Hatsan czy chinka QB78-79

[Darek]

Dzięki Robercie
A ja założyłem lunetę i postrzelałem jestem pod ogromnym wrażeniem karabinek bardzo celny ,można śmiało wystrzelać skupienie z dwoma dziurkami obok siebie lub jedną taką z 6mm na 5 strzałów i to za każdym razem normalnie strzela jak moje HW95
Spust już poprawiłem zmieniając sprężynki jedna od długopisu pod język spustu a druga miększa pod bezpiecznik ,wszystko przesmarowałem smarem miedziowym spuścik mięciutki Najbardziej zaskoczył mnie pomiar na chrono w serii 10 strzałowej , a to wynik
175 ,4
175,7
175,9
177,9
178,5
176,3
176,8
176,7
175,7
174,5
czy wszystkie karabinki co2 mają tak?

[Koval]

Witam.
Nie zawsze tak różowo to wygląda ,co2 to kapryśny napęd i jedynie wiatrówki w których gaz jest wstępnie rozprężany mają dość stabilne strzały. Dobrym przykładem jest Crosman 1077 z kapsuł 12g skąd gaz jest bezpośrednio pobierany strzały są mało stabilne występuje spory rozrzut w prędkościach wylotowych. Wystarczy jednak założyć zestaw airsource z kapsułą 88g i nagle karabinek nie ten ,rozrzut w serii 10-o strzałowej bardzo często mieści się w granicach 4m/s przy oddawaniu strzałów z przerwami. Nie wiem jak sprawa się ma z QB78 ale domniemam ,że gorzej wychodzi w tej materii niż wersja 79.
Pozdrawiam.
Robert

[gonsalez]

W QB 78 CO2 wstepnie rozpreza sie w kartuszu gdzie wklada sie naboje- w pozostalej wolnej przestrzeni. Rozrzuty predkosci nie sa tam duze.

[irak]

Te skoki to nie dlatego przypadkiem, że ciekłe co2 idzie na zawór? Może przydałoby się zrobić parownik?

[Koval]

Witam.

W QB 78 CO2 wstepnie rozpreza sie w kartuszu gdzie wklada sie naboje- w pozostalej wolnej przestrzeni. Rozrzuty predkosci nie sa tam duze.

Tak masz zupełną rację tylko ,że ja myślałem o przypadku napełniania krtusza z butli przez korek ze złączką.
Irku tam praktycznie skoki prędkości są niewielkie i nie tylko zależne od samego co2 ,ale też od braku dokładności wykonania karabinka. Po resztą w QB79 jest taka komora rozprężająca między butelką a zaworem i jeśli temperatura nie jest zbyt niska ,nie strzelamy z dużą częstotliwością i nie będziemy podnosić karabinka butelką do góry to ciekłe co2 nie powinno dostawać się do komory zaworu.
Pozdrawiam.
Robert

[Darek]

Witam
Moja chinka wyciąga już 192ms ,po małych poprawkach
Rozebrałem posmarowałem zbijak , sprężynę i resztę elementów mechanicznych ,ale najważniejsze otworek wlotowy gazu do lufy powiększyłem do 3mm, ale jaszcze jest jeden błąd, bo zastosowałem to samo uszczelnienie które podczas złączenia lufy z korpusem na pewno zmniejsza otwór przelotowy który jest 2,5mm [w uszczelnieniu], mam zamiar zastosować oryng z otworem 3mm a średnicy 5 lub 6mm mała przymiarka już była, da radę ale niestety nie mogłem tego sprawdzić ponieważ nie miałem gazu .Teraz mam już gotowy zestaw do napełniania butli , więc będę mógł dalej poprawiać ten karabinek
Poprawiłem też otworek w popychaczu ,ponieważ po zamknięciu rygla ,tak jak gotowy do strzału owy otworek nie trafiał w oś otworu wlotowego gazu , wystarczyło delikatnie rozwierci Jaką max prędkość wylotową można uzyskać z tego karabinka ?

[Maniek]

Rozebrałem posmarowałem zbijak

Napewno to dobry krok?. Np. w pcp smarowanie zbijaka powoduje skoki Vo.

[irak]

Dokładnie tam powinno być jak najmniej smarowidła. Może oliwką maszynową można sprężynki lekko kapnąć (tak u siebie mam). Tam raczej nie powinno być smaru bo się mogą cuda dziać z v0.

[Darek]

Pomiary delikatne robiłem i nic się nie zmieniło a smaru dałem delikatnie
W środku był rdzawy olej taki syf i chodziło jak sieczkarnia . Nie powinno nic się dziać niepożądanego jeśli zrobimy to z umiarem ,jest dość sztywna sprężyna zbijaka więc nie powinno być jakichś zahamowań . Sprawdzę jeszcze raz dokładnie i podam wyniki