Obrazek

Osada custom do QB78

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Gudyn
Posty: 363
Rejestracja: 31 gru 2013, 12:57
Lokalizacja: Strzelce Kraj.

Osada custom do QB78

Post autor: Gudyn »

Witojcie.
Otóż postanowiłem zrobić sobie na kolanie w okresie zimowym osadę do QB, bo fabryczna powiedzmy sobie krótko - jest taka se. Ani specjalnie wygodna, ani ładna.
Jako materiał wykorzystałem kawałek buka, który dobre kilka lat temu dostałem od Qubusia, kiedy zabierałem się za osadę do Summita. Był dobrze wysezonowany, bo po odkurzeniu ze strychu nie miał żadnych pęknięć itd. Wymiary ok 80x15x4,2 cm.
Narzędzia jakich używałem do wykonania osady:
- wiertarka + wiertła do drewna (8 do wycięcia obrysu + mniejsze do otworów różniastych), wiertła do metalu
- Proxxon + różne końcówki (głównie rolki z papierem ściernym, jakieś tanie freziki z zestawu)
- tarnik do drewna
- pilniki do metalu (okrągłe, płaskie, półokrągłe, trójątny)
- rurka zbliżona średnicą do kartusza QB (może być kapsuła CO2 12g ale jest krótka)
- papiery ścierne różnej gradacji - najważniejszy jest 24-36 z rzepem - jest sztywny i dobrze się nadaje do nawinięcia na rurkę
- opcjonalnie szlifierka na papiery ścierne i frezarka.

Uprzedzam – metoda wykonywania rowka pod system (kartusz) jest bardzo pracochłonna i upierdliwa, gdyż wykonywałem go ręcznie poprzez wycieranie rynienki papierem ściernym 24-36 owiniętym na rurce. Im twardsze drewno tym bardziej staje się to niemożliwe do zrobienia (można dostać kota spędzając na tym dużo czasu i sił). Jeżeli ktoś ma możliwość wykonania rowka za pomocą jakiejś frezarki – oczywiście metoda najlepsza. Ja nie miałem.

Obwiercenie obrysu wcześniej zaprojektowanej osady:
Obrazek
Naniesienie punktów strategicznych na grzbiecie osady - miejsce na moduł spustowy, otwór pod śrubę mocującą osadę itd. Naniosłem linię środkową na całym grzbiecie, wg której zacząłem "wycinać" rowek pod kartusz. Warto sobie ponawiercać płytkie otworki na środku, które potem pomogą w prowadzeniu rurki wzdłóż jednej linii. Ponadto wstępny rowek zrobiłem Proxxonem i końcówką z rolką z grubym papierem ściernym. Dobrze jest sobie przyspieszyć pracę i dno rowka ponawiercać jedno przy drugim dużym wiertłem do metalu np. 10. Można powiercić nawet głębiej niż trzeba, bo kartusz będzie się opierał na bokach rynienki, a nie na dnie, a wycinając całe dno nawet dużo głębiej niż wejdzie kartusz zaoszczędzimy sobie dużo pracy. Dużo łatwiej wycierać papierem same boki rynienki, niż całą powierzchnię z dnem.
Dobrze jest zrobić otwór pod moduł spustowy na samym początku, bo nam potem odchodzi część powierzchni drewna do wycierania. Nawiercamy drewno najpierw cienkimi wiertłami po skrajnych końcach docelowego otworu, ale zostawiamy sobie ze 2 mm naddatku na obróbkę. Potem nawiercamy grubszymi wiertłami i w miarę możliwości wywiercamy jak największą ilość materiału. Ja nie miałem wiertarki stołowej, ale można te operacje zrobić ręcznie bez problemu nawet na wyciętym obrysie. Jedynie otwór pod śrubę mocującą dobrze jest nawiercić jeszcze na całym klocku drewna. Pamiętajmy, że ten otwór musi być w miarę prostopadle, ale tak naprawdę na tej śrubie nie opiera się system przód-tył tylko nakrętka przytrzymuje system od spodu. Dlatego śruba ta może mieć pewne luzy i otwór nie musi być wykonany bardzo precyzyjnie. Byle nie spieprzyć i żeby wiertło nie wylazło całkiem bokiem gdzieś. Dobrze jest ten otwór zacząć od góry na całym klocku, a potem dokończyć od spodu po wycięciu obrysu i spotkać oba otwory ze sobą. Ja miałem w miarę chudą osadę więc kiedy nawierciłem otwór z góry i potem wyciąłem obrys okazało się, że wiertło (chyba 6) przeszło na wylot i to nawet wcale nie tak krzywo. Rozpiłowałem otwór długim, cienkim pilnikiem do metalu, aby otwór znalazł się na środku osady od spodu i na oko prostopadle do górnej płaszczyzny. Otwór rozpiłowałem już dokładnie pod śrubę po zrobieniu całej rynienki pod system.
Otwór pod moduł spustu polecam rozpiłować tarnikiem do drewna (płaskim) kiedy tylko uda się już go wsadzić w otwory po wiertle. Robota idzie szybko, a samo wykończenie, aby moduł wszedł bez luzu zrobić pilnikami do metalu (płaskie, trójkątne, iglaki). Ja zrobiłem pasowanie takie, jakiego nie było w fabrycznej osadzie. System wchodzi na delikatnie dopchnięcie, bez luzu, śruba tak jak wspomniałem – jedynie dociska system do drewna od spodu.
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Dopasowanie systemu trzeba robić stopniowo, aby było prosto i nie wpadał miejscami zbyt głęboko. Trzeba też uważać, żeby nie wycierać jednej strony rynienki bardziej niż drugiej, bo będą potem szpary na całej długości, a system nie będzie leżał tak pewnie. Dobrze jest mieć rurkę gdzieś ze 20 i więcej cm, bo wtedy można ją dobrze prowadzić w pogłębiającym się rowku. Robota jak wspomniałem ciężka i nie widać końca, ale można to zrobić. Buk jest twardy jak na krajowe gatunki, ale w drewnie egzotycznym jak np. amazaque czy sapeli nie polecam tego sposobu, bo nawet tarnikiem do drewna ciężko się obrabia takie gatunki. Orzech pewnie obrabiał się będzie łatwiej niż buk.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Po wykonaniu rowków i otworów pod system tak, aby osiadł pewnie w drewnie, czas na kształtowanie osady na zewnątrz. Główne narzędzie – tarnik do drewna. Można sobie pomóc i przyspieszyć pracę (głównie zęby po obwiercaniu obrysu) za pomocą szlifierki na krążki z papieru ściernego. Uwaga aby kantów i krawędzi nie objechać za mocno.
Wybrania pod ósemkę robiłem dremelami bo tak najszybciej, ale nie obyło się bez wiertarki i wierteł do drewna.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Bardzo odradzam to co widać na zdjęciach - linie odniesienia (baka, chwyt itd) malowane za pomocą markera. Wnika bardzo głęboko w drewno i potem nie idzie go zetrzeć. Najlepszy ołówek.
Na koniec po tarniku i pilnikach lecimy papierem ściernym owiniętym na małym klocku drewnianym. Pamiętajmy – papier ścierny pracuje w kierunku tylko zgodnie z włóknami.
Wykańczamy osadę na gładko, robimy próby wodne i myślimy czy olej czy najpierw bejca. Bejcowanie osady jest dla mnie niefajne, bo włókna mi wstawały nawet po 4 próbie wodnej i po bejcowaniu też. Ale bez bejcy buk wygląda słabo. Ostatecznie było trochę męki, ale osada dostała kolor i olej i wygląda chyba nieźle. Kolor trochę nietypowy, bo miał być jakiś orzech, a wyszedł nieco marchewkowy bez oleju. Po olejowaniu, a potem woskowaniu wg mojego patentu (kapanie woskiem ze świeczki na szmatkę lnianą i wcieraniu na ciepło) osada dostała ładny błysk i robota została zaakceptowana.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Bonus: obraz z Hawke Vantage 4-12x42 AO MD na 80m. Spinner 4cm.
Obrazek
Somewhere in the Zone hunting for bloodsuckers...
Powiedziałem "wejdź", nie stój tam.
janusz22551

Re: Osada custom do QB78

Post autor: janusz22551 »

No chłopie, ręczna robota :hm: Świetna robota! :up: Brawo Ty!!!
Awatar użytkownika
kamazek
szpecjalista od GPK Zasłużony 2021
szpecjalista od GPK Zasłużony 2021
Posty: 3162
Rejestracja: 10 sie 2016, 7:28
Lokalizacja: Wrocław

Re: Osada custom do QB78

Post autor: kamazek »

Gratki Tomek :) !!!
Nim zasypią Cię zamówieniami, ja poproszę o taką osadę do mojego LGU !
----------------------------------------------
LaOs Wrocław zaprasza :spoko:

Moje zabawki ASG :)
Awatar użytkownika
Gudyn
Posty: 363
Rejestracja: 31 gru 2013, 12:57
Lokalizacja: Strzelce Kraj.

Re: Osada custom do QB78

Post autor: Gudyn »

Dzięks :)
Problem jest w rowkach pod system - do QB są tak proste, że można je zrobić papierem owiniętym na rurce. A do sprężyn i innych potrzebna frezarka, bo już nie jest tak różowo.
Zrobiłbym sobie jeszcze raz taką samą do QB, ale już z orzecha, bo buk nawet barwiony nie jest tak efektowny.
Somewhere in the Zone hunting for bloodsuckers...
Powiedziałem "wejdź", nie stój tam.
Awatar użytkownika
Qbuś
-#zasłużony2020-21s
-#zasłużony2020-21s
Posty: 6430
Rejestracja: 28 paź 2007, 15:37
Lokalizacja: Wrocław

Re: Osada custom do QB78

Post autor: Qbuś »

:lol: Wiedziałem, że się deska nie zmarnuje, ale efekt końcowy w pełni mnie zaskoczył :lol: .
Tomek ! Jesteś "mały, chudy, ale BYK !!!" (to chłopak z Wrocławia :P )
Czas na małe "conieco" :D .(Już nie mam Hatsana :( ) Ale mam hulajnogę na prunt, "UZI", strzelbę taką jak Kamazek i spaliłem Roberta J chinkę "Magnum" Obrazek ! ⚡ 🇺🇦
Awatar użytkownika
Gudyn
Posty: 363
Rejestracja: 31 gru 2013, 12:57
Lokalizacja: Strzelce Kraj.

Re: Osada custom do QB78

Post autor: Gudyn »

Deska czekała na swoje drugie życie :) Dzisiaj przysłużyła się doskonałym wynikom w strzelaniu, sam byłem zaskoczony jak dobrze mi szło :D
Somewhere in the Zone hunting for bloodsuckers...
Powiedziałem "wejdź", nie stój tam.
ODPOWIEDZ