Slavia 630
-
- Posty: 104
- Rejestracja: 22 lis 2006, 1:15
- Lokalizacja: z Mokotowa
Slavia 630
Znajomy ma sprzedania Slavię 630, mod.77, wyprodukowana już po "aksamitnej
rewolucji". On ma ją od dwóch lat, kto inny też dwa lata. Jest w niezłym stanie, ale
nic nie wiem otym modelu. Na lupce nic nie ma, w <iwebie> też. Może ktoś zna ten
karabinek?
Na razie mam go w domu, aby leciutko przekonserwowac.
rewolucji". On ma ją od dwóch lat, kto inny też dwa lata. Jest w niezłym stanie, ale
nic nie wiem otym modelu. Na lupce nic nie ma, w <iwebie> też. Może ktoś zna ten
karabinek?
Na razie mam go w domu, aby leciutko przekonserwowac.
BSA R-10
Mod 77 to standardowa slavka 630 ale zdaje się bez szyny pod optykę...
Pozatym system w zasadzie ten dam co 631 tylko bez blokady łamania lufy i gumowej/plastikowej stopki. Kształt łoża bardziej klasyczny (mi sie bardziej podoba niż 631).
Ek nominalna 7J.
szukaj info tutaj: http://www.czeskie.thx.pl/index.php
Pozatym system w zasadzie ten dam co 631 tylko bez blokady łamania lufy i gumowej/plastikowej stopki. Kształt łoża bardziej klasyczny (mi sie bardziej podoba niż 631).
Ek nominalna 7J.
szukaj info tutaj: http://www.czeskie.thx.pl/index.php
-
- Posty: 104
- Rejestracja: 22 lis 2006, 1:15
- Lokalizacja: z Mokotowa
s 630
No właśnie - celna, to zuważyłem. Nie ma blokady, ale ma bezpiecznik automatyczny,
chyba dość wygodny. Dzięki
Ma dość głębokie frezy pod montaż (siedzi na niej tasco-bazar i nie spada)
chyba dość wygodny. Dzięki
Ma dość głębokie frezy pod montaż (siedzi na niej tasco-bazar i nie spada)
BSA R-10
Ja mam slavie 630 mod. 77 jakąś 2 letnią ma fabryczne frezy pod optykę. Łoże mi się osobiście podoba, miły i celny karabinek fabrycznie 8j max. Dość długaśny ale to ułatwia celowanie. Łatwy do tuningu, przeglądu. Ewentualne naprawy można dokonać łatwo i tanim kosztem ze względu na dostępność części. Coraz trudniej już kupić nowy. Dobry sprzęt z tych tańszych.
Slavia 630, łucznik pistol, H80s 5,5mm, Iż 22,
colt special combat,Sharp Innowa.
colt special combat,Sharp Innowa.
Re: s 630
Blokada łamania lufy z modelu 631 i 634 nie cieszy się dobrą opinia wśród użytkowników Slavii. Rysuje lufę i niepotrzebnie komplikuje ładowanie. Niektórzy przerabiają rygiel lufy żeby był właśnie taki jak w modelu 630.green_thunder pisze:Nie ma blokady, ale ma bezpiecznik automatyczny
H55, Slavia634, Иж-22 i inne tanie strzeladełka.
-
- Posty: 104
- Rejestracja: 22 lis 2006, 1:15
- Lokalizacja: z Mokotowa
Slavia 630/77
No i od dwóch dni ta Sławka jest u mnie. Zamieniłem na nią dość nudnego Walthera CP88.
Teraz trochę pracy nad lekko zarysowaną kolbą, potem tuning, lunetka i już wiosna!
Teraz trochę pracy nad lekko zarysowaną kolbą, potem tuning, lunetka i już wiosna!
BSA R-10
-
- Posty: 104
- Rejestracja: 22 lis 2006, 1:15
- Lokalizacja: z Mokotowa
630
To prawda, ale działa jak w rewolwerze po napięciu kurka, przyjemniej niż w H70, który
jest po f.tuningu.
jest po f.tuningu.
BSA R-10
Dodam od siebie że slavia 630 ma blaszkę do utwardzania spustu która zresztą bardzo szybko pęka (u mnie jakieś kilkadziesiąt strzałów chyba) niektórzy ją od razu wywalają i mają rację. Po jej wywaleniu i przesmarowaniu mechanizmów jest naprawdę dużo lepiej i ja już bym nie chciał bardziej czułego spustu. Pierwsze kilka strzałów i tak poszło "niechcący)
Slavia 630, łucznik pistol, H80s 5,5mm, Iż 22,
colt special combat,Sharp Innowa.
colt special combat,Sharp Innowa.
Troszkę odkopie temat, otóż sprawa wygląda w ten sposób, mam Slavkę, model 77 wyprodukowany w 1983. Wszystko jest pięknie ładnie, troszkę kopie ( w porównaniu do Haenela 3.102), mam tylko jeden problem brak szyny pod optykę, zasadniczo nie było by to problemem, jestem w stanie trafić w puszkę na 40m sęk w tym że bez optyki strzelania do papieru, raczej nie widzę na tym dystansie. Przechodząc do meritum, chciałbym jednak tą szynę jakoś zainstalować, i teraz tak, najlepiej było by zrobić po prostu po bożemu to jest, normalnie dać do wyfrezowania- To by była najlepsza opcja sek w tym że we Wrocławiu nie ma rusznikarza jezeli dobrze się orientuje na ten moment... A żadnego fachowca-ślusarza to takie sobie o wyjśćie żeby tego nie spaprał. Druga opcja to dostawienie wycinka z rury albo jakiegoś kawałka płaskownika, myśłałem o lutowaniu i jakiejś małej optyce (4X20 coś koło tego), Spawać to raczej nie ma co, z tego co tam troszkę wiem o spawaniu tigiem, można by to chwycić bez bólu w miarę tylko jak to będzie wyglądać. No i ostatecznie śruby co jest chyba najlepszą opcją? A może gdzieś da się kupić ładny korpus od Slavki za jakieś w miarę sensowne pieniądze?
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Haenel 310,Slavia 630M77, Łucznik wz.70