HW 80, HW 85, HW 95 - co wybrać

[dani3l]

Na wstępie chciałem wszystkich przywitać.

Nazywam się Daniel, na dzień dzisiejszy nie posiadam żadnej wiatrówki i nigdy nie posiadałem.
Bardzo dawno temu jako dzieciak strzelałem z kilku różnych staroci.

Większą styczność miałem do tej pory z bronią palną.

Stoję przed decyzją o kupnie wiatrówki i tu bardzo prosiłbym o pomoc.

Pierwszym pomysłem było kupno Slavi 634 ale trochę o niej poczytałem i myślę że nie spełni moich oczekiwań.

Wiadomo jak zawsze największym problemem jest budżet (prywatna księgowa) i za mocno poszaleć nie mogę.


Chciałbym kupić wiatrówkę trwałą, z otwartymi - która będzie służyła bezproblemowo długi czas.

Pod uwagę biorę HW 80, HW 85, HW 95 - ale nie wiem czym się różnią (poza insertami) - odrzut, celność, trwałość - która z nich jest najlepsza???

Ewentualnie zastanawiałem się nad HW 77 - ale jak się spisuje dolny naciąg, czy jej trwałość jest podobna jak tych powyżej, jak z celnością i odrzutem???

Wiatrówka musi mieć otwarte bo na początek nie będę kupował optyki - może kiedyś.

Z góry dziękuję za pomoc.

[rifleman]

To takie same wiatrówki, tylko w innych osadach.
Kwestia gustu, czy dopasowania pod siebie.
Poczytałeś coś w ogóle o nich? Jest trochę na forum w dziale Weihrauch.
Używanie "szukajki" też nie boli.

[dani3l]

Przeczytałem praktycznie wszystkie posty dotyczące Weihrauch, ale mimo wszystko wątpliwości pozostają.

Mam raczej małe dłonie - która osada była by najlepsza???

A jak się ma HW 77 do HW 95 (trwałość, celność, odrzut)?

[Iwan]

A jak się ma HW 77 do HW 95 (trwałość, celność, odrzut)?

Hw77 to już inny system - dolny naciąg. Ma trochę za niską bakę, przy strzelaniu z lunetą może sprawiać trochę problemów.
Jeśli włożysz odrobinę serca w konserwację karabinka to oba będą Ci służyć lata.
Oba modele mają porównywalną celność. Jeśli nie będziesz im przeszkadzać to trafią tam gdzie celujesz.
Popytaj kolegę Adama ( Kilan) z tego co pamiętam on miał oba te karabinki.

[Woytek]

Rozważ jeszcze może HW77k z krótszą lufa. 77-ki od 95-ek są cięższe i wydaje się że z racji tego lepiej znoszą odrzut. Celność tych karabinków ocenia się na taką samą, są trochę inaczej zbalansowane ze względu na budowę i wagę i tu jeśli chodzi o wybór to raczej kwestia gustu.

[rifleman]

No w HW to chwyt raczej średnio wygodny dla małych dłoni.
Masz jeszcze HW98 z regulowaną osadą, ale już cena wyższa, przynajmniej nowej.

[dani3l]

No właśnie - wątpliwości zawsze są

Z tych trzech łamanych myślę że HW 95 będzie dla mnie najlepsze.

Ale kolejny dylemat - czy warto dopłacić do HW 77 - czy dolny naciąg jest dużo wygodniejszy - może ktoś z was użytkował jedną i drugą???

Biorąc pod uwagę cenę HW 77 + cena dopracowania w pewnym sklepie dokładam troszeczkę i jest bezobsługowe HW 90

Pod uwagę biorę tylko nowy sprzęt - HW 98 bardzo mi się podoba ale jest niestety dla mnie za drogie.

[Woytek]

HW90 nie jest bezobsługowe chyba żadna wiatrówka nie jest IMHO. Poczytaj choćby ten temat http://www.e-tawerna.pl/viewtopic.php?t=8492 lub kilka innych na temat tuningu wiatrówek. Dotyczy to praktycznie każdej ze firm.

No w HW to chwyt raczej średnio wygodny dla małych dłoni.

Ja mam małe dłonie i chwyt dla mnie jest OK, a dla młodzieńców lat 10-15 (i nie tylko) to jest HW30

Ale kolejny dylemat - czy warto dopłacić do HW 77 - czy dolny naciąg jest dużo wygodniejszy - może ktoś z was użytkował jedną i drugą???

Wygoda to pojęcie bardzo względne kwestia raczej osobista czy dolny czy łamany. Miałem i takie i takie żadna z metod naciągu nie sprawiała problemu, ani nie powodowała orgazmów.

Pod uwagę biorę tylko nowy sprzęt...

Poważny błąd. Używane karabinki w niczym nie ustępują nowym, często są zrobione i dopieszczone... dlaczego?.. temat rzeka

[Iwan]

Co do naciągu to wygodniejszy jest Łamaniec, a już miód malina to baczny naciąg.

Ale kolejny dylemat - czy warto dopłacić do HW 77 - czy dolny naciąg jest dużo wygodniejszy - może ktoś z was użytkował jedną i drugą???

Napisałem wyżej kto miał oba karabinki i coś więcej o nich może powiedzieć.

[dani3l]

Dziękuję bardzo za zainteresowanie, dzięki waszej pomocy ostateczne zdecydowałem że kupię HW 95, moje wątpliwości były związane z różnym oznaczeniem modeli (myślałem że są jakieś większe różnice).

Do obsady się przyzwyczaję tym bardziej że to moja pierwsza wiatrówka, łamana jakoś tak bardziej mi odpowiada.
Ważna jest też dla mnie cena no i myślę że nie warto dokładać 200 zł do HW 77.

Co do używki to wiem że warto było by kupić jakąś fajną dopieszczoną ale w takim wypadku musiałbym dysponować gotówką. W przypadku zakupu nowej sprzęt będzie w części wzięty na raty (50/50).

[rifleman]

Ja bym się uzbroił w cierpliwość i wyrwał coś na K/S.
Zazwyczaj sprzęty są po tuningu, i parę groszy na lupkę zostanie.
Ale zrobisz jak chcesz - twoja kasa.

[klawyziutek]

Do obsady się przyzwyczaję tym bardziej że to moja pierwsza wiatrówka

Jeżeli nie spasuje Ci od razu, to gwarantuję że się do niej nie przyzwyczaisz. Sam przez to przechodziłem nie dawno więc wiem co mówię. Ja paluszki mam, że tak powiem ginekologiczne, a i tak chwyt w mojej HW50 jest jak dla mnie za gruby i pod złym kątem. Jeżeli masz taką możliwość to pomacaj przed zakupem różne karabinki. Ja takiej możliwości niestety nie miałem i wyszło jak wyszło. Teraz za karę muszę dłubać nową osadę