko członkowie PFTA, gdyż ta organizacja i obowiązujący w niej regulamin, podobnie jej statut, są ich własnością .
2. Przyjąć zasadę, że jeśli nie wystąpią nadzwyczajne okoliczności, każdy nowy regulamin po zmianach ma obowiązywać określony czas, np. minimum 3 lata, dla zbierania doświadczeń i ewentualnie monitorowania poglądów/wsłuchiwanie się w głosy członków PFTA, czy ewentualnie nie nastąpiła zmiana w ich nastawieniu do obowiązujacej treści regulaminu.
3. Dyskusję/pyskówki nt. obowiązującego regulaminu PFTA dopuścić tylko na forum/podforum dostępnym wyłącznie dla członków PFTA.
4. W przypadku zawodów innych, niż puchar PFTA, od decyzji każdego z organizatorów tych zawodów będzie zależalo, czy zastosuje regulamin PFTA, czy własny, lub ewentualnie PFTA ze zmianami obowiązującymi na tych zawodach.
5. Za jakiekolwiek uwagi na forum ogólnym, w tym szczególnie połączone z agresją lub innego rodzaju nietaktem, poczynione przez nieczłonków PFTA nt. obowiązującego regulaminu PFTA, przydzielać bez skrupułów "ozdobne" krawaty i posty takie bezwzględnie wywalać z forum ogólnego.
Czas na małe "conieco" .(Już nie mam Hatsana ) Ale mam hulajnogę na prunt, "UZI", strzelbę taką jak Kamazek i spaliłem Roberta J chinkę "Magnum" !
- Mamutowicz
- -#mamutowicz
- Posty: 4621
- Rejestracja: 02 paź 2011, 14:07
- Lokalizacja: Rajcza / Thurcroft
Wiesz.. w sumie to racja.. Bo to jakby jakiś Nie-Beaver zaczął marudzić i pyskować na temat Beaverowych zawodów w których i tak nawet nie bierze udziału..
Jak ktoś startuje w lidze PFTA i ma uwagi do ichniego regulaminu to ma do tego prawo.. ale jak ktoś nie jest członkiem.. to niech siedzi cicho, bo tylko członki mają prawo pyszczyć..
A w ogóle, to powinni określić minimalne i maxymalne wymiary stopek i było by po kłopocie.. No i jeszcze twardość gumy w stopkach springerów, bo zbyt miętka może działać jako niedopuszczalny antyodrzut.. No i jeszcze stopień odblaskowości alamunium żeby konqrencji nie oślepiało..
Jak ktoś startuje w lidze PFTA i ma uwagi do ichniego regulaminu to ma do tego prawo.. ale jak ktoś nie jest członkiem.. to niech siedzi cicho, bo tylko członki mają prawo pyszczyć..
A w ogóle, to powinni określić minimalne i maxymalne wymiary stopek i było by po kłopocie.. No i jeszcze twardość gumy w stopkach springerów, bo zbyt miętka może działać jako niedopuszczalny antyodrzut.. No i jeszcze stopień odblaskowości alamunium żeby konqrencji nie oślepiało..
TX200 by Tony Leach + SS 10x42 - do lufy exact i heja na tor..
Ps.
Zacząłem znowu szczelać..
Dam znać jak zacznę ftrafiać.
Ps.
Zacząłem znowu szczelać..
Dam znać jak zacznę ftrafiać.
Jak dla mnie cała ta dyskusja jest o niczym i jakoś mnie nie dotyczy nie jestem członkiem tej organizacji i na zawody tej organizacji nie jeżdżę . Z powodów co najmniej kilku
1 umiejętności strzeleckie nie te
2 za drogo
3 moi kumple też tam nie jeżdżą to gdzie ja tam będę się pchał
4 nie umiem strzelać ze stopką osadzoną w ziemi
Reszty powodów nie wymienię bo mi się nie chce.
Wole bawić się w HFT w czwartoligowej ,okręgowej gminnej ekstraklasie i nikt mnie przynajmniej " na języki nie weźmie ", że oszust jestem a strzelenie na zawodach dwóch zer nie równa się z utratą .........sam nie wiem czego .
1 umiejętności strzeleckie nie te
2 za drogo
3 moi kumple też tam nie jeżdżą to gdzie ja tam będę się pchał
4 nie umiem strzelać ze stopką osadzoną w ziemi
Reszty powodów nie wymienię bo mi się nie chce.
Wole bawić się w HFT w czwartoligowej ,okręgowej gminnej ekstraklasie i nikt mnie przynajmniej " na języki nie weźmie ", że oszust jestem a strzelenie na zawodach dwóch zer nie równa się z utratą .........sam nie wiem czego .
Ostatnio zmieniony 05 kwie 2014, 19:19 przez yamrt, łącznie zmieniany 1 raz.
Grupa "Beaver"
- Mamutowicz
- -#mamutowicz
- Posty: 4621
- Rejestracja: 02 paź 2011, 14:07
- Lokalizacja: Rajcza / Thurcroft
Dla mnie "Miszczem" jest właśnie ktoś kto trafi podobnie jak Krzysiek, czy inni (zdarzało się nie raz i pewnie jeszcze się zdarzy) i potrafi się z tego śmiać i cieszyć z resztą "zawodników", takie "rzeczy" się długo pamięta i przypomina przy każdej okazji
Dajmy spokój "tamtemu światkowi" (nie da się już go uratować) , ja już mam dość, przestaję "śledzić tamten temat", bo różne durne pomysły mi zaczynają przychodzić do głowy, a nie o to chodzi, aby dać się wciągnąć w to "bagienko".
Na koniec, dla poprawienia humoru KLIKNIJ !
Dajmy spokój "tamtemu światkowi" (nie da się już go uratować) , ja już mam dość, przestaję "śledzić tamten temat", bo różne durne pomysły mi zaczynają przychodzić do głowy, a nie o to chodzi, aby dać się wciągnąć w to "bagienko".
Na koniec, dla poprawienia humoru KLIKNIJ !
Czas na małe "conieco" .(Już nie mam Hatsana ) Ale mam hulajnogę na prunt, "UZI", strzelbę taką jak Kamazek i spaliłem Roberta J chinkę "Magnum" !
Od kilku lat podkreślam to samo - HFT to trening, zabawa i rekreacja !
Problemem wielu / nie tylko PFTA / jest powiązanie naszego hobby z niespełnionymi marzeniami o zdobyciu I miejsca w jakiejkolwiek konkurencji !
Problemem wielu / nie tylko PFTA / jest powiązanie naszego hobby z niespełnionymi marzeniami o zdobyciu I miejsca w jakiejkolwiek konkurencji !
Grupa "Beaver"
www.hftbeaver.org/hft
www.hftbeaver.org/hft
Gdyby Josef napisał to tutaj, to miałby racjęJosef pisze:Przewiduję, a nawet mam pewność, że nigdy nie osiągniemy niepotrzebnej pyskówki, nie tylko w tym temacie.
Nie umniejszaj nam Jesteśmy najlepszą ekipą na Dolnym Śląskuyamrt pisze:Wole bawić się w HFT w czwartoligowej ,okręgowej gminnej ekstraklasie
A dla wszystkich lubiących wgryzać się w glebę linkQbuś pisze: Na koniec, dla poprawienia humoru KLIKNIJ !
I'm one of those bad things, that happen to good people
Baby Have Fun
Baby Have Fun