Obrazek

Tuning BSA LoneStar - Opis i foto

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
DoktorPio
Posty: 28
Rejestracja: 11 wrz 2008, 22:25
Lokalizacja: Bełchatów

Tuning BSA LoneStar - Opis i foto

Post autor: DoktorPio »

I nastąpiła ta chwila, zakup pierwszej wiatrówki PCP :)
Miałem dylemat co wybrać czy AA S400 czy może coś ze stajni BSA. W przypływie chwili i okazji wybór padł na BSA LoneStar.
Karabinek pochodzi z dobrych rąk kupiłem go od pierwszego właściciela jakim był kolega Maximmus.
Oczywiście byłem pozytywnie zaskoczony nową zabawką :) Ale nie był bym sobą gdybym czegoś nie chciał w nim poprawić i usprawnić :)
Po przestrzeleniu karabinka nastąpił pomiar charakterystyki Vo w zakresie od 190bar. Następnie karabinek został rozebrany i określony zakres wymaganych poprawek.


- czyszczenie i mycie
- wyciszenie brzdęknięcia podczas strzału, dorobienie "Depingera"
- wyprostowanie charakterystyki Vo zmniejszenie średnicy kanału dolotowego i inne
- polerka i zwiększenie zakresu regulacji spustu
- dopieszczenie sprężyny zbijaka i dociążenie zbijaka
- zlikwidowanie kolidowania ranienia naciągu z elementem spustu
- likwidacja miejsc wycierających elementów naciągu spustu
- poprawienie korony lufy
- pomiar charakterystyki



A oto dobrze znana bohaterka moich poprawek :)

Obrazek




No to do dzieła !
Oczywiście przed rozbiórką musiałem wyprztykać całe powietrze z kartuszy !!!
Zaczynamy od rozbiórki wystarczy odkręcić jedną śrubkę i już oddzielamy osadę od systemu.


Obrazek



Obrazek




Pierwsze co mi się rzuciło w oczy to urwana śrubka regulacji twardości drugiego stopnia spustu.


Obrazek




Odkręciłem kartusz i jak widać jest troszkę brudu na zaworze i wewnątrz kartusz, tak wiec mycie kartusza rozbiórka i mycie zaworu.


Obrazek


Obrazek


Obrazek



Na zaworze też widać brud tak wiec rozbiórka i mycie. Stara szczoteczka do zębów świetnie się do tego celu nadaje :)


Obrazek


Obrazek


Obrazek




No i wszystko czyściutkie wydmuchane sprężonym powietrzem można skręcić w całość


Obrazek





Teraz zabieram się do dorobienia Depingera czyli odbrzękacza :-D dosyć nieprzyjemnym efektem podczas strzału jest brzdękniecie które wydobywa się gdzieś z wnętrza karabinka. Wiele osób pisało na forach wskazując na sprężynę zbijaka i ja tak też myślałem, ale po wnikliwym przeczytaniu wielu postów związanych z tematem brzdękania. Wszystko wskazuje na działanie wysokiego ciśnienia znajdującego się wewnątrz kartusza oddziaływając na sprężynę zaworu która ponoć brzęczy, lub rezonans wewnątrz kartusza.
Jeszce bardziej pozytywnym efektem zastosowania przegrody w kartuszu jest prostowanie się charakterystyki oddawanych strzałów !
I tutaj zauważyłem pewna prawidłowość że umieszczanie przegrody bliżej zaworu korzystnie wpływa na prostowanie się charakterystyki oddawanych strzałów w całym zakresie. Być może jest to wpływ ilości powietrza znajdującego się za przegroda od strony zaworu, i jeśli mamy objętościowo mniejsza ilość powietrza być może podczas strzału ta ilość nie działa na dociskanie iglicy zaworu. Oczywiście ilość powietrza jest w ciągu kilku milisekund wyrównywana miedzy przegrodami. Ale jest to czas który powoduje że powietrze potrzebne do oddania strzału swobodnie sobie wyleci a to powietrze za przegrodą nie dociśnie zbyt wczesne iglicy co jest powodem niższych prędkości Vo przy pierwszych strzałach wówczas kiedy mamy wyższe ciśnienie w kartuszu.



Na początek pomiar średnicy wewnętrznej kartusza. Średnica wynosi 23,5mm ale nieco głębiej średnica się zmniejsza do 23mm .


Obrazek




Odbrzękacz wykonałem z kawałka gumy wyciąłem wycinakiem krążek z gumy.



Obrazek




Następnie wywierciłem otwór mocujący wiertłem fi 4mm oraz otwory napływowe wiertłem fi 2,3mm. otwory należy wiercić na bardzo wysokich obrotach wówczas uzyskujemy ładne otworki. Zostało jeszcze dopracować średnicę zewnętrzną krążka. Krążek zamocowałem do wiertarki ręcznej a następnie przy włączonych obrotach przyłożyłem do kamienia szlifierskiego włączonej szlifierki stołowej. Tym sposobem bardzo dokładnie możemy zeszlifować nadmiar gumy.


Obrazek




Na gwint ośki daję kropelkę kleju nieuniemożliwiającego samowolne odkręcenie się nakrętek



Obrazek




No i gotowe wkręcamy w zawór :-D



Obrazek



Obrazek




Zestaw gotowy do montażu uszczelka posmarowana smarem silikonowym. Zaznaczyłem odległość przegrody od zaworu 40mm ale zamierzam zmniejszyć ta odległość do 20mm i wykonać pomiary stabilności Vo jeszcze raz.



Obrazek





Ciąg dalszy zabawy zdejmuje korek zakrywający cały system od tyłu. Pod dekielkiem znajduje się nadmiar starego zaschniętego kleju , najprawdopodobniej kleju kontrującego śrubę regulacyjna. Oczywiście nadmiar zeskrobałem i wyczyściłem.



Obrazek




Teraz mamy dostęp do śruby umożliwiającej nam regulację napięcia sprężyny zbijaka a co za tym idzie ustawienie mocy karabinka :shock:



Obrazek




Ciąg dalszy prac obejmuje odkręcenie elementów spustu oraz dostania się do tulejki w której będę zmniejszał średnicę przelotu powietrza. Odkręcam dźwigienkę popychacza śrutu była wkręcona na klej kontrujący. Musiałem delikatnie złapać szczypcami przez flanelkę żeby nie porysować.



Obrazek




Następnie popychacz śrutu wciskamy do środka i mamy dostęp do śrubki którą odkręcamy. A później to już idzie bezproblemowo odkręcamy kolejne śruby, i mamy spust odkręcony :-D



Obrazek



Obrazek



Obrazek



Obrazek



Obrazek





Możemy wyciągnąć dekielek za którym jest sprężyna zbijaka i zbijak



Obrazek




Odkręcamy pozostałe bebeszki :) Wyciągamy blokadę iglicy popychacza śrutu



Obrazek



Obrazek




Blokada na wierzchu



Obrazek




Teraz możemy wyciągać pozostałe elementy które dadzą nam dostęp do ostatniej śruby.



Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek




Mamy dostęp od słynnej tulejki w której należny zmniejszyć średnicę. Jako że cały tuning robiłem w weekend i nie miałem dostępu do tokarza który by mi wytoczył nową tulejkę o mniejszej średnicy otworu, tak więc postanowiłem zmniejszyć światło otworu przez zastosowanie mosiężnej tulejki do zarabiania kabli elektrycznych której średnica zewnętrzna pasowała idealnie do otworu tulejki który ma średnice 2,4mm.
Niestety tulejka zmniejszyła mi średnice z 2,4mm na 2,0mm ale dobre i tyle :-D



Obrazek


Obrazek


Obrazek



Kolej na spust, pewnym mankamentem spustu jest jego myśliwski charakter. Nie jest on zbyt precyzyjny Regulacja skrócenia zakresu skoku pierwszego stopnia ma pewien mankament, a mianowicie gdy zbytnio skracamy ruch pierwszego stopnia wówczas przestaje nam działać blokada spustu :shock:
Niestety dla mnie ten zakres pierwszego stopnia jest zbyt długi w związku z tym podpiłowałem wcięcie które znajduję się w spuście co umożliwiło wydłużenie zakresu regulacji i pozostawiło możliwość blokady spustu.
Uwaga nadmierne podpiłowanie spowoduje że nawet na zablokowanym spuście będzie można oddać strzał !



Obrazek


Obrazek




Oczywiście wszystkie współpracujące ze sobą elementy spustu są szlifowane na papierze wodnym gradacji 800 a następnie polerowane na lustro za pomocą kółka filcowego na wiertarce i pasty polerskiej oraz kółka filcowego na Dremelu



Obrazek


Obrazek


Obrazek




Urwana śrubka regulacyjna była wkręcona na klej kontrujący w związku z tym miałem problem z jej wykręceniem. Musiałem delikatnie podgrzać śrubę paliczkiem i śruba wykręciła się bez problemu :-D
Nową śrubę wytoczyłem w uchwycie wiertarskim w wiertarce stołowej za pomocą pilniczka iglaka :P


Obrazek




Sprężyna zbijaka, końce sprężyny nie dość że zakończona na ostro to jeszcze oznaki korozji. Nie no u mnie takie coś nie przejdzie wiem że te zabiegi nie maja żadnego znaczenia w pracy karabinka ale jak już coś robić to robić dobrze. Szlifowanie końców i polerka ;laughing:


Obrazek



Obrazek




Zbijak też postanowiłem przeczyścić i nieco dociążyć.



Obrazek



Obrazek




Po zmontowaniu karabinka dokonałem pierwszych pomiarów i prędkość wylotowa Vo była nieco niższa niż przed modyfikacjami, możliwe ze było to wpływ zmniejszenia średnicy kanału dolotowego ? Postanowiłem dociążyć zbijak.



Obrazek


Obrazek


Obrazek




Troszkę kleju kontrującego śrubkę.


Obrazek




Po założeniu dociażnika ze śrubką energia wylotowa wzrosła o około 0,8J przy tym samym napięciu sprężyny zbijaka.


Składam wszystko w jedna całość :-D


Obrazek



Obrazek




Cięgno napinające przy powrocie do pozycji spoczynkowej uderza w element obudowy spustu, to mi sie ie podobało postanowiłem to miejsce podkleić cieniutką guma.



Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek




Delikatne smarowanie elementów spustu smarem silikonowym.



Pora się wziąć za powycierane miejsca na kartuszy i korku napinacza. Co prawda ma to znaczenia czysto estetyczne ale co tam jak się bawić to na całego :)
W miejscach które obcierają o siebie wzajemnie przykleiłem taśmę teflonowa z klejem, zapewne to zmniejszy tarcie. Odrysowuję kształty a następnie wycinam i przyklejam.



Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek




Na koniec zostało poprawienie korony lufy. Byłem troszkę zaskoczony ze BSA wypuszcza karabinek z tak nierówna korona lufy, ale co tam poprawie i to. Za pomocą freza kulistego zrobiłem odpowiednia fazę a następnie polerka papierem wodnym i odrobinką pasty polerskiej.


Obrazek


Obrazek



Na koniec całej zabawy pomiar charakterystyki karabinka.
Pomiary przed jak i po modernizacji wykonywałem przy tym samym ciśnieniu kartusza 190bar Śrut wybrałem Gamo ProMatch był on wazony i pogrupowany na różne wagi 0,490 - 0,500 - 0,508 .
Pomiar odnosił się do 103 strzałów.


Obrazek


Obrazek


Podsumowanie

Dzięki zastosowaniu "Depingera" całkowicie zniknął efekt brzęczenia podczas oddawania strzału. Domniemam że dzięki Depingerowi oraz zmniejszeniu kanału dolotowego oraz zwiększeniu masy dociażnika wyprostowała się charakterystyka Vo poprawiła się stabilność oddawanych strzałów !
Zdecydowanie poprawiła się praca spustu mam do dyspozycji szerszy zakres regulacji pierwszego stopnia. Odpowiednio dopracowane wypolerowane elementy spustu oraz dopracowane sprężynki wpłynęły na możliwość bardziej miękkiej regulacji każdego ze stopni spustu. To już nie jest ten sam spust bardziej przypomina swoja praca spust AA TX200 jak dla mnie rewelka :-D
Co do wyników na tarczy to jeszcze dokładnie nie sprawdzałem bo nie mam dobrej optyki (obecnie Chinka) ale na tej co posiadam obecnie zamontowaną wyniki na 30 m były b.dobre :)

Mam nadzieja że niedługo przyleci nowa optyka i będę mógł wstawić jakieś tarczki z wynikami :)
Zorbie też pomiar Vo przy nabiciu kartusza do 235bar możliwe że jeszcze zmniejszę kanał dolotowy na 1,8mm
Uff ale się napisałem :wink:



Pozdrawiam DoktorPio
Ostatnio zmieniony 07 wrz 2012, 10:24 przez DoktorPio, łącznie zmieniany 1 raz.
HW 100S FSB 5-15X40
HW 97K 3,5-10x40
AirArms ProSport 4-12x40
BSA Lightning XL 3-9x40
i inne.
Awatar użytkownika
Vilder
Posty: 112
Rejestracja: 07 lis 2009, 10:19
Lokalizacja: Toruń

Post autor: Vilder »

Kurcze, co tu dużo mówić. Nie mam zielonego pojęcia o tuningu PCP, ale to, co Ty zrobiłeś - rewelka. ;) Trochę nie wierzę, że to Twój pierwszy karabinek PCP. :hihi:
Pozdrawiam
H90 + PP 3-9x40+full Alchemik ; )
Przyszłość: HW 50....
Awatar użytkownika
sKw
Posty: 335
Rejestracja: 28 lip 2009, 22:08
Lokalizacja: Goleniów
Kontakt:

Post autor: sKw »

Toś się trochę narobił :) Fajny opis !
Awatar użytkownika
pawel 2171
-#zasłużony
-#zasłużony
Posty: 851
Rejestracja: 31 lip 2006, 9:43
Lokalizacja: Otwock

Post autor: pawel 2171 »

Opis i zdjęcia - pełen profesjonalizm ;)
gratuluje dobrej roboty :D
Walther + MTC
Awatar użytkownika
Iwan
Posty: 1672
Rejestracja: 24 lis 2008, 19:27
Lokalizacja: Świdnik

Post autor: Iwan »

A ja dodam, że ten opis powinien zostać przyklejony, coby gdzieś się nie zawieruszył.
Obrazek
Czy to z góry, czy pod górę – furman patrzy w końską dziurę.
Awatar użytkownika
Koval
-#LOK_KST
-#LOK_KST
Posty: 2086
Rejestracja: 17 cze 2006, 1:46
Lokalizacja: Tarnobrzeg

Post autor: Koval »

Tutorial jest pierwsza klasa , kupa roboty i poświęconego czasu. Użytkownicy BSA LoneStar / TechStar będą z pewnością bardzo zadowoleni.
Grzesiek w tak niewielkiej ilości tematów w podforum BSA nie ma najmniejszych szans aby się zawieruszył ;) .
Pozdrawiam.
Robert
Diana 60, AR2079B PCP, Webley Raider, HW-100, AA EV2 + kilka szkiełek lepszych i gorszych
Awatar użytkownika
DoktorPio
Posty: 28
Rejestracja: 11 wrz 2008, 22:25
Lokalizacja: Bełchatów

Post autor: DoktorPio »

Proszę bardziej dokładne wyniki :)



Obrazek




Obrazek





I z podziałem na bloki po 3m/s



Obrazek




Obrazek


[ Dodano: Nie 16 Maj, 2010 18:38 ]
Dla tych którzy by chcieli dokonać przeróbek w swoich BSA-ch dorzucam do postu rysunki przegrody do DEPINGERA i rysunek łącznika w wersji z otworem 1,8mm lub z płynną regulacją wielkości otworu za pomocą śrubki imbusowej M3.
Zapewne to ułatwi to tuning karabinka. Bez konieczności wcześniejszego rozkręcania karabinka celem wykonania potrzebnych pomiarów, możemy dorobić potrzebne elementy.
Przegroda w moim przypadku jest wykonana z gumy grubej na 6mm ale można też wytoczyć taki krążek z poliamidu lub podobnego materiału. Na przegrodzie jest też miejsce na ewentualny oring gumowy w przypadku kiedy przegroda będzie wykonana z poliamidu.
Łącznik natomiast jest wykonany z mosiądzu.

Co do tuningu mojego karabinka to obecnie jestem na etapie rysowania i wyliczania elementów regulatora ciśnienia który zaprojektowałem :)
Regulator jest to konstrukcja z odwzorowaniem ciśnienia do ciśnienia atmosferycznego co wyeliminuje efekt zapowietrzania ! Jest też możliwość zewnętrznej płynnej regulacji ciśnienie po stronie wtórnej bez konieczności rozkręcania karabinka co da możliwość swobodnej regulacji Vo :D
Oczywiście regulator ma też wady :/ jak to że częściowo jest zewnętrzny co spowoduje że kartusz będzie wysunięta do przodu o jakieś 30-35mm co utrudni zakładanie typowego tłumika.




Obrazek




Obrazek
HW 100S FSB 5-15X40
HW 97K 3,5-10x40
AirArms ProSport 4-12x40
BSA Lightning XL 3-9x40
i inne.
Awatar użytkownika
wieloryb
Posty: 25
Rejestracja: 24 lip 2010, 12:53

Post autor: wieloryb »

Świetny opis i wspaniała robota ,dobrze że wiem do kogo wysłać Lonie :D
kupa noży
matjas
Posty: 187
Rejestracja: 11 sie 2012, 19:48
Lokalizacja: wrocław/brzezia łąka
Kontakt:

Post autor: matjas »

widzę, że trzeba odgrzać kotleta.
oto mój Lonestar.
sporo zrobione i powiem, że jak za te pieniądze to zarypiste pcp.
spokojnie 60 równych strzałów w zakresie od 190bar /do 230 nie ma sensu ładować/
u mnie zrobiłem:

1.depinger;
2.poprawienie prowadzenia dosyłacza śrutu /tuleje prowadzące na trzonie i w wyjściu/;
3.nowa korona lufy;
4.poprawiony port ładowania /z lekka zowalizował się z powodu luzu dosyłacza/;
5.dorobiłem nową tuleję kanału transferowego /z 2.4 na 2.0mm/;
6.poprawiłem prowadzenie przycisku napinania zbijaka;
7.znacząco poprawiłem działanie mechanizu spustu poprzez zastosowanie miększych sprężyn - teraz jest w zasadzie tak jak miałem w CD w TX200;
8.dorobiłem tłumik z poszyciem z włókna węglowego z jedną przegrodą stożkową, korek alu, mocowanie aluminium z wkładką stalową aby się nie zużywało połączenie gwintowane z czasem - osiowany na tokarce do lufy z biciem rzędu 0.04mm więc wiem na pewno, że nie ma negatywnego wpływu na celność. skuteczność tłumika jest taka, że głośniej niż wystrzał słychać uderzenie zbijaka czy śrutu w cel niż wystrzał;
9. dorobiłem nowy korek kartusza z alu PA6 z manometrem + nowy, mniejszy quickfill;
10. dorobiłem nowy, dodatkowy rowek na oring na dosyłaczu + przerobiłem fabryczny tak aby stosować bardziej mięsiste oringi i z twardszej gumy.

Karabol ładuję pompką Gehmann - z 155 do 200bar = 38 kicnięć. uważam, że bajki o pompce opowiadają Ci, którzy nigdy nie mieli lub całe życie spędzili przed kompem.

Testy celności wrzucę jak się jakoś z lekka obrobię i przetestuję besę po założeniu tłumika ale już teraz widzę, że jest po prostu lepiej niż było - jak dla mnie zdecydowanie poprawiło się wyważenie karabinka - lubię jak ciągnie na lufę.


Najważniejsze jak to strzela;
Trochę sie obawiałem jak czytałem, że tylko jakieś wymyślne śruty latają a JSB nie. U mnie 4.53 spokojnie z 40m mieści się pod 5groszówką a teraz chyba będzie lepiej. Dodam, że dotychczasowe testy robiłem w nienajlepszych warunkach i naprawdę z doskoku i oczywiście bez jakichkolwiek czarów nad śrutem na przykład.
tarcze strzelane po modzeniu dosyłacza a jeszcze przed tłumikiem. już po zmniejszeniu przekroju tulei w kanale transferowym. moc ustawiona narazie na 15,8J
prawa tarcza 15 strzałów z podpórki pow. 14x/jeden poleciał chgw dlaczego w dół - stawiam uszkodzony śrut/, lewa tarcza 40m klęcząca HFT pow 8x strzałów bodajże z 8. tarczki KPN10 - więc naprawdę pycie :D gwoździk w '10' ma 1,5mm
po raz kolejny sie okazało, że powiększenie nie pomaga poprawić wyniku.

Na koniec dodam, że IMO BSA Lonestar jest bardzo niedocenianym a tanim karabinkiem PCP. Celny, rasowo wygląda, tani - czego chcieć więcej. No... może akurat w mojej wersji chciałbym wyższą bakę ale jeśli za moje pieszczoty odwdzięczy mi się bezawaryjną eksploatacją i celnością to dostanie nową osadę po prostu.

IMO największą wadą Lonestara jest ch..we prowadzenie dosyłacza śrutu, który po kilku latach się wyrabia i a/ wchodzi do lufy po kątem, b/przekasza śrut przy wprowadzaniu go do przedsionka lufy /niegwintowany/, co przy śrutach miękkich jak JSB może skutkować porysowaniem grzybka czy nawet zgięciem sukienki śruta.
Sam dosyłacz jest zrobiony z bardzo OK materiału ale prowadzony jest w obudowie wykonanej z plastikowego gównolitu, podobnie jak rynienka jednostrzałowa.
Najpewniej jak będę miał czas zimą po prostu wyeliminuję zupełnie rynienkę jednostrzałową a prowadnicę dorobię nową z mosiądzu.


Ma ta BESA kilka fabrycznych wad, czy niedoróbek konstrukcyjnych ale za tą kasę jest to fajny obiekt do tuningu i chętnie mu się poddaje a efekty widać gołym okiem.

Jak skończę przy niej grzebać to jeszcze tu napiszę. Myślę, że warto przybliżyć ten karabinek ludziom, którzy tak jak ja nie mają za wiele kasy na to hobby a nie wiedzą czy wybrać lekkie jak piórko CZ200 czy wyć do księżyca za S400 :D
Lonestar ma swoją wagę co mi osobiście bardzo odpowiada. Lubię ciężkie wiatrówki - CZta przy niej jest jak zabawka.

ładowanie śrutu, na koniec, odbywa się po prostu intuicyjnie. dodatkowo system MC rozdzielnego ładowania i napinania zbijaka ma u mnie duży plus za bezpieczeństwo.

zdrówka
matjas

Obrazek

Obrazek

https://lh5.googleusercontent.com/-qPtX ... C_1089.jpg






ObrazekObrazek
Awatar użytkownika
Wisior
-#zasłużony
-#zasłużony
Posty: 1675
Rejestracja: 02 sty 2012, 18:24
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Wisior »

Fajnie, że wróciłeś do wiatrówek, ale, skoro się już pochwaliłeś, to daj postrzelać :D A tak serio, to ponawiam zaproszenie do Góry 11.11. Kult jeszcze nie raz zagra we Wro, a grochówki Daniela nie spróbujesz nigdzie indziej :D
I'm one of those bad things, that happen to good people
Baby Have Fun :killer2: :D
Awatar użytkownika
WuDe
Posty: 30
Rejestracja: 02 maja 2013, 20:31

Post autor: WuDe »

Miałem taka Bestie zajefana wiatrówka z charakterem żałuje że ja sprzedałem.
Z wielka przyjemnością obejrzał bym twoja :D ma to coś ;)
Czworo wspaniałych sorry już tylko trzech
Szajer Prosiak Remik
http://wsststrzelec.pl/index.php
matjas
Posty: 187
Rejestracja: 11 sie 2012, 19:48
Lokalizacja: wrocław/brzezia łąka
Kontakt:

Post autor: matjas »

Marzy mi się Góra Śl 11.11 ale czy te marzenia będą miały wspólny mianownik z marzeniami mojej rodziny to tego niestety nie wiem. Wstępnie piszę się na jedno miejsce siedzące w jakimś pojeździe relacji Wro->Góra. Wisior, z Tobą?

Co do samego karabinka to dałem za niego poniżej tysiąca złotych co IMO jest za PCP ceną bardzo przystępną. Powiem więcej... jest to /pomijając moją kruszynkę/ najtańsza wiatrówka jaką kiedykolwiek miałem. FAKT - uważam, że w kilku miejscach fabryka się nie popisała ale jak się ma jakieś pojęcie i dostęp do nzrzędzi to spokojnie mozna to wyprostować i się cieszyć celnym PCPekiem za grosze.

Chodzi mi po głowie regulator do niej ale nie wiem czy jest sens się napalać bo roboty z tym dużo i dużo eksperymentowania /czasczasczas/ a ilość strzałów wzrośnie może o 30-40... Zobaczymy jak będzie z czasem i kasą :king: póki co to wklejam jeszcze charakterystykę od około 190bar /nie miałem jeszcze wtedy manometru w kartuszu/. Uważam, że jak na nieregulowany karabinek jest bardzo OK.
Dla tych co gonią za superstałymi metrami/sekundę dodam jeszcze, że jakoś tam ogarniam to strzelanie do celu i z reguły mieszczę się w nienajgorszym wyniku - przy odskokach +2 -2 m/s powyżej 210bar /trochę wtedy głupieje zawór/ NIE zauważa się na tarczy na 40m odskoków góra/dół - i tak wali w punkt tylko lekko poniżej PC bo wiadomo, że na początku prędkość z nieregulowanego PCP jest mniejsza jak kartusz pełen na full /tu 230bar/.

Oto seria strzałów. Myslę, że spokojnie można sobie przejść tor HFT i mieć pretensje tylko do siebie.


234,8
234,8
235,3
236,4
235
236,7
237,8
236,4
237,6
236,4
236,2
238,1
236
238,8
237,1
238,8
238,5
238,1
237,8
237,1
237,8
237,8
237,8
237,1
240,5
237,4
237,1
238,5
238,1
238,3
237,8
237,1


dalej nie miałem czasu strzelać ale widać to na wykresie, że ładnie się wygładza jak spada ciśnienie. jak skończę wszystkie prace to zrobię pełną charakterystykę od 200 do 100 bar.

zdrowia
matjas

[ Dodano: Czw 31 Paź, 2013 11:09 ]
krótki filmik obrazujący wyciszenie z tłumikiem. w sumie szkoda, że strzelałem do blachy bo w ujęciu z tłumikiem to pacnięcie w blachę jakieś 25m dalej jest głośniejsze niż wytrzał, którego w otwartym terenie z perspektywy strzelca w zasadzie nie słychać:

http://www.youtube.com/watch?v=4MhbhVkqCzo

matjas

[ Dodano: Pią 08 Lis, 2013 15:49 ]
jako, że w dalszym ciągu uprawiam grzebactwo beesiane, które tym razem doprowadziło mnie do okolic mechanizmu spustowego i zbijaka postanowiłem napisac parę słów w odniesieniu do tuningu Dra Pio no i tak ogólnie o PCP bo dotyczy to każdej wiatrówki o tym systemie zasilania.

Obrazek

na początek sprostowanie - przedmiot ukazany na tym zdjęciu NIE jest zbijakiem a jedynie prowadnicą sprężyny zbijaka i jego dociążnikiem oraz największym chwastem całego tego systemu.
niestety BSA ma zajebiście ciężki zbijak a razem z tym dociążnikiem waży on tyle, że przy strzale generuje normalnie delikatny odrzut. dzieje się tak również dlatego, że sam zbijak pokonuje dłuuugą drogę od pozycji wyjściowej do uderzenia w zawór - około 20mm - dla porównania w Steyr'ze jest to około 5mm więc nie ma co porównywać w zasadzie. dodatkowe dociążanie zbijaka tak jak to wykonał Pio jest IMO mooocno bez sensu.
w takiej sytuacji /przy spadku Vo - podkręca się sprężynę zbijaka /o tym za chwilę/ lub usuwa się podkładki /osłabia/ sprężynę powrotną zaworu strzałowego jeśli po stronie bijnika regulacji już nie wystarcza. natomiast dążyć się powinno do skrócenia cyklu strzału i ZMNIEJSZENIA jego wpływu na celność.
teraz jeszcze słów kilka o samej sprężynie zbijaka - w Lonestarze jest ona po prostu flakiem napędzającym powoooooli ciężki zbijak - zimą mam zamiar zabrać się do tematu skracając skok zbijaka o połowę, odchudzając go o połowę i popędzić to wszystko o wiele twardszą sprężyną, która będzie o wiele bardziej zdecydowanie reagować na regulację jej napięcia poprzez śrubę w korku systemu.
To nie regulator jest temu karabinkowi potrzebny ale raczej przerobienie tego nieszczęsnego zbijaka. Stawiam browar, że ma on TEN SAM skok w 4.5, 5.5 i 6.35mm więc jest trochę skutkiem ubocznym pochodzenia tej wiatrówki projektowanej od samego początku jako myśliwski FAC - .177 to w sumie taka konieczność chyba bo raczej głupio było nie mieć w ofercie.

BTW - dzisiaj postrzelałem bez tłumika - POI na 35m przesuwa się wyżej o dobre 4cm :D 'zaleta' pływającej lufy choć ponoć nie tylko - założenie kluski na koniec lufy powoduje zmianę w drganiach harmonicznych lufy i zacieśnienie /lub rozluźnienie/ grup przestrzelin nie mające NIC wspólnego z osławioną /ważną acz często przecenianą/ osiowością tłumika. u mnie grupowanie w zasadzie się nie zmienia ale zmiana POI to fakt - częściej jednak strzelam z tłumikiem niż bez ze względu na sąsiadów. nie miałem jeszcze tak głośnej wiatrówki.

na koniec jeszcze jedno @DrPio - napisałeś w swoim opisie o smarowaniu elementów mechanizmu spustu smarem silikonowym ale mam nadzieję, że nikt nie będzie Ciebie kopiował -> smary silikonowe TYLKO do smarowania połączeń plastik/plastik, plastik/metal, guma/metal. dodatkowo podając za oficjalnym manualem BSA:

'elementy mechanizmu spustowego nie mają być NIGDY smarowane jakimkolwiek środkiem na bazie silikonu bo spowoduje to ich uszkodzenie'.

tyle na dziś
matjas

[ Dodano: Wto 28 Sty, 2014 22:17 ]

no to mały update.

powoli zbliżam się do końca prac nad lonestarem. tuning typu polerowanie ograniczylem do polerowania kartusza bo już był nieco ściorany. dostanie 'jewelling' jak już będzie po wszystkim. pierwsze kółeczka już zrobione.

jeśli chodzi o robotę to w tej chwili za mną takie drobiazgi :D

korona lufy;
obrobienie portu ładowania;
wyosiowanie dosyłacza śrutu;
dodatkowy oring na dosyłaczu doszczelniający port ładowania;
nowy 'dziurawy' korek regulacji napięcia sprężyny zbijaka ograniczający efekt 'strzykawki' przy strzale;
nowa prowadnica sprężyny zbijaka;
nowy, dłuższy zawór strzałowy, nowy dłuższy a lżejszy zbijak;
SKRÓCENIE o POŁOWĘ drogi zbijaka;
usunięcie ogranicznika przepływu z zaworu strzałowego;
nowa sprężyna zaworu strzałowego;
quickfill z manometrem z butli pony i nowym zaworem zwrotnym;
regulator ciśnienia wewnętrzny własnej konstrukcji.

efekty są takie jak na wykresie. chrono zrobione po nocy od 230bar do 80 bar. temp 18stC. śrut Exact Heavy 4.51 - śmieci jakie mi zostały po przebraniu paczek jakie przysłało mi jedno takie indywiduum z beżowego - bez jakiegokolwiek opakowania /30% odpad/ - pogniecione kielichy i takie tam. nie dziwią mnie te odskoki aż tak.
zresztą.... sami oceńcie.

narazie kończę dłubactwo. trzeba ostrzelać ten regulator i inne przeróbki i w końcu przestać dłubać tylko cieszyć się karabinkiem. mam nowy celownik, którego tez jestem bardzo ciekaw! BEEMAN Blue Ribbon SS2 4x21 :D

Obrazek

wydzielę nowy wątek z moimi przeróbkami Lonestara jak już całkowicie zakończę temat.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
ODPOWIEDZ